Trwa ładowanie...

Grała w "Klanie", potem zniknęła z ekranu. Prywatnie przeżyła wielką tragedię

 Karolina Rozmus
01.06.2023 07:52
Grała Dorotę Lubicz w "Klanie". Kilka lat temu spotkała ją prywatna tragedia
Grała Dorotę Lubicz w "Klanie". Kilka lat temu spotkała ją prywatna tragedia (East News)

Agnieszka Wosińska na planie kultowego serialu ''Klan" pojawiła się wraz z pierwszym odcinkiem. Widzowie pokochali ją za rolę Doroty Lubicz, mało kto jednak wie, że aktorka musiała zmierzyć się z najtrudniejszym doświadczeniem w życiu człowieka.

spis treści

1. Wybitna aktorka filmowa i teatralna

Agnieszka Wosińska jest aktorką filmową i teatralną, może też pochwalić się wyjątkowym głosem. Zadebiutowała w 1991 roku, otrzymując angaż do produkcji "Odjazd", gdzie wcieliła się w postać pasierbicy ojca Mirka. W 1997 roku otrzymała nagrodę za najlepszą piosenkę premierową oraz wyróżnienie na 18. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. W 2002 roku zdobyła nagrodę Feliksa za rolę Mary w "Pamięci wody" w Teatrze Dramatycznym, ma za sobą dziesiątki ról w spektaklach.

Jednak uznanie szerszej publiczności przyniosła jej rola Doroty Lubicz z "Klanu". Grała tam siostrę Elżbiety Chojnickiej, Pawła Lubicza, Moniki Ross-Nawrot i Ryszarda Lubicza. Była siostrą zakonną, którą twórcy serialu po 14 latach emisji serialu wysłali na misję do Rwandy. Tam miała zostać porwana, a jak w jednym z odcinków serialu się dowiadujemy za sprawą detektywa – zamordowana.

Zobacz film: "Ania Wyszkoni opowiada o przemianie po wygranej walce z nowotworem"

W taki właśnie sposób pożegnano się z rolą Doroty Lubicz. Ona sama nie osiadła na laurach, bo swoją karierę skupiła na rolach teatralnych, ale też grała w innych produkcjach, które przez lata pojawiały się na srebrnym ekranie. Grała Agatę Zatońską w "O mnie się nie martw", można ją było też oglądać w serialu "Diagnoza" u boku Mai Ostaszewskiej czy w "Papierach na szczęście".

2. Agnieszka Wosińska straciła męża

Prywatnie jest mamą Mateusza. Jej syn na świat przyszedł w 2007 roku, a jak sama Wosińska przyznaje, ciąża radykalnie zmieniła jej życie.

Mąż Wosińskiej zmarł z powodu choroby nowotworowej
Mąż Wosińskiej zmarł z powodu choroby nowotworowej (Instagram)

- Brzuch ma nade mną władzę. Niezależnie od mojego widzimisię rośnie i nawet tupanie nóżką na niewygody nie ma sensu. Szkoda czasu na drobne sprzeczki, kiedy ja zmieniam w sobie wszystko! Zrzucam skórę! Moja ciąża nie wygląda jak ta z reklamy masła – pani w ogrodzie, wśród śpiewu ptaków i motyli… We mnie wszystko buzuje! – mówiła w rozmowie z polki.pl.

Jednak obok szczęścia macierzyństwa Agnieszka Wosińska musiała też zmierzyć się z wielką tragedią. 11 października 2020 pożegnała swojego męża Pawła "Kelnera" Rozwadowskiego. Był muzykiem, wokalistą i autorem tekstów oraz członkiem zespołów Izrael czy Deuter. Mężczyzna zmarł w wieku 58 lat z powodu nowotworu.

- Cóż, planowaliśmy wspólną jesień życia, a dane nam było tylko szczęśliwe babie lato. Choroba zaatakowała z ukrycia. Pomyślcie o nim ciepło. Czuję, że Paweł jeszcze tutaj jest – pożegnała męża w mediach społecznościowych.

- Z całego serca pragnęłabym przeżyć jeszcze raz te 284 dni, gdy mogłam być blisko Pawła. Wspominam naszego zeszłorocznego sylwestra. Wiem, że miłość nigdy nie umiera, a śmierć nie ma nic do gadania - mówiła też na łamach "Rewii".

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze