Poczuł mrowienie w uszach. Jego skóra zaczęła się "topić"
31-latek za pośrednictwem TikToka podzielił się swoją historią jako przestrogą dla wszystkich miłośników opalenizny. Mężczyzna spędził dzień na plaży, a niedługo później zaczął się źle czuć. Po trzech dniach trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego oparzenia trzeciego stopnia.
1. Fatalne skutki plażowania
31-letni mieszkaniec Wielkiej Brytanii, Joshua Reade, w rozmowie z NeedToKnow.co.uk relacjonuje, że spędził dzień z przyjaciółmi na pobliskiej plaży.
- Po prostu cieszyłem się dniem spędzonym na słońcu, ale wkrótce poczułem mrowienie na uszach – powiedział pracujący jako wizażysta mężczyzna. - Potem wróciliśmy do samochodu i po prostu przestałem o tym myśleć – dodaje.
Już następnego dnia zaczął źle się czuć, a kiepskie samopoczucie utrzymywało się przez kolejne trzy dni. Gdy 31-latek zauważył tworzące się pęcherze na ustach i uszach, zrozumiał, że wszystkiemu winna jest wycieczka na plażę. Jego skóra praktycznie zaczęła się "topić".
- Skończyłem w szpitalu, gdzie powiedziano mi, że mam oparzenia trzeciego stopnia i zatrucie słoneczne – dodaje.
Zatrucie słoneczne to rodzaj ciężkiego oparzenia słonecznego, które objawia się nie tylko poprzez zmiany skórne. Może dawać objawy grypopodobne i mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
Do alarmujących symptomów zatrucia słonecznego należą:
- swędząca czerwona wysypka na skórze,
- ból, mrowienie lub opuchlizna skóry,
- ból głowy, odwodnienie
- zawroty głowy,
- światłowstręt lub dezorientacja,
- nudności,
- dreszcze i gorączka.
Dolegliwości mogą utrzymywać się przez kilka dni, a w skrajnych przypadkach – nawet przez kilka tygodni.
2. TikToker ma dla wszystkich jedną radę
W sytuacji, gdy objawy nie ustępują, nasilają się lub pojawiają się tak groźne dolegliwości jak infekcja skóry, nieustająca wysoka gorączka czy rozległe pęcherze na skórze, konieczna jest wizyta u lekarza, niekiedy nawet hospitalizacja.
Tak było u 31-latka, który w wideo opublikowanym na TikToku przestrzega innych przed niefrasobliwym przebywaniem na słońcu. Dodaje, że u niego przykre dolegliwości utrzymują się już od dwóch tygodni, a proces gojenia zmian skórnych jest dla niego "bolesny i niekomfortowy".
- To bardzo ważne, aby dbać o siebie i dbać o swoją skórę — podkreśla Reade. - Morał z tej historii jest taki, że zawsze nakładaj SPF 50, ponieważ nie chcesz skończyć tak jak ja – podsumowuje.
Wideo doczekało się kilkunastu tysięcy wyświetleń i dziesiątek komentarzy. Wśród nich wielu internautów przyznaje, że TikToker nie jest osamotniony w swoim problemie.
"Nauczyłem się tego na własnej skórze, cały czas jeżdżąc na skuterze wodnym, myślałem, że to opryszczka, a nie oparzenie słoneczne", "Przydarzyło mi się to na wakacjach! To było straszne! Mam nadzieję, że wszystko w porządku" – pisali komentujący.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.