Jedzenie cytrusów jesienią. Kto powinien unikać?
Mandarynki, pomarańcze i grejpfruty licznie pojawiają się jesienią na sklepowych półkach. Ale czy naprawdę warto jeść cytrusy, gdy robi się chłodniej? Niektórym mogą pomóc, innym zaszkodzić, a wszystko zależy od tego, jak i kiedy po nie sięgamy.
W tym artykule:
Skąd się biorą cytrusy jesienią?
Choć w Polsce jesień to czas jabłek, gruszek i dyni to w rejonach śródziemnomorskich właśnie wtedy zaczyna się naturalny sezon na cytrusy. Mandarynki, pomarańcze, grejpfruty i cytryny dojrzewają jesienią w Hiszpanii, Maroku, we Włoszech oraz Turcji i trafiają do nas świeże, bez potrzeby długiego przechowywania.
Dlatego cytrusy dostępne w sklepach od października do stycznia są zazwyczaj najsmaczniejsze, najbardziej soczyste i bogate w składniki odżywcze. Warto z tego korzystać, bo to właśnie wtedy mają najlepszą jakość i są najbliżej swojej naturalnej dojrzałości.
Cytrusy a odporność – nie tylko witamina C
Cytrusy kojarzą się przede wszystkim z witaminą C, która wspiera układ odpornościowy i pomaga organizmowi lepiej radzić sobie z infekcjami. I rzeczywiście mandarynki, pomarańcze i grejpfruty zawierają jej sporo, zwłaszcza jeśli są świeże i dojrzałe. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto po nie sięgać jesienią.
Owoce cytrusowe dostarczają także flawonoidy (np. hesperydyna i naryngenina), które działają przeciwzapalnie, wspierają mikrokrążenie i pomagają regenerować tkanki. Zawierają również wodę, która nawilża od środka oraz błonnik, wspierający zdrowie jelit, a to właśnie tam znajduje się pozycja startowa odporności. Uwzględnienie cytrusów w diecie może więc realnie pomóc organizmowi przetrwać sezon przeziębień.
Kwasowość a układ pokarmowy – kto powinien uważać?
Cytrusy mają wiele zalet, ale ich naturalna kwasowość może być problematyczna dla osób z wrażliwym układem trawiennym. Pomarańcze, grejpfruty oraz cytryny mogą nasilać objawy refluksu żołądkowo-przełykowego, powodować zgagę lub podrażniać śluzówkę żołądka, zwłaszcza gdy są jedzone na czczo lub w dużych ilościach.
Warto zachować ostrożność także przy wrzodach, nadkwasocie lub stanach zapalnych przewodu pokarmowego. Nie oznacza to, że w takich przypadkach trzeba całkowicie z nich rezygnować, ale lepiej jeść je po posiłku, w niewielkich porcjach i obserwować reakcję organizmu. Dobrze sprawdza się też łączenie ich z łagodniejszymi składnikami, np. owsianką, jogurtem lub orzechami.
Cytrusy a skóra – wpływ na wygląd, nawilżenie i przebarwienia
Cytrusy mogą działać na skórę od środka i to całkiem pozytywnie. Dzięki zawartości witaminy C wspierają produkcję kolagenu, który odpowiada za jędrność i elastyczność cery. Regularne spożywanie cytrusów poprawia także nawilżenie skóry, wzmacnia jej regenerację i chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Warto jednak pamiętać, że niektóre substancje obecne w cytrusach, zwłaszcza w soku i skórce, mogą zwiększać wrażliwość skóry na światło, nawet jesienne. Dotyczy to głównie kontaktu bezpośredniego, np. sokiem z cytryny na dłoniach lub twarzy. W połączeniu z promieniowaniem UV może to prowadzić do podrażnień i przebarwień. Jedzone z umiarem cytrusy mogą korzystnie wpływać na wygląd, ale lepiej unikać ich stosowania bezpośrednio na skórę tuż przed wyjściem na słońce.
Świeże, wyciskane czy z dodatkiem cukru – jakie cytrusy wybierać?
Najwięcej korzyści przyniosą świeże, nieprzetworzone owoce jedzone razem z błonnikiem zawartym w miąższu. To właśnie błonnik spowalnia wchłanianie cukrów i wspiera trawienie.
Świeżo wyciskane soki również mają wartość, ale nie powinny za każdym razem zastępować całych owoców, ponieważ szybciej podnoszą poziom glukozy we krwi i nie dają takiego uczucia sytości. Najlepszy wybór to cała mandarynka, grejpfrut lub plaster cytryny w wodzie. Sok to dobry wybór, gdy pragnienie łączy się z potrzebą szybkiego zastrzyku witamin.
Kiedy i jak je jeść, żeby działały najlepiej?
Cytrusy najlepiej jeść w pierwszej połowie dnia, np. do śniadania lub na przekąskę przed obiadem. Dzięki zawartości witaminy C mogą wspierać przyswajanie żelaza z innych produktów, zwłaszcza roślinnych, dlatego warto łączyć je np. z kaszami, warzywami liściastymi lub roślinami strączkowymi.
Lepiej unikać ich wieczorem, szczególnie w formie soku, ponieważ kwasowość może podrażnić żołądek i wpłynąć na sen. Dobrym rozwiązaniem jest też dodawanie plasterków cytryny lub pomarańczy do wody, ponieważ to lekki sposób na urozmaicenie nawodnienia w ciągu dnia.
Aby uniknąć uszkodzenia szkliwa, lepiej nie myć zębów bezpośrednio po zjedzeniu cytrusów. Dodatkowo nie należy popijać ich kawą ani herbatą, ponieważ może to osłabiać wchłanianie niektórych składników.
Cytrusy jesienią to zdecydowanie dobry pomysł, ale pod warunkiem, że wiemy, jak z nich korzystać. Dostarczają witaminę C, nawadniają, wzmacniają odporność i mogą korzystnie wpływać na wygląd skóry. W naturalny sposób uzupełniają jesienną dietę, kiedy spada dostępność świeżych owoców sezonowych.
Warto jednak pamiętać o umiarze i indywidualnej tolerancji, szczególnie przy wrażliwym żołądku, refluksie lub nadkwasocie. Najlepszy wybór to świeże owoce, jedzone w całości, w postaci elementu posiłku lub przekąski. Dobrze wkomponowane w dietę, mogą przynieść dużo korzyści i to właśnie wtedy, kiedy organizm najbardziej ich potrzebuje.
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.