NewsyCoraz więcej nowotworów jelit. Naukowcy podają prawdopodobną przyczynę

Coraz więcej nowotworów jelit. Naukowcy podają prawdopodobną przyczynę

Coraz młodsi chorują na raka jelit, czemu winny jest styl życia, w tym szkodliwe nawyki żywieniowe i używki. Jednak naukowcy udowodnili, że do rozwoju choroby może także przyczynić się powszechna bakteria E.coli. To niejedyne zagrożenie ze strony patogenów.

Bakterie, które mogą prowadzić nawet do raka. Dr Magdalena Cubała-Kucharska wskazuje, kto jest najbardziej narażony
Bakterie, które mogą prowadzić nawet do raka. Dr Magdalena Cubała-Kucharska wskazuje, kto jest najbardziej narażony
Źródło zdjęć: © Getty Images

Liczba nowotworów stale wzrasta

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba nowotworów każdego roku sięga 19 mln i stale rośnie. Ostatni raport OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) wskazuje, że w naszym kraju rak płuc i rak jelita grubego to nowotwory najczęściej odpowiadające za zgony. Ten drugi zabija ok. 12 tys. Polaków rocznie.

To także jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów w ostatnich latach. Z danych Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) wynika, że każdego roku odnotowuje się około 2 mln nowych zachorowań i aż 900 tys. zgonów z jego powodu.

- Diagnozę raka jelita grubego słyszy ponad 18 tys. Polaków rocznie i z każdym rokiem ta liczba rośnie. Fakt, że coraz więcej osób zmaga się z tym nowotworem, jest związany na przykład z rozwojem cywilizacji. W krajach uprzemysłowionych wskaźnik zapadalności na nowotwór jelita grubego jest zdecydowanie większy. Jest to związane między innymi z chemizacją pożywienia, dietą bogatą w przetworzone produkty, stresem czy tempem życia – zaznaczał w rozmowie z WP abcZdrowie gastroenterolog dr n. med. Tadeusz Tacikowski.

Co więcej, ten nowotwór diagnozowany jest u coraz młodszych osób, u których jest z reguły bardziej agresywny. Rozwija się bardzo szybko, przez co w momencie diagnozy pacjenci często mają już przerzuty, najczęściej do wątroby.

Nowa przyczyna nowotworów jelita grubego. Odkrycie naukowców

Tymczasem naukowcy odkryli, że jedną z bakterii podejrzewanych o sprzyjanie rozwojowi tego raka jest bakteria E. coli. – Musimy pamiętać o tym, że bakterie Escherichia coli licznie zamieszkują jelito grube i zwykle są nieszkodliwe. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że istnieją szczepy, których obecność może sprzyjać rozwojowi raka jelita grubego – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego i założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana.

Jednym z takich badań jest to przeprowadzone przez zespoły prof. Larsa Vereecke i prof. Hana Remauta z Vlaams Instituut voor Biotechnologie w Gandawie (Belgia). Naukowcy badali mechanizmy, jakie prowadzą do rozwoju nowotworów jelita grubego i udowodnili, że winna wysypowi raka jelita grubego u młodych może być bakteria E. coli – a dokładniej jej niektóre szczepy, które wytwarzają toksynę zwaną kolibaktyną.

- Rzeczywiście kolibaktyna jest zdolna do wiązania i uszkadzania ludzkiego DNA, powodując mutacje, które mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Wyniki tego badania dowiodły, że bakteria pks+ E. coli licznie występuje u pacjentów z rakiem jelita grubego. Dalsze badania pokazały, że patogen ma zdolność do przyczepiania się do ściany jelita dzięki włóknom białkowym – wyjaśnia dr Cubała-Kucharska.

Nie tylko E. coli grozi nowotworem

Kolejną bakterią, na którą powinniśmy uważać, jest Helicobacter pylori. W badaniu opublikowanym w "Journal of Clinical Oncology" wskazano, że infekcja, która jest nią spowodowana, może prowadzić do wzrostu ryzyka zachorowania na nowotwór jelita grubego nawet o 18 proc.

- Czynników etiologicznych, czyli przyczynowych, które mogą doprowadzić do wystąpienia raka jelita grubego, jest znacznie więcej, natomiast jednym z nich jest zakażenie Helicobacter pylori. Istotny jest fakt, iż jest to bardzo częsta infekcja, ponieważ, w zależności od literatury, mówi się o tym, że nawet trzech na czterech Polaków może być zakażonych tą bakterią – wyjaśniał w rozmowie z WP abczdrowie dr Bartosz Fiałek.

Inne badania wykazały także niezaprzeczalny związek między obecnością Helicobacter pylori a wrzodami żołądka lub dwunastnicy. U co dziesiątej osoby zakażonej dochodzi do rozwoju choroby wrzodowej.

- Nieleczona infekcja Helicobakter pylori może doprowadzić do choroby wrzodowej dwunastnicy bądź żołądka, ale również do raka żołądka. Jednak to nie znaczy, że każdy, kto ma tę bakterię, na raka żołądka zachoruje. Przede wszystkim Helicobacter sprzyja przewlekłym stanom zapalnym żołądka. Dlatego warto sprawdzić, czy jesteśmy zakażeni. Można to zrobić, wykonując m.in. badania krwi na obecność przeciwciał przeciwko H. pylori, testy wykrywające antygeny H. pylori w kale lub przy pomocy testu urazowego podczas gastroskopii – podnosi dr Cubała-Kucharska.

Ryzyko zachorowania na raka jelita grubego będą zwiększały także choroby zapalne jelit, które również są diagnozowane u coraz młodszych pacjentów. – Niestety, o zdrowie jelit trzeba dbać, bo osoby, które zmagają się z chorobą Leśniowskiego-Crohna lub wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, znacznie częściej zapadają na nowotwory przewodu pokarmowego – mówi członkini Polskiego Towarzystwa Żywieniowego.

Skąd zatem plaga chorób jelit wśród młodych? – Przede wszystkim wpływa na to przetworzona żywność i mnóstwo konserwantów, które są do niej dodawane. Niestety, niekiedy nie mamy czasu, by zwracać uwagę na to, co jemy, a to błąd. Na skutek zmiany stylu życia zachodzą również zmiany w mikrobiomie, które nie sprzyjają zdrowiu naszych jelit. Dlatego zadbajmy o zdrową, zbilansowaną dietę, nawodnienie, suplementację i ruch, a nasze jelita nam podziękują – podsumowuje dr Cubała-Kucharska.

Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. WHO
  2. IARC
  3. "Journal of Clinical Oncology"

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie