Myślała, że to zapalenie ucha. Okazało się, że to kleszcz, a w dodatku z tyfusem
Historia Amerykanki Whitney James może być nauką dla wielu osób bagatelizujących niepozorne objawy ukąszenia kleszcza. Po powrocie z podróży w australijskich lasach kobietę zaczęło boleć ucho i wyraźnie spuchło. Myślała, że to zapalenie, jednak po przylocie do kraju okazało się, że uchu kobiety był kleszcz z tyfusem.
1. Zaniepokoił ją ból węzła chłonnego
Silny ból na czubku ucha Whitney poczuła w trakcie lotu powrotnego do USA. Nie przejęła nim zbytnio, ponieważ założyła, że to efekt zmiany ciśnienia i lekkiego stanu zapalnego, który zaobserwowała w uchu dzień wcześniej. Po wyjściu z samolotu, ucho zaczęło ją wyraźnie swędzieć. Podczas drapania wyciągnęła z niego zaschniętą kulkę krwi. To też ją jednak nie poruszyło. Była spokojna do momentu, gdy poczuła silny ból węzła chłonnego pod uchem.
Kobieta udała się do lekarki, która po wstępnym zbadaniu ucha stwierdziła, że pacjentce nic nie jest. Ból nasilał się jednak z dnia na dzień.
W końcu Whitney uświadomiła sobie, że ta kulka krwi, którą znalazła w uchu podczas powrotu z podróży, mogła być kleszczem.
Co więcej, przypomniała sobie, że właśnie przed kleszczami ostrzegał ją przewodnik podróży.
2. Nabrzmiały kleszcz i tyfus
Postanowiła sprawdzić w Google, jak wygląda kleszcz, który już wypił ludzką krew. Wpisała hasło: "nabrzmiały kleszcz". Zdjęcia, które zobaczyła, przypominały to, co kilka dni wcześniej znalazła w swoim uchu. Kontaktowała się z wieloma lekarzami aż w końcu trafiła do specjalisty od chorób zakaźnych, który od razu przebadał ją w kierunku możliwych chorób zakaźnych.
Niestety, okazało się kobieta zaraziła się od kleszcza tyfusem, ale nie tyfusem plamistym, z powodu którego ludzie umierali podczas II wojny światowej. Whitney zachorowała na tyfusa kleszczowego, który jest popularną chorobą w północnej Australii, rejonie, gdzie znajdziemy wiele kleszczy.
Jakie objawy daje tyfus plamisty?
Zwykle łagodne: powiększenie węzłów chłonnych, zmęczenie, ból głowy. Ich nasilenie zależy od konkretnego przypadku. W ostrym przebiegu choroby u chorego może pojawić się niewydolność nerek i ciężkie zapalenie płuc.
Whitney dostała antybiotyk w porę, dzięki czemu nie doszło do powikłań. Opowiadając tę historię przestrzega, aby nie bagatelizować – szczególnie po powrocie z lasów czy innych terenów zielonych – takich objawów, jak obrzęk na skórze, powiększenie węzłów chłonnych czy ból w okolicy ugryzienia.
Zobacz także: Naukowcy znaleźli prosty sposób na ocenę zdrowia serca. Wystarczy pokonać 4 piętra schodów
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.