"Badacze byli okrutni!" Naukowcy sprawdzili, czy odstawienie kawy poprawi zdrowie serca
Mała czarna wcale nie szkodzi sercu. Potwierdzają to wyniki badań opublikowane w czasopiśmie "JAMA". Na potrzeby eksperymentu część uczestników musiała zrezygnować na pół roku z picia kawy. "Badacze byli okrutni! 100 osób miało zakaz spożywania kawy przez 6 miesięcy! I co wyszło? Że nie wyszło im to na zdrowie... " - napisał na platformie X kardiolog, dr Krzysztof Tomczyk.
Jak przeprowadzono badanie?
"Powszechnie uważa się, że kawa zawierająca kofeinę działa proarytmicznie, czyli może sprzyjać zaburzeniom rytmu serca" – zaznaczyli we wstępie autorzy publikacji.
Aby sprawdzić prawdziwość tego stwierdzenia, naukowcy z USA, Kanady i Australii zaprosili do badania 200 dorosłych pacjentów z utrwalonym migotaniem przedsionków lub trzepotaniem przedsionków w wywiadzie, którzy byli przygotowywani do kardiowersji elektrycznej (czyli przywrócenia prawidłowego rytmu serca).
Badanie prowadzono w pięciu szpitalach między listopadem 2021 a grudniem 2024 roku, a obserwację zakończono w czerwcu 2025 roku. Uczestników podzielono losowo na dwie grupy:
grupa "kawowa" – piła co najmniej jedną filiżankę kawy z kofeiną dziennie,
grupa "abstynencyjna" – całkowicie unikała kawy (również bezkofeinowej) oraz innych produktów zawierających kofeinę.
Jak wyjaśnili badacze, pacjentów losowo przydzielono w stosunku 1:1 do regularnego spożywania kawy z kofeiną lub do całkowitej abstynencji od kawy i kofeiny przez 6 miesięcy.
Średni wiek uczestników wynosił 69 lat, a większość (71 proc.) stanowili mężczyźni.
Co pokazały wyniki?
Na początku badania obie grupy piły podobne ilości kawy – około 7 filiżanek tygodniowo. W trakcie obserwacji osoby z grupy "kawowej" utrzymały podobne spożycie, natomiast abstynenci praktycznie zrezygnowali z kofeiny.
I właśnie tu pojawiło się największe zaskoczenie. Migotanie lub trzepotanie przedsionków nawracało rzadziej u osób pijących kawę (47 proc.) niż u osób powstrzymujących się od kofeiny (64 proc.), co odpowiada 39-procentowemu obniżeniu ryzyka nawrotu.
Analiza statystyczna potwierdziła, że ryzyko nawrotu arytmii było istotnie niższe u osób pijących kawę. Nie stwierdzono przy tym większej liczby skutków ubocznych ani pogorszenia stanu zdrowia w żadnej z grup.
"Podobny korzystny efekt spożycia kawy obserwowano również w odniesieniu do samego migotania przedsionków" – dodali autorzy badania.
Zaskakujące wnioski
Okazuje się, że umiarkowane spożycie kawy, średnio jedną filiżankę dziennie, nie tylko nie zwiększa ryzyka arytmii, ale może wręcz działać ochronnie u osób po kardiowersji.
"W tym badaniu klinicznym, obejmującym osoby pijące kawę po skutecznej kardiowersji, przypisanie do grupy spożywającej kawę z kofeiną (średnio 1 filiżanka dziennie) wiązało się z mniejszym ryzykiem nawrotu migotania lub trzepotania przedsionków w porównaniu z całkowitą abstynencją od kawy i produktów zawierających kofeinę" – podsumowali naukowcy.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- JAMA
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.