Choroby wywoływane przez próchnicę. Nie jest to tylko problem zębów
O tym, że Polacy mają zepsute zęby dentyści alarmują od lat. Próchnica, która jest najczęstszym problemem, zagraża nie tylko zdrowiu jamy ustnej. Przykład 5,5-letniego Kamila pokazuje, że nieleczone zęby mogą doprowadzić do poważnych powikłań. Chłopiec trafił do szpitala z objawami zapalenia mózgu. Okazało się, że bezpośrednią przyczyną choroby była próchnica.
Zapytaliśmy stomatologa, czym grozi zaniedbanie leczenia zębów.
Nie uczymy dzieci dbać o zęby
Z danych statystycznych wynika, że 98 proc. Polaków ma próchnicę. Niestety, większość osób nic z tym nie robi, a do stomatologa zgłasza się dopiero z mocnym bólem. O stanie uzębienia Polaków zaczęto ponownie mówić po nagłośnieniu sprawy 5,5-letniego Kamila. Chłopiec trafił do Centrum Zdrowia Dziecka z objawami zapalenia mózgu. Miał problemy z czuciem w nogach, nie mógł utrzymać równowagi. Przyczyną choroby była nieleczona próchnica.
- Dzieci są bardziej narażone na próchnicę, ze względu na słabo zmineralizowane szkliwo zębowe. Stany zapalne przebiegają u nich szybciej i gwałtowniej. Gdy nie podejmujemy leczenia próchnicy, beztlenowe szczepy bakterii przenikają bezpośrednio do krwi i rozprzestrzeniają się na cały organizm. Sytuacja wymyka się spod kontroli - tłumaczy lek. stomatolog Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie
Pierwsza wizyta u dentysty powinna odbyć się, gdy dziecku urosną pierwsze cztery ząbki.
Zagrożenie dla trzustki
Próchnica i zmiany okołozębowe mają fatalny wpływ na funkcjonowanie innych narządów.
- Gdy bakterie z krwiobiegu dotrą do trzustki, mogą uszkodzić jej komórki, odpowiedzialne za produkcję insuliny, a co za tym idzie spowodować rozwój cukrzycy. Co więcej, osoby mające wysoki poziom przeciwciał przeciwko bakteriom wywołującym próchnicę czy paradontozę, są dwukrotnie bardziej narażone na raka trzustki, niż osoby o niższym stężeniu tych przeciwciał - mówi Stachowicz.
Potwierdzają to badania naukowców z Uniwersytetu Columbia. Przez 20 lat monitorowali 9 tys. osób i zaobserwowali, że u osób z chorobami przyzębia, cukrzyca typu 2 rozwija się częściej niż u osób mających zdrowe zęby.
Problemy z nerkami
Kolejnym narządem, który może zostać zaatakowany przez bakterie wywołujące próchnicę są nerki. Działają jak filtr oczyszczający krew ze szkodliwych produktów przemiany materii. Jeśli w krwiobiegu krążą bakterie odpowiedzialne za powstawanie próchnicy, może dojść do uszkodzenia nerek i wywołania kłębuszkowego zapalenia nerek.
- Nieleczona próchnica prowadzi do rozwoju ropni i torbieli okołozębowych. Tego typu zmiany stają się idealnymi wrotami dla inwazji drobnoustrojów w dalsze zakątki naszego ciała. Bakterie, które dostaną się do organizmu mogą atakować oddalone od jamy ustnej narządy, m.in. właśnie nerki – dodaje Stachowicz.
Przyczyna zawału
Jeśli do tej pory nie podjęliście decyzji o natychmiastowej wizycie u stomatologa, może przekona was fakt, że nieleczona próchnica może prowadzić do problemów z sercem i przyczynić się do wystąpienia zawału mięśnia sercowego.
- Ogniska zapalne, które powstają w jamie ustnej mają wpływ na funkcjonowanie układu krążenia i pracę tętnic wieńcowych. Przezorny kardiolog najpierw wysyła pacjenta na leczenie dentystyczne.
Nieleczona próchnica może prowadzić do zapalanie mięśnia sercowego albo zapalenia zastawek serca. Przyczynia się też do rozwoju zmian miażdżycowych.
Próchnica przyczyną chorób serca
- Układ odpornościowy chce zwalczyć bakterie osadzające się na ścianach żył, w wyniku czego powstaje tzw. blaszka miażdżycowa. Jest to niebezpieczna sytuacja. Może się bowiem zdarzyć, że blaszka zablokuje ujście naczynia krwionośnego, co doprowadzić może do zawału mięśnia sercowego - dodaje Stachowicz.
Przypadki zawału serca na skutek zaawansowanej próchnicy to sytuacje skrajne, ale realne. Szczególnie narażone są osoby, które mają problemy z sercem.
Ratunkiem dla nas i naszych zębów są regularne kontrole w gabinecie stomatologicznym. Łatwiej jest wyleczyć próchnicę, która dopiero się rozwija, niż jej zaawansowaną postać. Na choroby wywoływane przez bakterie powodujące próchnicę narażone są osoby, które nie dbają o higienę jamy ustnej. Jak pokazują badania, może to dotyczyć praktycznie każdego z nas.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl