Była głosem Pszczółki Mai. Ewa Złotowska przeszła operację mózgu

Ewa Złotowska, która przez lata użyczała głosu Pszczółce Mai, miała poważne problemy ze zdrowiem. Z powodu poważnych problemów neurologicznych, aktorka musiała przejść operację mózgu.

Ewa Złotowska przeszła operację mózguEwa Złotowska przeszła operację mózgu
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Prus

Ewa Złotowska przeszła poważną operację

Głos Ewy Złotowskiej zna cała Polska. Aktorka przez lata użyczała go jednej z najbardziej popularnych postaci z bajek, czyli Pszczółce Mai. Niestety postępujące problemy zdrowotne zaczęły utrudniać artystce nie tylko pracę, ale też codzienne życie.

Już kilka lat temu aktorka przyznała, że ma problemy neurologiczne. W końcu zdecydowała się na operację mózgu. Zabieg został wykonany na początku tego roku w Klinice Neurochirurgii Szpitala Bródnowskiego.

Mimo że operacja była poważna, aktorka mogła już nawet wrócić do zawodowych obowiązków.

- Okazem zdrowia raczej nie jestem, zaliczam się jednak do walecznych osób i łatwo się nie poddaję. Czuję się na tyle dobrze, że od kilku tygodni jeżdżę na próby do spektaklu "Dwie połówki pomarańczy", z którym będę podróżować po kraju - wyznała Złotowska w rozmowie z "Twoim Imperium".

Operacja była koniecznością. - Od ponad 20 lat choruję na drżenie samoistne postresowe, które powoduje, że drżą mi dłonie i miewam problemy z mówieniem. Przez to porzuciłam pracę w dubbingu oraz moje ukochane aktorstwo, ale po operacji czuję się coraz lepiej - wyznała aktorka.

Problemy ze zdrowiem

Złotowska powiedziała, że podczas operacji była w pełni świadoma. - Kiedy grzebano mi w głowie, byłam w pełni świadoma i nawet żartowałam, ale to pewnie efekt środków, które mi podano - powiedziała aktorka.

- Byłam pod okiem świetnych specjalistów, dzięki którym po raz kolejny uciekłam spod łopaty — dodała.

Chodziło o wypadek samochodowy sprzed 20 lat, który aktorka cudem przeżyła. Po tym tragicznym wydarzeniu musiała przejść aż trzy operacje i przez dwa lata nie chodziła.

Z kolejnym dramatem aktorka musiała się zmierzyć w 2017 roku. Straciła wtedy męża Marka Frąckowiaka, który przegrał walkę z chorobą nowotworową.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tych leków nadal brakuje. GIF aktualizuje listę
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Tabletki zamiast czekoladek? Taki prezent może się skończyć pobytem w szpitalu
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Mogą zaszkodzić zdrowiu. "Jedne z najczęściej stosowanych leków"
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent powołał Radę Zdrowia. Na jej czele stanął Piotr Czauderna
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Szef Wojskowego Instytutu Medycznego o nieprzygotowaniu do wojny. "To nasza 'pięta achillesowa'"
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"