Górnik Zabrze zachęca do wsparcia zbiórki. Ostra krytyka lekarzy
W ostatnich dniach w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja wokół internetowej zbiórki pieniędzy na leczenie byłej rzeczniczki Górnika Zabrze, Joanny Hasnik. Klub Ekstraklasy udostępnił link do akcji, ale wpis wywołał lawinę krytycznych komentarzy ze względu na wspomnianą metodę leczenia. Według ekspertów promowanie ILADS może być szkodliwe i sprzeczne z obowiązującymi standardami medycznymi.
W tym artykule:
Zbiórka na leczenie
Była rzeczniczka Górnika Zabrze, Joanna Hasnik, od dłuższego czasu zmaga się z boreliozą i koinfekcjami odkleszczowymi, które doprowadziły do znacznego pogorszenia jej stanu zdrowia. Jak wynika z opisu zbiórki, choroba spowodowała silne osłabienie organizmu, bóle stawów, problemy neurologiczne i trudności w codziennym funkcjonowaniu.
Hasnik zdecydowała się więc na kosztowną terapię według zasad ILADS. Koszty leczenia i diagnostyki sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Aby zebrać potrzebne środki, zorganizowała zbiórkę na popularnym serwisie. Obecnie zbiórka "Na leczenie boreliozy i koinfekcji metodą ILADS i walkę ze skutkami choroby" została zamknięta przez organizatora, a aktywna jest inna, pt. "Pomóż mi pokonać boreliozę, bym dalej mogła wspierać innych".
Zachęta do wsparcia zbiórki pojawiła się na oficjalnym profilu Górnika Zabrze na portalu X.
Lekarze i politycy reagują na wpis Górnika Zabrze
Pod postem klubu szybko pojawiły się krytyczne komentarze. Lekarz Jakub Kosikowski, członek Naczelnej Rady Lekarskiej, napisał na platformie X:
"Szanowny Górniku, metoda ILADS to szarlatański sposób na wyłudzanie pieniędzy od chorych ludzi, a borelioza jest w Polsce leczona w ramach NFZ". Dodał też, że "Państwa pracownica zapewne potrzebuje pomocy medycznej, a zwłaszcza diagnostyki".
W podobnym tonie wypowiedziała się posłanka Anna Maria Żukowska: "Jak chcecie jej pomóc, to ją wyślijcie do lekarza na NFZ, a nie wspieracie scam".
Stanowczo zareagował również prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie, Michał Bulsa, który tak ocenił zbiórkę: "Klub ekstraklasy promuje leczenie metodami niezgodnymi z aktualną wiedzą medyczną. To bardzo szkodliwe". Wezwał klub do usunięcia wpisu i zaznaczył, że sport to zdrowie, a nie pseudonauka.
Stanowisko Rady Ekspertów Naczelnej Izby Lekarskiej
Rada Ekspertów Naczelnej Izby Lekarskiej (NIL) opublikowała już w 2023 roku oficjalne stanowisko dotyczące stosowania metody ILADS. Eksperci jednoznacznie sprzeciwili się długotrwałej antybiotykoterapii w leczeniu boreliozy. W dokumencie czytamy: "Terapia ta nie posiada wystarczających podstaw klinicznych oraz wiąże się z wieloma działaniami niepożądanymi".
Autorzy podkreślili, że wszystkie rekomendacje dotyczące leczenia metodą ILADS opracowane są na podstawie bardzo niskiej jakości dowodów medycznych, a jej stosowanie stoi w sprzeczności z etyką i prawnym obowiązkiem wykonywania zawodu lekarza zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej.
Eksperci zwrócili też uwagę, że przewlekła antybiotykoterapia może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak uszkodzenia wątroby, nerek czy zaburzenia flory jelitowej, a także sprzyjać rozwojowi antybiotykooporności.
Wyrok sądu potwierdza stanowisko medyków
W kwietniu 2024 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie potwierdził decyzję Rzecznika Praw Pacjenta, który uznał stosowanie metody ILADS za naruszenie zbiorowych praw pacjentów. W uzasadnieniu wyroku sąd wskazał, że: "Stosowanie wielomiesięcznej antybiotykoterapii zgodnie z wytycznymi ILADS jest niezgodne z aktualną wiedzą medyczną i niebezpieczne dla pacjentów".
Sąd powołał się przy tym na opinie konsultantów wojewódzkich w dziedzinie chorób zakaźnych i epidemiologii, którzy stwierdzili, że "leczenie według ILADS nie ma uzasadnienia medycznego, nie jest skuteczne, a wręcz przynosi znaczne szkody dla zdrowia pacjenta".
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia w lutym 2024 roku, w którym uczestniczyli eksperci NIL i Ministerstwa Zdrowia, metoda ILADS została również oceniona jako nieskuteczna i bardzo groźna dla zdrowia pacjentów.
Na czym polega metoda ILADS?
Metoda ILADS (ang. International Lyme and Associated Diseases Society) zakłada istnienie tzw. przewlekłej boreliozy, wymagającej długotrwałej, często wielomiesięcznej antybiotykoterapii – niekiedy z zastosowaniem kilku antybiotyków jednocześnie.
Koncepcja ILADS budzi sprzeciw środowisk naukowych, ponieważ jej założenia nie zostały potwierdzone badaniami klinicznymi o odpowiedniej jakości. Jak podkreślono w stanowisku NIL, "dowody tej jakości absolutnie nie mogą stanowić podstawy do tworzenia rekomendacji terapeutycznych".
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- X
- Naczelna Iza Lekarska
- Gov.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.