Trwa ładowanie...

Mamy lek na COVID-19? Firma Merck chce zatwierdzenia tabletki, która ma pokonać wirusa

Avatar placeholder
Martyna Chmielewska 11.10.2021 18:54
Lek na COVID-19
Lek na COVID-19 (Getty images)

Jak podają amerykańskie media, koncern farmaceutyczny Merck złożył wniosek o zezwolenie na awaryjne stosowanie doustnego leku przeciw COVID-19 w Stanach Zjednoczonych.

spis treści

1. Firma Merck domaga się zatwierdzenia leku na COVID-19

Amerykański koncern farmaceutyczny Merck domaga się zatwierdzenia leku na COVID-19 przez Agencję Żywności i Leków w USA. Chodzi o awaryjne opuszczenie do obrotu doustnego, eksperymentalnego leku molnupiraviru na COVID-19 w Stanach Zjednoczonych. Decyzję podjęto po wstępnych wynikach badań, które wykazały wysoką skuteczność preparatu.

- Obecnie nie ma żadnego rekomendowanego leku, który pomógłby w walce z zakażeniem. Leki, którymi dysponujemy, wykazują umiarkowaną skuteczność w leczeniu pełnoobjawowego COVID-19. Molnupiravir budzi nadzieję. COVID-19 to choroba bardzo złożona i wymaga kompleksowego leczenia. Czas pokaże, która strategia okaże się najbardziej skuteczna. Najważniejsze jest to, aby udzielić zakażonemu pomocy na najwcześniejszym etapie choroby. Dlatego, że leczenie zaawansowanego zakażenia COVID-19 przynosi słabe efekty - informuje prof. Konrad Rejdak.

Zobacz film: "6 herbat na wzmocnienie odporności"

Zdaniem eksperta wielu zakażonych pacjentόw jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji dlatego, że kuruje się w domu. Często są zdani na samych siebie. Dlatego tak ważny jest kontakt z lekarzem rodzinnym lub specjalistą, który zna ich stan zdrowia. W przypadku zaostrzenia choroby, do lekarza mogą dojechać jedynie transportem sanitarnym, do którego mają ograniczony dostęp.

- Zakażony pacjent, który leczy się w domu, żyje w ciągłej niepewności oraz stresie. Obawia się, że rozwinie się u niego pełnoobjawowy COVID-19. Choroba jest nieobliczalna. Nigdy nie wiemy, jaki będzie jej rozwój. Chorzy dopiero w przypadku pogorszenia stanu zdrowia mogą wezwać kartkę. Z tego powodu dojeżdżają do szpitali w ciężkim stanie. Posiadanie leku na wczesną fazę COVID-19 mogłoby zmniejszyć liczbę hospitalizacji. Mam nadzieję, że molnupiravir zostanie wprowadzony na rynek. Tak samo jak inne leki, które wykażą skuteczność - mówi prof. Konrad Rejdak.

W przypadku leczenia molnupiravirem dodatkową korzyścią jest uniknięcie ryzyka przeniesienia wirusa na personel medyczny i innych pacjentów.

2. Lek może pomóc w walce z pandemią w biednych krajach

Zdaniem prof. Konrada Rejdaka zarówno szczepienia, jak i leki pełnią kluczową rolę podczas walki z pandemią.

- Wszystko zależy od kosztu i dostępności oczywiście. Wiele biednych krajów ma słaby dostęp do szczepionek, co powinno się jak najszybciej zmienić. Z drugiej strony leki są dla nich dodatkową szansą, pod warunkiem że będą tanie i łatwo dostępne - informuje prof. Konrad Rejdak.

- Co więcej, choć niektórzy ludzie są zaszczepieni, to nadal się zakażają. Dlatego warto mieć do dyspozycji leki, które będą niwelować infekcję na samym początku. Osoby, które miały kontakt z zakażoną osobą, mogą także profilaktycznie przyjmować leki, aby zahamować replikację wirusa na najwcześniejszym etapie - dodaje.

3. Znany jest koszt kuracji

Amerykańskie media poinformowały, że pięciodniowa kuracja mogłaby kosztować około 700 dolarów.

Decyzja może zapaść w ciągu kilku tygodni. W tym czasie FDA dokładnie przeanalizuje dane firmy dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności leku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze