Aktualne objawy COVID-19. Tak wirus atakuje we wrześniu
Wirus SARS-CoV-2 nie odpuszcza. Lekarze w Polsce i na świecie zauważają systematyczny wzrost liczby pacjentów zgłaszających się z objawami infekcyjnymi. Coraz częściej okazuje się, że za złe samopoczucie odpowiada nie przeziębienie, grypa, czy nawet jelitówka, lecz COVID-19. Eksperci wyróżniają przy tym trzy dominujące warianty choroby, które odpowiadają za przykre dolegliwości.
W tym artykule:
Nowe warianty koronawirusa
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje, że w ciągu 28 dni (28.07-24.08.2025 r.) odnotowano na świecie 78 746 nowych przypadków oraz 1 111 zgonów związanych z COVID-19. W Polsce zaraportowano 2,8 tys. zachorowań w tym czasie oraz trzy zgony.
Aktualnie najbardziej aktywne są trzy warianty:
XFG (Stratus) – odpowiada dziś za większość przypadków na świecie,
NB.1.8.1 (Nimbus) – jego udział spada,
LP.8.1.1 – utrzymuje się na niższym poziomie.
W tym przedziale wariant XFG stał się najczęściej wykrywanym szczepem, odpowiada już za około 63 proc. analizowanych sekwencji. Dla porównania, jeszcze niedawno dominujący NB.1.8.1 (Nimbus) spadł do około 23 proc. Udział LP.8.1.1 pozostaje na stabilnym, niższym poziomie.
Objawy choroby mogą być zróżnicowane. W niektórych przypadkach będą przypominać "zwykłe" przeziębienie, w innych - grypę jelitową.
- Najczęściej zaczyna się teraz od dolegliwości jelitowych m.in. nudności, wymiotów, biegunki, a potem - zazwyczaj w drugiej dobie - dołącza do tego wysoka gorączka. Niektórzy pacjenci skarżą się także na "rozbicie", rzekomo grypowe, ale po zrobieniu testu okazuje się, że to COVID-19 - tłumaczyła w rozmowie z WP abcZdrowie lekarka rodzinna Bożena Janicka, prezes wielkopolskiego Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Większa fala zachorowań
Eksperci przewidują, że przełom lata i jesieni może być okresem wzmożonych zachorowań. Warto więc zachować szczególną ostrożność. - Pacjentów z COVID-19 będzie teraz tylko przybywać. Spodziewam się, że początek września, podobnie jak w ubiegłym roku, może być intensywny - tłumaczyła dr Janicka.
- Mamy teraz pacjentów z COVID-19, którzy trafiają do nas prosto z wakacji. Długi pobyt na lotnisku, w dużym skupisku ludzi plus długa podróż samolotem, która naraża na kontakt z patogenami z klimatyzacji. To teraz główny czynnik sprawczy takich zakażeń - powiedziała w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Grażyna Cholewińska, specjalistka chorób zakaźnych z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie oraz mazowiecka konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych.
- Mówimy tu o młodych mobilnych ludziach, a zdarza się, że trafiają do nas w ciężkim stanie i wymagają tlenoterapii, a nawet respiratora. Nie są to jednak jeszcze masowe zakażenia. Fali spodziewamy się w październiku-listopadzie, kiedy rozkręci się sezon infekcyjny, a przypadkom COVID-19 będą towarzyszyć także grypa czy RSV - tłumaczyła lekarka.
Typowe objawy COVID-19
Objawy choroby mogą być zróżnicowane, jednak są pewne powtarzające się dolegliwości. Według brytyjskiego NHS najbardziej charakterystycznym symptomem pozostaje kaszel, często przewlekły i pojawiający się wielokrotnie w ciągu doby. Do innych objawów zaliczane są:
gorączka lub uczucie gorąca,
utrata lub zmiana węchu i smaku,
zmęczenie,
bóle mięśni.
Nowe warianty, oprócz typowych dolegliwości, mają też swoje tzw. znaki rozpoznawcze. Będzie to silny ból gardła. Pacjenci czują jakby "w gardle znajdowały się żyletki". Inny charakterystyczny objaw to chrypka nazywana też "głosem palacza".
Czynniki wpływające na objawy
Symptomy choroby mogą się też różnić w zależności od pory roku. Latem lekarze obserwowali częstsze objawy jelitowe, które poprzedzały inne symptomy COVID-19. Jesienią dominować zaczęły: silny ból gardła przypominający anginę, katar, bóle mięśni, charakterystyczny ból pleców.
Nie bez znaczenia przy chorobie jest też wiek. U osób starszych częściej dochodzi do powikłań, zdarzają się przypadki wysokiej gorączki czy uczucia ciężaru w klatce piersiowej. - Jeden z moich pacjentów opisywał ten objaw tak, jakby ktoś usiadł mu na piersi – relacjonowała dla WP abcZdrowie dr Karolina Pyziak-Kowalska, specjalistka chorób zakaźnych.
Podobne obserwacje ma główny inspektor sanitarny, dr Paweł Grzesiowski. - Mamy wzrost liczby zachorowań. Tegoroczne warianty u młodszych osób powodują objawy podobne do anginy, u starszych mogą wywołać zapalenie płuc - tłumaczył ekspert w wypowiedzi dla PAP.
Co robić, gdy pojawią się objawy?
Specjaliści zalecają wzmożoną ostrożność nawet w przypadku łagodnych symptomów. Przy podejrzeniu choroby, należy skontaktować się z lekarzem i przeprowadzić testy.
Po ewentualnym potwierdzeniu, wskazana jest co najmniej pięciodniowa samoizolacja, choć formalnie nie jest już obowiązkowa.
WHO przypomina, że szczepienia nadal dobrze chronią przed ciężkim przebiegiem choroby i zachęca do skorzystania z tej możliwości. Od 22 września 2025 r. w Polsce ruszą bezpłatne szczepienia preparatem Moderna (Spikevax, zaktualizowany pod wariant LP.8.1). Pozostałe szczepionki będą dostępne komercyjnie.
Priorytet mają osoby powyżej 60. roku życia oraz pacjenci przewlekle chorzy.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- WP abcZdrowie
- Światowa Organizacja Zdrowia WHO)
- Polska Agencja Prasowa
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.