Groźne gąsienice w polskich lasach. Leśnicy apelują, by ich nie dotykać
Niepozorne larwy gąsienic mogą być groźne dla ludzi i drzew. Eksperci ostrzegają przed kontaktem.
W tym artykule:
Niebezpieczne larwy coraz bardziej powszechne
Z każdym rokiem coraz więcej osób napotyka na swojej drodze gąsienice kuprówki rudnicy. To owad, który w stadium larwalnym żeruje na liściach drzew liściastych. Nadleśnictwo Lubliniec wydało oficjalne ostrzeżenie dotyczące tych niepozornych, lecz niebezpiecznych stworzeń. Ich masowe pojawianie się, zwane gradacją, może doprowadzić do znacznych szkód w drzewostanach, a także stanowić realne zagrożenie dla zdrowia ludzi.
Leśnicy zwracają uwagę, że gąsienice najczęściej atakują dęby i drzewa owocowe, zwłaszcza te rosnące w dobrze nasłonecznionych miejscach – na skrajach lasów, wzdłuż dróg czy w parkach miejskich.
Włoski mogą uczulać – unikaj dotykania
Największym zagrożeniem związanym z kuprówką rudnicą są włoski pokrywające jej ciało. Zawierają one silnie uczulające substancje, które po kontakcie ze skórą człowieka mogą wywołać reakcje alergiczne:
Przez pleśń w mieszkaniu poważnie zachorowała
Niebezpieczeństwo wzrasta w ciepłe, suche dni, kiedy owady są bardziej aktywne, a drobinki z ich ciała łatwo unoszą się w powietrzu.
Specjaliści zalecają, aby unikać bezpośredniego kontaktu z gąsienicami oraz nie zbliżać się do porażonych roślin – szczególnie w słoneczne popołudnia. W razie zauważenia tych owadów na własnej posesji należy działać ostrożnie i najlepiej skonsultować się z lokalnym nadleśnictwem lub firmą zajmującą się pielęgnacją zieleni.
Nie tylko kuprówka stanowi zagrożenie
Poza kuprówką rudnicą, w Polsce można spotkać także korowódki, które również mogą być toksyczne w kontakcie z człowiekiem.
- Korowódki są znane z tego, że larwy wytwarzają parzące włoski. Wydzielają one substancję trującą, która przy kontakcie ze skórą może powodować poparzenia, podrażnienia błon śluzowych i opuchliznę. Może się też zdarzyć, że te włoski dostaną się do dróg oddechowych wraz z powietrzem. Mogą wtedy wywołać poważne wstrząsy organizmu i problemy z oddychaniem. W najgorszym przypadku może skończyć się to nawet pobytem w szpitalu – ostrzegał w rozmowie z WP abcZdrowie Dariusz Cieślak z Zespołu Ochrony Lasu w Łopuchówku.
Jak podkreślał ekspert, "w Polsce występują dwa gatunki korowódki. Różnią się od siebie tym, że żerują na różnych gatunkach drzew":
korowódka dębowa,
korowódka sosnowa.
- Mówiąc "żeruje" mam na myśli stadium owada, jakim jest larwa. To właśnie larwy są szkodliwe zarówno dla lasu, jak i dla ludzi. W lesie są szkodnikami, ponieważ zjadają igły i liście drzew. Natomiast jest ich bardzo mało. Oba gatunki są skrajnie nieliczne w Polsce. Trudno je w ogóle spotkać, co nie oznacza, że do takiego spotkania nie może dojść – dodał.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.