Legionelloza w Krośnie. Mieszkańcy nie wiedzieli o zagrożeniu
Od czerwca do 8 sierpnia br. sanepid w Krośnie potwierdził trzy zachorowania na legionellozę. Służby podjęły potrzebne działania zaradcze, w tym podgrzewanie wody do bardzo wysokich temperatur czy dezynfekcję instalacji, ale jak informuje lokalny serwis krosno24.pl, nie poinformowano mieszkańców, jaki był powód tych czynności.
W tym artykule:
Legionella w Krośnie – trzy przypadki zakażeń
Dwa przypadki spośród wspomnianych trzech dotyczyły pacjentów hospitalizowanych w Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim, a jeden mieszkańca bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte na osiedlu Krośnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (KSM).
Szpital szybko wdrożył procedury dezynfekcji, w tym czyszczenie instalacji, przegrzanie wody oraz wyłączenie pryszniców. Według sanepidu działania te przyniosły efekt i ilość bakterii w wodzie znacząco spadła.
Podobne zabiegi przeprowadzono w sierpniu na osiedlu KSM. Woda została podgrzana do ponad 70°C, co istotne - mogło się to wiązać z ryzykiem poparzeń. Mieszkańcy otrzymali ostrzeżenie techniczne, ale, jak zauważa portal krosno24.pl, nie wyjaśniono im, że przyczyną jest obecność bakterii legionella, co utrudniało zachowanie ostrożności, zwłaszcza osobom starszym.
Działania służb
Sanepid podkreśla, że regularnie przekazuje zarządcom budynków i instytucji (szpitali, DPS-ów, hoteli, spółdzielni) informacje i zalecenia dotyczące bakterii. Edukacja prowadzona jest również przez media społecznościowe.
W maju wysłano pismo przypominające o konieczności kontroli instalacji i przekazano ulotki informacyjne. Spółdzielnia przyznaje jednak, że otrzymała je w niewystarczającej liczbie (ok. 15 sztuk na ponad 4600 lokali), co uniemożliwiło skuteczne poinformowanie mieszkańców. Jednak, jak podkreślają przedstawiciele spółdzielni, skupiono się głównie na realizacji zaleceń sanepidu, a nie akcji informacyjnej.
Co ważne, do działań profilaktycznych włączyła się także Elektrociepłownia MPGK Krosno, dwukrotnie podnosząc temperaturę wody w sieci miejskiej. Krośnieńskie Wodociągi zapewniają natomiast, że regularnie płuczą sieć i stosują dezynfekcję UV, choć nie mają obowiązku badania wody pod kątem legionelli.
Źródła zakażenia legionellą
W tym roku w Polsce potwierdzono już 341 przypaków choroby legionistów. Legionella występuje naturalnie w wodzie i wilgotnej glebie, ale największe zagrożenie stanowią sztuczne instalacje wodne, w których woda stoi lub jest podgrzewana. Bakterie mogą namnażać się m.in. w:
prysznicach i sitkach baterii łazienkowych,
zbiornikach magazynujących wodę,
urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających,
jacuzzi, basenach termalnych i spa,
fontannach dekoracyjnych,
instalacjach wodno-kanalizacyjnych hoteli, szpitali czy domów opieki.
Do zakażenia dochodzi poprzez wdychanie aerozolu wodno-powietrznego, czyli drobnych kropelek unoszących się w powietrzu po rozprysku skażonej wody. Należy podkreślić, że wypicie takiej wody nie stanowi zagrożenia, ponieważ bakteria nie zakaża drogą pokarmową.
Zobacz także: Leczył raka wątroby masażem. "To się nie ma prawa udać"
Objawy zakażenia legionellą
Okres wylęgania choroby wynosi zwykle od 2 do 10 dni. Początkowe symptomy mogą przypominać zwykłą infekcję wirusową: pojawiają się gorączka, bóle mięśni, osłabienie. Wkrótce jednak dochodzą poważniejsze dolegliwości:
silny ból głowy,
suchy, uporczywy kaszel,
dolegliwości ze strony układu pokarmowego – biegunka, nudności, wymioty,
zaburzenia świadomości i splątanie.
Najcięższą postacią choroby jest legionellozowe zapalenie płuc, które może prowadzić do niewydolności oddechowej. U części pacjentów zakażenie przybiera jednak łagodniejszą formę, znaną jako gorączka Pontiac – wówczas objawy przypominają grypę i ustępują samoistnie po kilku dniach.
Kto jest najbardziej narażony?
Ryzyko zachorowania rośnie wraz z wiekiem oraz w przypadku osłabionej odporności. Szczególnie podatne są osoby starsze, pacjenci przewlekle chorzy (np. na cukrzycę, POChP, niewydolność serca), a także osoby po przeszczepach lub w trakcie terapii immunosupresyjnej.
Duże znaczenie mają również warunki środowiskowe – wilgoć i wysoka temperatura sprzyjają namnażaniu bakterii. Tak więc osoby przebywające w takich warunkach mogą być bardziej narażone na zakażenie.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego
- Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna
- Krosno24.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.