6 zaskakujących sposobów, by zmniejszyć ryzyko demencji

Demencja i Alzheimer budzą w nas strach, ponieważ uważamy je za choroby, które kradną nam tożsamość i osobowość. Mimo że ryzyko demencji wzrasta z wiekiem, należy pamiętać, że nie jest ona częścią procesu starzenia.

Jeśli zadbamy o swój mózg już dziś, możemy zmniejszyć ryzyko tych chorób.

Nasz organizm potrzebuje niewielkich ilości tego pierwiastka, ponieważ jest on niezbędny dla zdrowia kości, układu hormonalnego oraz nerwowego.

W związku z tym nie miedź sama w sobie szkodliwa, ale jej zbyt wysokie stężenie, które może wywołać poważne zatrucie.

Ponadto, jak wynika z badań opublikowanych w 2013 roku w „Proceedings of National Academy of Sciences”, zbyt duża ilość miedzi może być jedną z przyczyn rozwoju choroby Alzheimera.

Aby ograniczyć spożycie tego pierwiastka, do przygotowywania napojów oraz posiłków nie powinniśmy używać ciepłej wody z kranu. Rano lub po dłuższej nieobecności w domu należy spuścić ją aż do momentu, gdy stanie się zauważalnie chłodniejsza.

Dobrze jest również zaopatrzyć się w certyfikowany filtr. Pamiętajmy też, by unikać miedzianych naczyń.

Przyjmowanie niektórych leków może zwiększyć ryzyko zachorowania na demencję. Chodzi przede wszystkim o tzw. cholinolityki. Są one stosowane m.in. w terapii astmy, wrzodów żołądka, wymiotów, refluksu, a także w zwalczaniu objawów choroby Parkinsona. Ponadto używa się ich w okulistyce do rozszerzania źrenic.

Badania opublikowane w tym roku przez amerykańskich neurologów w czasopiśmie „JAMA Neurology”, wykazały, że istnieje związek pomiędzy przyjmowaniem tych leków, a występowaniem demencji. Osoby zażywające te preparaty miały gorsze wyniki w testach pamięciowych.

Z kolei naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie odkryli, że długotrwałe zażywanie antyalergicznych, nasennych oraz przeciwdepresyjnych również zwiększa ryzyko wystąpienia demencji.

Dlatego warto skonsultować się z lekarzem, by wprowadzić zamienniki niebezpiecznych farmaceutyków lub poszukać naturalnych metod leczenia.

Jak się okazuje, dla naszego mózgu duże znaczenie ma również pozycja w jakiej śpimy. Najbardziej optymalne dla naszego organizmu jest spanie na boku. Dlaczego? Wtedy dużo efektywnej są usuwane toksyny z mózgu.

W 2012 roku naukowcy z Uniwersytetu w Rochester ogłosili niezwykłe odkrycie. Okazało się, że mamy jeszcze jeden układ naczyniowy – zlokalizowany w mózgu układ glimfatyczny. Jego rola odpowiada roli układu limfatycznego w pozostałych częściach ciała.

Odpowiada właśnie za oczyszczenie mózgu z toksyn, śmieci metabolicznych i innych odpadów białkowych.

Nadmierne gromadzenie się tych szkodliwych substancji może zwiększać ryzyko wystąpienia chorób neurologicznych takich jak choroba Alzheimera.

Istnieje ciekawy związek między posiadaniem życiowego celu, a ryzykiem otępienia. Jak się okazuje, ludzie którzy rozwijają swoje pasje i zainteresowania, a więc robią po prostu coś, co sprawia im przyjemność, są mniej narażeni na choroby wieku podeszłego.

Angażowanie się w działanie oraz planowanie wpływa na poprawę samopoczucia, człowiek czuje się potrzebny i dowartościowany, a to ma pozytywny wpływ na komórki nerwowe.

Higiena jamy ustnej również pomaga chronić mózg. Bakterie wywołujące choroby dziąseł mogą znaleźć drogę do niego i wywołać stan zapalny, który prowadzi do groźnych uszkodzeń. Jako uzupełnienie drogeryjnej pasty do zębów, można stosować nierafinowany olej kokosowy, który nie tylko wybiela zęby, ale także niszczy bakterie powodujące próchnicę, paradontozę i inne choroby przyzębia

Według brytyjskich naukowców z Peninsular Medical School, witamina D może spowolnić tempo pogarszania się sprawności umysłowej w starszym wieku.

U osób z niskim poziomem witaminy D w organizmie, ryzyko otępienia jest dwa razy wyższe niż u pozostałych. Lekarze zalecają więc suplementację witaminy D, ponieważ organizm nie zawsze jest w stanie wyprodukować jej odpowiednie ilości.