Wścieklizna w woj. lubelskim. Zarejestrowano ósmy przypadek w tym roku
W województwie lubelskim potwierdzono ósmy przypadek wścieklizny w 2025 roku. Chorobę wykryto u kuny z miejscowości Dłużniów w gminie Dołhobyczów, powiat hrubieszowski. To kolejne ognisko tej niebezpiecznej choroby odzwierzęcej w regionie, gdzie wcześniej notowano zakażenia m.in. u lisów i kotów.
W tym artykule:
Coraz więcej przypadków
Jak informuje Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, dotychczas w 2025 roku wściekliznę potwierdzono czterokrotnie u lisów, trzykrotnie u kotów i raz, właśnie teraz, u kuny. Rok wcześniej sytuacja była jeszcze bardziej niepokojąca – odnotowano aż 36 zakażeń wśród różnych gatunków, m.in. jenotów, psów, saren, bydła, a nawet krów.
W związku z zagrożeniem, na terenie sześciu powiatów województwa – biłgorajskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego, tomaszowskiego, zamojskiego i chełmskiego, a także w miastach Zamość i Chełm obowiązują profilaktyczne szczepienia kotów powyżej trzeciego miesiąca życia. W całej Polsce taki obowiązek dotyczy psów, a jego zlekceważenie grozi mandatem w wysokości 500 zł.
Szczepionka na wściekliznę. Tak powstało pierwsze lekarstwo na śmiertelną chorobę
Weterynarze apelują, by szczepić również inne zwierzęta domowe i gospodarskie, zwłaszcza w regionach zagrożonych – np. konie i bydło. Podkreślają, że szczepienie to obecnie jedyna skuteczna forma ochrony zarówno ludzi, jak i zwierząt przed wścieklizną.
Powrót choroby po latach spokoju
Choć jeszcze kilka lat temu wścieklizna była niemal całkowicie wyeliminowana z woj. lubelskiego dzięki systematycznemu szczepieniu dzikich lisów, w ostatnich sezonach problem znów wraca.
Według służb weterynaryjnych jednym z powodów jest ograniczenie działań prewencyjnych na Ukrainie w wyniku trwającej wojny. Zakażone zwierzęta mogą migrować przez wschodnią granicę i rozprzestrzeniać chorobę w Polsce.
Aby przeciwdziałać szerzeniu się choroby, Inspekcja Weterynaryjna prowadzi masowe szczepienia lisów wolno żyjących. Tylko w marcu 2025 roku na Lubelszczyźnie rozprowadzono ponad 730 tys. dawek szczepionki zrzucanych z samolotów lub rozkładanych ręcznie. Jeszcze w tym roku zaplanowano co najmniej dwie podobne akcje.
Wścieklizna – zagrożenie, którego nie wolno lekceważyć
Wścieklizna to śmiertelna, nieuleczalna choroba wirusowa, która atakuje układ nerwowy. Zarażeniu mogą ulec wszystkie ssaki, w tym ludzie. Do zakażenia najczęściej dochodzi przez pogryzienie lub kontakt ze śliną chorego zwierzęcia. Głównym rezerwuarem wirusa w Polsce pozostaje lis rudy, ale jak pokazują ostatnie przypadki, wirus przenosi się także na inne gatunki.
Służby sanitarne przypominają, że każdy przypadek podejrzanego zachowania zwierzęcia – dzikiego lub domowego – powinien być natychmiast zgłaszany. Wczesna reakcja może zapobiec tragicznym skutkom i ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się choroby.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.