Tańszy niż łosoś, prawie nie ma ości. Warto jeść dla serca i mózgu
Zębacz smugowy, znany też jako wilk morski, to ryba, która dopiero zyskuje popularność w polskich kuchniach. Ma delikatne, białe mięso, mało tłuszczu i wyjątkowo dużo białka. To świetna propozycja dla osób, które chcą jeść zdrowo, lekko i jednocześnie zadbać o serce.
W tym artykule:
Chuda ryba o dużej wartości odżywczej
Zębacz smugowy to gatunek zamieszkujący chłodne wody północnego Atlantyku. Jego mięso jest chude, 100 g surowego fileta to zaledwie 96 kcal, a jednocześnie aż 17,5 g pełnowartościowego białka. Co ważne, ryba ta praktycznie nie zawiera węglowodanów. Dzięki temu dobrze wpisuje się w diety redukcyjne i wysokobiałkowe.
Zębacz ma niewiele tłuszczu, bo około 2,4 g w 100 g, z czego większość stanowią zdrowe tłuszcze jedno- i wielonienasycone. To właśnie one, w tym cenne kwasy omega-3, korzystnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy, wspierają odporność i poprawiają koncentrację.
Naturalne źródło witamin i minerałów
Zębacz to skarbnica witamin z grupy B, szczególnie B12, B6 i niacyny (B3), które wspomagają pracę układu nerwowego, redukują uczucie zmęczenia i pomagają utrzymać prawidłowy metabolizm. Ryba dostarcza również witaminy A, ważnej dla wzroku i skóry.
Pod względem zawartości minerałów także wypada bardzo dobrze:
potas (300 mg/100 g) reguluje ciśnienie i wspiera serce,
fosfor (200 mg) i magnez (30 mg) wzmacniają kości i mięśnie,
selen (36,5 µg) i cynk (0,78 mg) wspomagają odporność i działają antyoksydacyjnie.
To połączenie składników sprawia, że zębacz to doskonały wybór dla osób aktywnych, narażonych na stres lub rekonwalescentów po chorobie.
Korzyści zdrowotne wynikające z jedzenia zębacza
Regularne spożywanie tej ryby niesie szereg korzyści:
wspiera pracę serca i naczyń – dzięki omega-3 i niskiemu poziomowi tłuszczów nasyconych,
obniża poziom "złego cholesterolu",
wzmacnia odporność – za sprawą cynku, selenu i witaminy B6,
poprawia pracę mózgu, koncentrację i pamięć,
sprzyja kontroli masy ciała – dzięki wysokiej zawartości białka i niskiej kaloryczności.
Dla osób, które nie przepadają za tłustymi rybami, takimi jak łosoś czy makrela, zębacz jest świetną alternatywą. Jest delikatny w smaku, lekki, a jednocześnie pełen wartości odżywczych.
Jak przygotować zębacza?
W polskich sklepach zębacz najczęściej dostępny jest w postaci filetów świeżych lub mrożonych. Co istotne, ma bardzo mało ości. To również ryba tańsza niż popularny łosoś atlantycki.
Przygotowanie filetów zębacza jest proste, ale wymaga delikatności – mięso jest jędrne, a jednocześnie szybko się wysusza. Dlatego najlepiej:
smażyć krótko – 2-3 minuty z każdej strony,
piec w piekarniku w 200°C przez 8-10 minut,
gotować na parze przez 6-8 minut.
Aby zachować soczystość, warto dodać odrobinę oliwy, soku z cytryny i ziół, w tym: koperku, pietruszki lub tymianku. Zębacz doskonale smakuje z warzywami, ryżem lub purée ziemniaczanym.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.