Egzotyczna przekąska hamuje stres oksydacyjny. Właściwości kasztanów wodnych

Kasztany wodne nie przypominają w smaku swoich pieczonych kuzynów i nawet po ugotowaniu pozostają przyjemnie chrupiące. Coraz śmielej fascynują swoją obecnością nowoczesną kuchnię. Sprawdź, dlaczego warto się nimi zainteresować.

Kasztany wodne to lekki, chrupiący składnik o delikatnym smaku i wielu zaletach.Kasztany wodne to lekki, chrupiący składnik o delikatnym smaku i wielu zaletach.
Źródło zdjęć: © NaukaJedzenia.pl

Czym właściwie są kasztany wodne?

Mimo nazwy kasztany wodne nie są ani orzechami, ani owocami drzewa. To bulwy rośliny bagiennej o nazwie Eleocharis dulcis, która rośnie w wodzie, głównie w Azji Południowo-Wschodniej i Chinach. Ich wygląd może być mylący, ponieważ z zewnątrz są ciemnobrązowe i niewielkie, ale w środku kryją jasny, chrupiący miąższ.

W przeciwieństwie do typowych kasztanów jadalnych, kasztany wodne można jeść na surowo. Są neutralne w smaku, lekko słodkawe i mają wyjątkową, chrupiącą konsystencję, która nie znika nawet po ugotowaniu lub podsmażeniu. Właśnie dzięki tej chrupiącej konsystencji często trafiają do sałatek, dań stir-fry, nadzień lub deserów kuchni azjatyckiej.

Gdzie się je jada i jak się je wykorzystuje?

Kasztany wodne są popularne przede wszystkim w kuchni chińskiej, tajskiej, wietnamskiej i indyjskiej. W Azji traktowane są jak uniwersalny składnik, który dodaje się zarówno do dań wytrawnych, jak i deserów. Można je spotkać w smażonych potrawach typu stir-fry, sajgonkach, zupach, sałatkach z makaronem ryżowym, a nawet w słodkich napojach z mlekiem kokosowym i lodem.

Ich największym atutem jest chrupiąca struktura, która nie traci swojej sprężystości nawet po obróbce termicznej. Dzięki temu świetnie uzupełniają potrawy o miękkiej konsystencji, jak tofu, ryż lub gotowane warzywa. W kuchni indyjskiej bywają także mielone na mąkę (singhare ka atta) i wykorzystywane do wypieków lub naleśników podczas postu.

To składnik, który nie dominuje smakiem, ale nadaje potrawom wyjątkową konsystencję i świeżość. Idealnie wpisuje się w zasadę równowagi na której opierają się kuchnie azjatyckie.

Co kryją w środku? Wartości odżywcze i korzyści zdrowotne

Choć kasztany wodne wyglądają zwyczajnie to mają całkiem ciekawy skład. Są niskokaloryczne (około 100 kcal na 100 g), a przy tym zawierają sporo wody i błonnika, więc wspierają uczucie sytości i ułatwiają trawienie. Słodycz pochodzi z naturalnych cukrów, a szacowany niski indeks glikemiczny oznacza, że mogą po nie sięgać także osoby kontrolujące poziom cukru.

Można w nich znaleźć witaminę B6 oraz potas, mangan i miedź, czyli minerały wspomagające pracę układu nerwowego, serca i metabolizmu. Dzięki zawartości przeciwutleniaczy (m.in. ferulowego kwasu fenolowego) mogą też wspierać ochronę komórek przed stresem oksydacyjnym.

Ze względu na swoją lekkostrawność, niską kaloryczność i neutralny smak kasztany wodne odnajdują się w dietach lekkich, bezglutenowych i wegetariańskich. To nie superfood z głośną etykietą, ale składnik, który z powodzeniem wpisuje się w zdrową, zbilansowaną kuchnię.

Surowe, gotowane, marynowane – różne formy i smaki

Kasztany wodne można jeść na surowo, ale dopiero po obraniu ze skórki. Wtedy są lekko słodkawe, orzeźwiające i wyjątkowo chrupiące. To najprostsza i najbardziej naturalna forma, popularna zwłaszcza w Azji w formie przekąski lub dodatku do sałatek i chłodnych potraw.

Po ugotowaniu, podsmażeniu lub upieczeniu nadal zachowują swoją strukturę, więc są idealnym składnikiem dań stir-fry, farszów, zup i potraw na ciepło. W smaku stają się trochę łagodniejsze, ale wciąż przyjemnie chrupią.

W sklepach dostępne są też kasztany wodne w wersji konserwowej, najczęściej w puszkach lub słoikach. Są wygodne w użyciu, ale zwykle bardziej neutralne w smaku. Spotyka się także wersje marynowane w słodko-kwaśnej zalewie lub w połączeniu z aromatycznymi przyprawami. Często w tej postaci trafiają do dań street foodowych w roli szybkiego, ale wyrazistego dodatku.

Bez względu na formę, kasztany wodne zaskakują strukturą i uniwersalnością w kuchni. Świetnie odnajdują się w wielu smakowych konfiguracjach, dlatego że nie przytłaczają głównych składników potrawy.

Tajemnicza chrupkość, czyli dlaczego nie miękną po ugotowaniu

Jedną z najbardziej wyjątkowych cech kasztanów wodnych jest ich chrupkość, która nie znika nawet po gotowaniu lub smażeniu. To zasługa unikalnej struktury komórkowej, która pozostaje stabilna pod wpływem wysokiej temperatury.

Zamiast mięknąć jak większość warzyw, kasztany zachowują sprężystość i charakterystyczne chrupnięcie. Dzięki temu świetnie kontrastują z miękkimi składnikami dań i nadają potrawom ciekawą konsystencję, którą trudno zastąpić czymkolwiek innym.

Dla kogo są dobre a kto powinien na nie uważać?

Kasztany wodne to dobry wybór dla osób na diecie lekkostrawnej, bezglutenowej, niskokalorycznej oraz przy insulinooporności. Są delikatne, dobrze tolerowane i pasują do wielu dań, zarówno słonych, jak i słodkich.

Warto jednak zwracać uwagę na skład, szczególnie przy wersjach konserwowych, ponieważ mogą wtedy zawierać siarczyny wywołujące reakcje u wrażliwych osób. Lepszym wyborem są produkty bez dodatków, świeże lub mrożone.

U niektórych duża ilość błonnika może powodować wzdęcia, dlatego jak zawsze liczy się umiar. Dla większości osób to bezpieczny, ciekawy i nietypowy dodatek do codziennej kuchni.

Gdzie kupić i jak przechowywać kasztany wodne?

Kasztany wodne najłatwiej kupić w sklepach azjatyckich. Najczęściej można je znaleźć w puszce lub słoiku. Czasem dostępne są też mrożone lub suszone, a świeże trafiają się raczej rzadko i zwykle sezonowo.

Wybierając produkt, sprawdź skład, ponieważ najlepiej, gdy zawiera tylko kasztany i wodę. Po otwarciu przechowuj je w lodówce, maksymalnie 2–3 dni. Mrożone są dobre kilka miesięcy, a suszone nawet rok. Świeże warto trzymać w łupinie i zjeść tego samego dnia po obraniu, ponieważ wtedy najlepiej zachowują smak i strukturę.

Kasztany wodne to lekki, chrupiący składnik o delikatnym smaku i wielu zaletach. Są niskokaloryczne, lekkostrawne, bezglutenowe i nie tracą chrupkości nawet po obróbce. Od wieków obecne są w kuchni azjatyckiej, a dziś coraz częściej pojawiają się także w nowoczesnych przepisach na całym świecie. Jeśli szukasz nietypowego, ale prostego dodatku do dań to warto dać im szansę.

Źródła

  1. NaukaJedzenia.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda