Długa żałoba może skracać życie. Ryzyko zgonu wzrasta nawet o 88 proc.
Nowe, długoletnie badania ujawniają związek między przedłużającą się żałobą a śmiertelnością. Wnioski są niepokojące: u 1700 uczestników badania zaobserwowano znacznie wyższe ryzyko wystąpienia wczesnego zgonu.
W tym artykule:
Gdy smutek trwa latami
Wielu z nas doświadczyło bólu po stracie bliskiej osoby. Dotąd wiadomo było, że żałoba wiąże się z podwyższonym ciśnieniem, depresją czy bezsennością. Jednak najnowsze badanie opublikowane w prestiżowym czasopiśmie "Frontiers in Public Health" wskazuje na coś znacznie poważniejszego. Głęboka, długotrwała żałoba może drastycznie zwiększyć ryzyko przedwczesnej śmierci.
Duński zespół badawczy pod kierunkiem Mette Kjærgaard Nielsen z Uniwersytetu w Aarhus przeanalizował dane ponad 1700 osób, które straciły partnera lub rodzica chorującego terminalnie. Badani mieli średnio 62 lata. Przez dekadę naukowcy śledzili ich zdrowie oraz reakcje emocjonalne na stratę, wykorzystując specjalne ankiety przeprowadzane na różnych etapach żałoby - jeszcze przed śmiercią bliskiego, pół roku po niej i po trzech latach.
Zaskakujące dane: żałoba może zabić
Wyniki okazały się alarmujące. U osób, które przez długi czas przeżywały intensywną żałobę, określaną jako wysoki poziom żałoby, ryzyko zgonu w ciągu kolejnych 10 lat było aż o 88 procent wyższe niż u tych, którzy radzili sobie ze stratą lepiej lub szybciej.
Tak maskuje się depresja. "Strategia radzenia sobie"
Intensywna żałoba objawiała się m.in.:
dezorientacją co do własnej roli życiowej,
unikaniem wspomnień o zmarłym,
utrzymującym się poczuciem pustki.
W grupie tej częściej diagnozowano także choroby współistniejące, co dodatkowo mogło wpływać na ich stan zdrowia i ryzyko śmierci. Możliwe też, że istnieje zależność odwrotna - zły stan zdrowia potęguje objawy żałoby.
Co może pomóc?
Naukowcy podkreślają, że osoby przeżywające długotrwały, głęboki smutek powinny być objęte szczególnym wsparciem psychologicznym i opieką. Takie działania mogą nie tylko poprawić jakość ich życia, ale wręcz je uratować.
Autorzy badań apelują, by traktować przedłużającą się żałobę jako poważne zagrożenie zdrowotne - nie tylko psychiczne, ale także fizyczne. Brak apetytu, unikanie aktywności fizycznej czy zaniedbywanie zdrowia to częste konsekwencje żałoby, które przekładają się na realne ryzyko skrócenia życia.
Zrozumienie, że żałoba to nie tylko proces emocjonalny, ale również czynnik ryzyka zdrowotnego, może pomóc bliskim i lekarzom lepiej wspierać osoby, którze przeżyły stratę. Zanim będzie za późno.
oprac. Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła:
M. Kjærgaard Nielsen, "Prolonged grief and increased mortality in bereaved partners and parents: a 10-year follow-up study", 2024, Frontiers in Public Health,
H.G. Prigerson, "Prolonged grief disorder: Psychometric validation of criteria proposed for DSM-V and ICD-11", 2009, PLoS Medicine,
M.S. Stroebe, "Bereavement and health: The psychological and physical consequences of partner loss", 2007, Psychology and Health.
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.