Gry komputerowe wyleczą nas z lęków

Lęk pojawia się jako niepokój, uczucie napięcia, poczucie zagrożenia, jednak w przeciwieństwie do strachu, emocje te nie są bezpośrednio związane z rzeczywistym zagrożeniem. Kiedy stan ten przedłuża się, zaczyna dominować w naszym życiu, prowadzi do poważnych zaburzeń i często uniemożliwia całkowicie normalne, codzienne funkcjonowanie. Do najbardziej uciążliwych konsekwencji przewlekłego lęku zaliczyć można:

• kołatanie serca i bóle w klatce piersiowej,
• nadmierne napięcie mięśni, przechodzące w ich drżenie i ból,
• zawroty głowy, prowadzące czasami do omdleń,
• zaburzenia oddychania, uczucie duszności,
• problemy z układem pokarmowym: biegunki, wymioty, nudności.

Przy zaostrzonym lęku pacjent często ma wrażenie, że za chwilę umrze, co wpędza go oczywiście w jeszcze większy strach, potęgując objawy. W efekcie chorzy wycofują się z życia i unikają wszystkiego, co mogłoby wywołać lub zwiększyć dolegliwości.

Leczenie lęku jest dość trudne, zależy bowiem całkowicie od konkretnego pacjenta i musi być dostosowane do jego stanu. Obecnie w problemach lękowych najbardziej skuteczną pomocą jest psychoterapia, wspomagana przy silnym lęku również farmakoterapią. Nie da się jednak wyleczyć lęku bez oswojenia pacjenta z tym, czego się obawia. I tutaj bardzo pomocna może być nowa metoda, opracowana przez naukowców z College of Health Sciences and Technology. Studenci wydziału: Ivy Ngo, Kenneth Stewart and John McDonald, pracując pod okiem profesora Stephena Jacobsa, opracowują nową generację gier komputerowych, które w przyszłości będą mieć zastosowanie w psychoterapii lęku.

Gra rozpoczyna się od swoistego testu, mającego ocenić na podstawie mierzonych reakcji organizmu gracza, czym naprawdę są jego lęki i nad którymi musi przede wszystkim pracować. Na tej podstawie tworzony jest ich awatar － cyfrowe wyobrażenie gracza, odzwierciedlające jego stan emocjonalny. Następnie w rzeczywistości wirtualnej generowane są sytuacje i czynniki, które wywołują u chorego zaostrzenie objawów lęku. W ten sposób, siedząc bezpiecznie w pomieszczeniu i mając do dyspozycji jedynie komputerowo generowane sytuacje stresowe, gracz uczy się kontrolować swoje reakcje. Pomagają mu w tym te same czujniki, które wcześniej badały poziom jego lęku － kontrolowane są podstawowe parametry świadczące o wystąpieniu reakcji stresowej, a obniżenie jej poziomu może być traktowane jako „zadanie” w grze. Metoda ta jest o tyle skuteczniejsza od tradycyjnego oswajania pacjenta z lękiem, że może być stosowana pod pełną kontrolą lekarza, który nie ingeruje w proces, a jednocześnie ma możliwość sprawdzania na bieżąco reakcji chorego na kolejne sytuacje.

Oprogramowanie jest jeszcze w fazie testów, już teraz można jednak stwierdzić, że jeśli wejdzie do użytku klinicznego, stanowić będzie prawdziwą rewolucję w terapii lęków.

Ewelina Czarczyńska