Cierpi co dziesiąta Polka. Minister zdrowia postanowił zająć się problemem
Propozycje rozwiązań w zakresie diagnostyki i leczenia endometriozy ma przedstawić zespół, który powołał minister zdrowia. Chociaż ta bolesna dolegliwość dotyka co 10. Polki, to nadal pacjentki nie dostają takiej pomocy, jak powinny, a na diagnozę czekają latami.
1. Ministerialny zespół zajmie się endometriozą
Szacuje się, że już co 10. Polka zmaga się z endometriozą. Od pierwszych objawów do diagnozy mija jednak średnio kilkanaście lat, a pacjentki są skazane na życie w bólu, bo nikt nie potrafi im pomóc.
Propozycje rozwiązań w zakresie diagnostyki i leczenia endometriozy ma przedstawić powołany przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego zespół. Jego przewodniczącym został konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii prof. Krzysztof Czajkowski.
W zespole są też: prof. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej, prof. Piotr Sieroszewski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, dr hab. Paweł Basta, przewodniczący Sekcji Endometriozy w Polskim Towarzystwie Ginekologów i Położników, dr n. med. Ewa Milnerowicz-Nabzdyk – kierowniczka Oddziału Ginekologii Onkologicznej Opolskiego Centrum Onkologii, dr hab. n. med. Tomasz Marjański z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, Lucyna Jaworska-Wojtas – prezes Fundacji "Pokonać Endometriozę", dr n. med. Bogumił Siekierski – kierownik Kliniki Ginekologii w Szpitalu Medicover, dr n. med. Mikołaj Karmowski – ordynator Oddziału Ginekologii Małoinwazyjnej i Centrum Leczenia Endometriozy w Medicus Clinic, lek. Daniel Kurczyński – ginekolog-położnik, Dorota Olanin – dietetyk kliniczny, * Izabela Sulima z Polskiego Stowarzyszenia Endometrioza.
Znaleźli się w nim też przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Pierwsze posiedzenie zespołu ma być zwołane nie później niż w ciągu 14 dni od zarządzenia ministra zdrowia powołującego zespół (weszło w życie 9 marca). Zespół zakończy swoją działalność po zaakceptowaniu przez ministra propozycji rozwiązań (nie później niż do 29 lutego przyszłego roku).
2. Cierpi co dziesiąta Polka
Endometrioza to choroba hormonalno-immunologiczna, która polega na rozroście błony śluzowej macicy poza jamę macicy. Według najnowszych szacunków na całym świecie może dotyczyć nawet 176 mln kobiet. Bezpłodność u kobiet z endometriozą jest nawet 6-8 razy większa niż u zdrowych.
- Niestety objawy endometriozy są bardzo różnorodne, wielonarządowe i mogą być bardzo mylące. Przez to pacjentki nawet latami chodzą do różnych specjalistów, ale żaden nie potrafi znaleźć przyczyny ich dolegliwości - zaznaczał w rozmowie z WP abcZdrowie dr Jacek Tulimowski, ginekolog.
- To może być gastrolog, internista, urolog czy proktolog. Nie zawsze też ginekolog potrafi udzielić pomocy takiej pacjentce i wykryć chorobę. To niestety bardzo trudna jednostka chorobowa, która wymaga kompleksowego podejścia i często połączenia wielu objawów, a także szczegółowego wywiadu, którego niestety wielu lekarzy nie robi, mimo że niejednokrotnie są do tego przesłanki - dodał lekarz.
Ogniska endometriozy w postaci torbieli najczęściej pojawiają się na jajnikach.
- W przypadku wykrycia takiej zmiany i wskazania do leczenia operacyjnego, zabieg powinien być przeprowadzony jak najszybciej. Jeśli będziemy z nim zwlekać, skutki mogą się okazać nieodwracalne. Konsekwencją długotrwałego ucisku torbieli na jajnik jest jego zanik. Niestety nieleczone torbiele endometrialne w 10-15 proc. przypadków, mogą się przekształcać w raka endometrialnego lub raka jasnokomórkowego, który oznacza fatalne rokowania. Nie znam pacjentki, która przeżyłaby więcej niż kilka lat - podkreślił dr Tulimowski.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.