Jedz, a tarczyca i jelita będą wdzięczne. Tylko nie przesadź z ilością

Suszone glony coraz częściej trafiają na nasze talerze. Pojawiają się nie tylko w sushi, lecz także w zupach, sałatkach lub w postaci przekąski. Ich popularność rośnie z wielu powodów. Jadalne algi, czyli glony morskie, zawierają wiele cennych składników i są uznawane na całym świecie. Dostarczają błonnik, jod oraz niektóre witaminy i przeciwutleniacze. Mimo wielu zalet nie każdy powinien spożywać je bez ograniczeń, dlatego warto wiedzieć, kiedy mogą przynieść korzyść, a kiedy ich nadmiar staje się problemem dla zdrowia.

Suszone glony to nie tylko ciekawy składnik kulinarny, ale również źródło cennych substancji odżywczych.Suszone glony to nie tylko ciekawy składnik kulinarny, ale również źródło cennych substancji odżywczych.
Źródło zdjęć: © NaukaJedzenia,pl

Co kryje się w płatkach nori i wakame?

Suszone glony, w tym nori i wakame, zawierają wiele cennych substancji odżywczych. Zawierają jod, który wspiera pracę tarczycy, a także żelazo, wapń, magnez i potas. Wymienione minerały są ważne dla serca, mięśni oraz układu nerwowego.

Nori zawiera również witaminy z grupy B, w tym kwas foliowy i witaminę B12, której niedobór często występuje w diecie roślinnej. Wakame jest natomiast źródłem fukoksantyny, czyli przeciwutleniacza o możliwym działaniu przeciwzapalnym oraz wspomagającym metabolizm.

Zawartość błonnika wspiera trawienie, dzięki swojej niskiej kaloryczności glony dobrze wpisują się w lekką i zdrową dietę.

Korzyści zdrowotne – co potwierdza nauka?

Badania naukowe wskazują, że regularne spożywanie suszonych glonów może korzystnie wpływać na zdrowie. Wysoka zawartość jodu wspomaga pracę tarczycy, ponieważ ten pierwiastek jest potrzebny do syntezy hormonów regulujących metabolizm.

W glonach wakame występują fukoidany, czyli związki o właściwościach przeciwzapalnych, które mogą wzmacniać odporność. Kombu to więcej niż dodatek do zupy miso. Zawiera związki, którym przypisuje się potencjalne działanie przeciwnowotworowe, a także takie, które może regulować poziom cholesterolu.

Obecny w algach błonnik i prebiotyki odżywiają jelita, wspierają odporność i poprawiają trawienie, dzięki czemu całość działa na organizm jak naturalne wzmocnienie. Glony wyróżniają się także niską kalorycznością i zawartością naturalnych regulatorów apetytu, więc taka kombinacja w wielu przypadkach może ułatwić utrzymanie prawidłowej masy ciała.

Glony a mikrobiom jelitowy – nowe spojrzenie na prebiotyki

Coraz więcej badań wskazuje, że wybrane gatunki glonów wpływają na rozwój korzystnej mikroflory jelitowej. Polisacharydy zawarte w tych roślinach, takie jak fukoidan oraz alginiany, nie są trawione w górnym odcinku przewodu pokarmowego. Przechodzą do jelit, w których stanowią pożywkę dla bakterii o działaniu prozdrowotnym. Taki mechanizm pozytywnie wpływa na trawienie oraz poprawia wchłanianie składników odżywczych. Może także oddziaływać na funkcjonowanie układu odpornościowego.

Chociaż temat nadal jest intensywnie badany, dotychczasowe wyniki sugerują związek między spożyciem wysokiej jakości glonów a lepszą kondycją skóry, prawidłową pracą tarczycy oraz zdrowiem jelit.

Zbyt dużo jodu? Kiedy glony mogą szkodzić

Glony zawierają duże ilości jodu, a nadmiar tego pierwiastka bywa szkodliwy. Spożycie zbyt dużej ilości suszonych alg, a przede wszystkim odmiany kombu, prowadzi do przekroczenia dziennego zapotrzebowania nawet kilkukrotnie. Taka sytuacja zaburza pracę tarczycy i może wywołać jej nadczynność, niedoczynność albo stany zapalne.

Ostrożność powinny zachować osoby z chorobami autoimmunologicznymi, w tym chorobą Hashimoto, a także kobiety w ciąży oraz karmiące piersią. Glony najlepiej traktować jak okazjonalny element diety. W takiej formie mogą wspierać zdrowie i nie wiążą się z ryzykiem dla organizmu.

Jak wybierać glony dobrej jakości?

Nie wszystkie dostępne w sprzedaży glony mają taką samą wartość odżywczą. Warto wybierać te pozyskiwane z czystych akwenów i posiadające certyfikaty potwierdzające jakość oraz bezpieczeństwo. Pochodzenie produktu ma duże znaczenie. Japonia, Korea i Islandia to regiony znane z kontrolowanych upraw glonów, ale oprócz tego liczą się także warunki ich zbioru oraz sposób suszenia. Produkty bez informacji o kraju pochodzenia, z niepełnym składem lub wyjątkowo niską ceną powinny budzić uzasadnione wątpliwości.

Najlepszy wybór to glony bez konserwantów, sztucznych barwników i zbędnych dodatków. Mniejszy stopień przetworzenia zachowuje ich wartości i zwiększa szansę na lepszy wpływ na zdrowie.

Zastosowania w kuchni – więcej niż tylko sushi

Suszone glony najczęściej kojarzą się z sushi, jednak ich kulinarne zastosowanie jest znacznie szersze. Rozdrobnione płatki nori wzbogacają zupy, sałatki i ryż wyrazistym akcentem umami, który jest charakterystyczny dla kuchni japońskiej.

Wakame dobrze komponuje się nie tylko z zupą miso, lecz także z koktajlami warzywnymi oraz daniami na bazie tofu. Kombu po wcześniejszym namoczeniu wykorzystuje się do przygotowania bulionu dashi. Taki wywar jest podstawą wielu potraw kuchni azjatyckiej. Glony nadają się również do przyrządzania przekąsek. Po upieczeniu z dodatkiem oleju sezamowego i przypraw mają niepowtarzalny smak oraz zachowują sporo cennych składników mineralnych.

Uwzględnianie tego typu produktów w codziennym menu może urozmaicać posiłki i wspierać zdrowy styl odżywiania.

Suszone glony to nie tylko ciekawy składnik kulinarny, ale również źródło cennych substancji odżywczych. Wspierają one pracę tarczycy, dostarczają antyoksydanty oraz uzupełniają dietę ważnymi minerałami. Ich spożycie wymaga jednak rozwagi. Zbyt duża ilość, szczególnie w przypadku odmian bogatych w jod, może niekorzystnie wpływać na zdrowie. Najlepiej wybierać produkty wysokiej jakości i traktować glony jak urozmaicenie jadłospisu, a nie element codziennej rutyny.

Źródła

  1. NaukaJedzenia.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"