Dziennikarka miała raka jelita grubego. Pierwszy objaw wydawał się niegroźny
Adele Claire Roberts to brytyjska osobowość telewizyjna i radiowa. Pracowała dla BBC, była prezenterką w programie śniadaniowym, występowała też w słynnym show "Big Brother". Niedawno zmagała się z rakiem jelita grubego, wskutek czego wyłoniono u niej stomię. 43-latka chce zwiększać świadomość na temat tego problemu i otwarcie mówi, jak wygląda życie z workiem stomijnym, pieszczotliwie nazywanym przez kobietę "Audrey".
1. "Może już nigdy nie będę chodzić normalnie do toalety"
Prezenterka radiowa i telewizyjna przeszła raka jelita grubego. Pierwsze objawy wydawały się być niewinne. Kobiecie ciągle dokuczały wzdęcia i uczucia przelewania się w brzuchu. W ubiegłym roku, niedługo po diagnozie nowotworu, przeszła zabieg wyłonienia stomii. Polega on na utworzeniu połączenia między jelitem grubym a skórą, co umożliwia oddawanie kału.
Kilka miesięcy temu Adele Roberts publicznie ogłosiła remisję nowotworu, ale ze stomią się nie pożegnała. W najnowszym poście w mediach społecznościowych celebrytka z Wysp potwierdziła, że charakterystyczny worek wciąż z nią pozostanie.
"To długa historia, ale zasadniczo nie jest możliwe, aby w najbliższym czasie usunąć stomię. Możłiwe, że trzeba będzie usunąć odbytnicę. Może już nigdy nie będę chodzić normalnie do toalety" – relacjonuje wizytę u swojego lekarza 43-latka.
"W każdym razie póki mam zaszczyt mieć stomię, pomyślałem, że mogę spróbować i zrobić coś dobrego. Podziel się tym, jak wygląda życie na co dzień i jakie rzeczy mogą mi się przydać?" – apeluje do internautów kobieta.
W ten sposób chce przerwać milczenie i namówić inne osoby żyjące ze stomią do dyskusji i wyjścia z cienia. Z tym stereotypem w Polsce walczy inna znana postać – aktorka, Marianna Gierszewska, która równie otwarcie mówi o życiu ze stomią.
Roberts wspomina, że czasami worek stomijny jest dla niej utrudnieniem w codziennych czynnościach i że dowiedziała się niedawno, że osoby ze stomią są klasyfikowane jako posiadające "niewidoczną niepełnosprawność".
2. Rokowania zależą od tego, jak szybko zostanie wykryty
Leczenie chirurgiczne raka jelita grubego polega na usunięciu odcinka jelita zajętego przez guz wraz z marginesem zdrowych tkanek. Skutkiem tego może być tymczasowe wyłonienie stomii, na okres trzech miesięcy, po upływie których przywraca się drożność przewodu pokarmowego. Niekiedy jednak konieczne jest całkowite wycięcie odbytnicy, o czym wspomina Roberts. Wówczas, gdy nie można utworzyć naturalnego odbytu, końcowy odcinek jelita grubego wyłania się w powłokach jamy brzusznej. Taka stomia jest nieodwracalna.
Zapadalność na raka jelita grubego rośnie i coraz częściej dotyczy także młodszej populacji. Czynnikami, które na to wpływają, jest otyłość i niewłaściwa dieta, używki czy brak aktywności fizycznej.
Choć na rokowania wpływ ma odpowiednio wcześnie wdrożone leczenie, to niestety nowotwór często daje mało charakterystyczne objawy:
- krwawienie z odbytu lub krew w stolcu,
- zmiana rytmu wypróżnień,
- wyczuwalny guz w obrębie jamy brzusznej lub dolegliwości bólowe brzucha,
- przewlekłe zmęczenie,
- nieuzasadniona utrata masy ciała.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.