Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Monika Łapczyńska

Baby blues - objawy, leczenie, baby blues a depresja poporodowa

Baby blues to nie to samo co depresja poporodowa
Baby blues to nie to samo co depresja poporodowa (Shutterstock)

W końcu wasze maleństwo pojawiło się na świecie, tak długo na nie czekaliście. Tatuś jest zakochany, rodzeństwo zafascynowane, teściowa nie przestaje się zachwycać. A ty? Wprawdzie starasz się uśmiechać i udawać, że wszystko jest dobrze, ale czujesz, że długo nie wytrzymasz. Powinnaś być najszczęśliwsza na świecie, a ogarnia cię coraz większy smutek, bezradność i samotność. Nie jesteś złą mamą, to baby blues.

spis treści

1. Objawy baby blues

Narodziny dziecka kojarzą się z radością i szczęściem. Nareszcie przyjdzie na świat długo wyczekiwany potomek, a młodzi rodzice zaczną się sprawdzać w nowych rolach – mamy i taty. Niestety, rodzicielstwo to nie tylko przywilej, to także obowiązki, zmęczenie, brak czasu, trudności i kłopoty, z którymi trzeba zmagać się każdego dnia.

Ponad połowa kobiet po porodzie doświadcza syndromu baby blues. Ostatnie tygodnie ciąży są bardzo męczące dla kobiety, boli ją kręgosłup, ma opuchnięte nogi, trudno jej się poruszać z racji dużego brzuszka.

Zobacz film: "Depresja poporodowa"

Później przychodzi kolejne wyzwanie – poród, w czasie którego kobieta zużywa znaczne ilości zasobów energetycznych. Wydaje się, że po porodzie przyjdzie czas na zasłużony odpoczynek i relaks. Nic bardziej mylnego!

Po narodzinach maluszka życie zmienia się o 180 stopni. Mama musi być czujna, dyspozycyjna 24 godziny na dobę, musi podporządkować całe życie maluchowi, karmić go, myć, przewijać, być wrażliwa na każdą jego potrzebę.

Konieczność wstawania kilka razy w nocy do szkraba daje we znaki. Kobieta czuje się zmęczona, stopniowo traci siły, zamiast cieszyć się macierzyństwem, zaczyna utyskiwać na swój los i być poirytowana.

Na początku organizm kobiety wytwarza znaczne ilości adrenaliny, która niejako znosi uczucie zmęczenia i umożliwia zaadaptowanie się do nowej sytuacji. Jednak w trzeciej dobie po porodzie poziom adrenaliny spada.

Zaczyna się burza hormonalna, pojawia się laktacja, huśtawka nastrojów, przygnębienie, nerwowość, drażliwość, płaczliwość, smutek, poczucie niepewności, bezradności, zagubienia i dezorientacji w nowej roli – matki.

Istotnym objawem baby blues jest poczucie winy, że być może nie jest się dość dobrą matką, która powinna cieszyć się z potomstwa i kochać je bezgranicznie. Kobiety przechodzące baby blues mają wyrzuty sumienia, że są wyrodnymi matkami, że zamiast cieszyć się z macierzyństwa, narzekają, wątpią, boją się.

W społeczeństwie funkcjonuje bowiem przeświadczenie, że matka powinna cieszyć się z macierzyństwa i być w pełni oddana potrzebom malucha. Jeżeli taka nie jest, nie sprawdza się w roli rodzica. W takich okolicznościach kobiety z baby blues wstydzą się swoich uczuć, czują się samotne, nierozumiane, pozbawione wsparcia.

Syndrom baby blues może mieć różne nasilenie. Czasem kobiety doświadczają tylko łagodnego dyskomfortu, który mija po kilku dniach. Inne kobiety natomiast mogą skarżyć się na poważne wahania nastroju nawet przez miesiąc.

Szczególnie podatne na baby blues są kobiety, które rodziły po raz pierwszy, dla których rzeczywistość poporodowa stanowi zupełną nowość i które nie wiedzą, jak pogodzić dotychczasowe obowiązki związane z prowadzeniem domu ze sprawowaniem opieki nad maluszkiem.

Chandra pojawia się zwykle w trzecim lub czwartym dniu po porodzie. Kobiety czują się wtedy zmęczone, zniechęcone, wydaje im się, że nie podołają nowym obowiązkom, nie chce im się żyć i nic je nie cieszy.

Depresja po porodzie - zdjęcie
Depresja po porodzie - zdjęcie

Depresja poporodowa nie oznacza, że jest się złą matką, to jedynie syndrom baby blues.

zobacz galerię

2. Ryzyko wystąpienia baby blues

  • wcześniejsze skłonności do depresji,
  • życiowe tragedie,
  • urodzenie wcześniaka lub dziecka chorego,
  • kłopoty życiowe,
  • brak wsparcia ze strony bliskich,
  • młody wiek matki,
  • późna ciąża.

3. Leczenie baby blues

Chcąc uniknąć baby blues należy przed porodem:

  • jak najwięcej odpoczywać, zrezygnować choć z części obowiązków zawodowych,
  • rozmawiać z najbliższymi o swoich odczuciach,
  • zapisać się do szkoły rodzenia.

Jeżeli mamy pierwsze objawy baby blues warto po porodzie:

  • dużo spać,
  • znaleźć czas na relaks (niech w tym czasie ktoś inny zajmie się dzieckiem),
  • nie odchudzać się gwałtownie – mało cukru we krwi oznacza gorszy nastrój,
  • spędzać miło czas z partnerem – nawet jeśli nie masz ochoty na seks, możecie się przecież poprzytulać i pocałować.

4. Najlepsze lekarstwo na baby blues

Najlepsze lekarstwo na baby blues to wsparcie najbliższych, rodziny, męża, teściów. Ważne, by kobieta po porodzie mogła liczyć na pomoc ze strony partnera, by nie musiała martwić się, czy jest coś w lodówce do jedzenia, czy zapłacono rachunki, czy są pieluchy dla dziecka.

Jeżeli to możliwe, dobrze by było, by mąż bezpośrednio po porodzie wziął sobie urlop w pracy, by odciążyć swoją małżonkę od niektórych obowiązków domowych. Na pewno nie nakarmi maluszka piersią, ale może wykąpać szkraba, przewinąć i co najważniejsze, dać sygnał kobiecie, że ją kocha, że jest z nią blisko, że zawsze może na niego liczyć.

Wsparcie partnera jest niezwykle ważne w łagodzeniu symptomów baby blues. Kiedy ma się przy sobie bliską osobę, która pomoże w trudnych chwilach, można nieco odsapnąć, odpocząć, zregenerować trochę siły po nieprzespanej nocy.

Nowa rola nie jawi się tak strasznie, kiedy czuje się wsparcie bliskich. Kiedy partner tryska entuzjazmem, pociesza żonę, angażuje się w życie rodziny, młoda mama zacznie wierzyć, że bycie rodzicem nie jest takie złe, że wszystko da się pogodzić i zorganizować.

Czułość, wyrozumiałość, troska partnera to panaceum na rozchwianie emocjonalne po porodzie u niejednej kobiety i poradzenie sobie z baby blues. Kiedy partner nie może wspomóc w tych trudnych chwilach swojej kobiety, trzeba nauczyć się prosić o wsparcie rodzinę – babcię, kuzynkę, siostrę, matkę. To naturalne, że rodząc pierwsze dziecko, człowiek czuje się zagubiony i nie wie, jak sobie radzić. Przecież należy ci się chwila odpoczynku.

Nie możesz funkcjonować 24 godziny bez wytchnienia. Pamiętaj, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Kiedy widzisz, że wahania nastroju przedłużają się i ciągle czujesz się bezradna - skorzystaj z pomocy psychologa.

Rekomendowane przez naszych ekspertów

5. Specjalistyczna pomoc przy baby blues

Baby blues zazwyczaj samoczynnie mija, jednak zdarza się, że żaden ze sposobów nie pomaga. Należy wówczas poszukać pomocy u specjalisty. Najczęściej przy długo trwającym syndromie baby blues zalecana jest psychoterapia, czasem podaje się też leki przeciwdepresyjne.

Są one jednak na tyle delikatne, by w żaden sposób nie wpływać na zdrowie dziecka. Podczas terapii trzeba być cierpliwym i wytrwałym. Może to potrwać dość długo, ale zazwyczaj kończy się sukcesem.

6. Baby blues a depresja poporodowa

Bardzo często syndrom baby blues utożsamia się z depresją poporodową. Nie są to jednak tożsame pojęcia. Baby blues dotyczy około 50-80% kobiet po porodzie i jest mniej nasilony, natomiast depresja poporodowa trwa zdecydowanie dłużej i jej objawy manifestują się znacznie silniej, wymagając specjalistycznej interwencji psychologicznej albo psychiatrycznej.

Zazwyczaj baby blues mija po kilku dniach, ale zdarza się także, że przechodzi w długą poporodową depresję. Może się ona rozpocząć nawet pół roku po porodzie. Objawia się między innymi:

  • ciągłym zmęczeniem i kłopotami ze snem,
  • apatią i wewnętrznym rozbiciem,
  • brakiem apetytu lub objadaniem się,
  • obsesyjnym zamartwianiem się o zdrowie dziecka,
  • poczuciem braku więzi z dzieckiem,
  • strachem przed zostaniem z dzieckiem sam na sam,
  • wybuchami złości,
  • napadami paniki.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze