Drganie powieki to ważny sygnał. Organizm wysyła wiadomość
W codziennym pędzie łatwo przeoczyć to, co najważniejsze – komunikaty, jakie wysyła nam nasz własny organizm. Ciało człowieka to precyzyjnie działający mechanizm, który nieustannie monitoruje swoje funkcje i w razie potrzeby ostrzega, że coś przestaje działać tak, jak powinno. Problem w tym, że zbyt często bagatelizujemy te sygnały, czekając, aż problem stanie się poważny.
W tym artykule:
Niepozorne objawy, ważne znaczenie
Jednym z takich sygnałów, które wielu z nas zna, jest drganie powieki. To niebolesne, ale uporczywe uczucie może wydawać się drobiazgiem — ot, chwilowa reakcja mięśni. Tymczasem bardzo często świadczy o przeciążeniu organizmu. To sposób, w jaki nasze ciało mówi: "Zatrzymaj się. Zwolnij. Zadbaj o siebie". Potwierdza to badanie opublikowane w czasopiśmie "Survey of Ophthalmology" którego wyniki pokazują, że myokymia powieki często występuje u zdrowych osób podczas okresów intensywnego zmęczenia, stresu lub nadmiernego spożycia kofeiny.
Drganie powieki to tylko jeden z wielu takich subtelnych sygnałów. Do innych należą np. częste bóle głowy, problemy z trawieniem, suchość skóry, wypadanie włosów, trudności z koncentracją czy nagłe spadki energii. Często zrzucamy to na "gorszy dzień", złą pogodę, stresującą pracę. Ale warto zadać sobie pytanie: czy ciało nie mówi nam w ten sposób, że coś jest nie tak?
Drganie powieki - czego może być objawem?
Drganie powieki to zazwyczaj niegroźny objaw, najczęściej związany ze stresem, przemęczeniem, nadmiarem kofeiny lub niedoborem magnezu. Może też wynikać ze zmęczenia oczu, suchości, podrażnienia lub noszenia soczewek. Zwykle mija samoistnie i nie wymaga leczenia.
Nadwaga i alkohol. Lekarz punktuje Polaków
Jeśli drganie powieki utrzymuje się dłużej niż kilka tygodni, może być objawem poważniejszych zaburzeń neurologicznych. Jedną z możliwych przyczyn jest tzw. blepharospasmus – mimowolny, przewlekły skurcz mięśni powiek, który może utrudniać codzienne funkcjonowanie. Uporczywe drgania mogą też być związane z tikami nerwowymi, dystonią, a w rzadkich przypadkach – z uszkodzeniem nerwu twarzowego. Taki objaw warto skonsultować z neurologiem, szczególnie jeśli drgają też inne mięśnie twarzy lub pojawiają się zaburzenia widzenia.
Twój organizm to nie wróg – to przewodnik
Wielu poważnym chorobom — zarówno fizycznym, jak i psychicznym — towarzyszy seria wcześniejszych objawów, które łatwo zlekceważyć. To może być utrata apetytu, rozdrażnienie, nieregularny sen, ból brzucha, uczucie ciągłego napięcia. Organizm nie milczy — tylko my często przestajemy go słuchać.
Warto pamiętać, że nawet drobny, ale powtarzający się objaw, zasługuje na uwagę. Nie oznacza to od razu ciężkiej choroby, ale jest to okazja, by zatrzymać się i przyjrzeć swojemu zdrowiu. Zmiana stylu życia, poprawa jakości snu, ograniczenie stresu, więcej ruchu, lepsze nawodnienie – to wszystko może znacząco poprawić nasze samopoczucie i zapobiec poważniejszym problemom.
Wielu z nas traktuje ciało jak maszynę, która ma działać niezależnie od okoliczności. Tymczasem ono nie tylko „działa” – ono się komunikuje. Wysyła ostrzeżenia, daje wskazówki, domaga się uwagi. To najlepszy sprzymierzeniec w dbaniu o zdrowie — pod warunkiem, że nauczymy się go słuchać. Nie czekaj, aż twój organizm będzie musiał krzyczeć, żebyś go usłyszał.
Źródło: "Eyelid Myokymia" w: "Survey of Ophthalmology"
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.