Ciągle bolało ją ramię. Żałuje, że zbyt długo ignorowała ten objaw

Jodie Hill, samotna matka z Wielkiej Brytanii, zmagała się z nieuleczalnym rakiem krwi, który początkowo mylono z objawami cukrzycy. Kobieta miała jeden niewinny objaw, który był oznaką rozwijającego się nowotworu.

Ból ramienia okazał się nieuleczalnym typem rakaBól ramienia okazał się nieuleczalnym typem raka
Źródło zdjęć: © Facebook

Zaskakująca diagnoza

Jodie Hill, 46-letnia samotna matka z angielskiego Wolverhampton, zmagała się z przewlekłym bólem ramienia. Dziś żałuje, że zbyt długo ignorowała ten objaw.

Pewnego dnia poczuła silny ucisk w klatce piersiowej, co skłoniło ją do wizyty na oddziale ratunkowym.

Badania wykazały, że ma ciężką anemię i objawy cukrzycy. Jednak nasilający się ból ramienia, a później także i pleców oraz wytrzeszcz lewego oka skłoniły ją do dalszych badań. W marcu 2021 r. Jodie usłyszała diagnozę: szpiczak mnogi, nieuleczalny nowotwór krwi.

Popularny lek na raka wpływa na wirusa HIV. Przełomowe odkrycie naukowców z Australii

Choroba była już zaawansowana, z licznymi zmianami w kręgosłupie i czaszce. Jednak Brytyjka była zdeterminowana, aby nie zostawić swojego syna bez matki i podjęła walkę z nowotworem.

Diagnoza: kilka miesięcy życia

Po licznych terapiach, w tym przeszczepie komórek macierzystych, Jodie w sierpniu 2023 r. usłyszała, że umiera - lekarze twierdzili, że zostało jej tylko kilka miesięcy życia. Wówczas zdecydowała się na nowatorskie leczenie lekiem belantamab mafodotin, które miało "jedną na trzy szanse" na sukces.

Ku jej radości, w październiku 2023 r. osiągnęła remisję. Obecnie Jodie kontynuuje immunoterapię, ale zmaga się z efektami ubocznymi leczenia. Jednak stara się skupiać na tworzeniu wspomnień z synem.

"Nie jestem gotowa umierać" - mówi mama z Wielkiej Brytanii w rozmowie z "The Sun", podkreślając, jak ważne jest wsparcie bliskich.

Teraz Jodie apeluje o większe fundusze na badania nad nowymi terapiami.

"Potrzebujemy więcej pieniędzy na badania, potrzebuję nowego leczenia" - dodaje. Prosi też wszystkich, by nigdy nie ignorowali niepokojących objawów, bo tylko szybka diagnoza daje szanse na wyleczenie.

**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"