Lekarze przez 15 lat nie wiedzieli, co jej dolega. Miała boreliozę
Przez 15 lat dolegliwości pacjentki tłumaczono stresem. Kobieta czuła się coraz gorzej i cierpiała na szereg dolegliwości i nawracające infekcje. Dziś uczy się żyć z boreliozą.
1. Borelioza - objawy
Lauren Friedwald cierpiała z powodu szeregu dolegliwości. Układ odpornościowy kobiety pracował nieprawidłowo. Stale cierpiała z powodu infekcji, nawracających stanów zapalnych zatok. Nękały ją wirusy i przeziębienia oraz dolegliwości żołądkowe.
Uporczywe grypopodobne objawy utrudniały życie pacjentce. Z czasem pojawiły się coraz silniejsze bóle głowy, zawroty głowy, bóle mięśni, kołatanie serca, bóle brzucha, ból pęcherza, obrzęki, depresja i ataki paniki oraz stan przewlekłego zmęczenia.
Na skórze twarzy, stóp i dłoni pojawiły się swędzące zmiany. Czuła się już tak bardzo źle, że nie miała sił nawet pójść pod prysznic.
Jednak badania krwi wychodziły stale w normie. Lekarze zrzucali więc istniejące objawy na karb stresu.
Zaniepokojona kobieta chodziła od gabinetu do gabinetu odwiedzając lekarzy wszelkich specjalizacji. Nikt nie umiał postawić diagnozy.
Lauren Friedwald czuła się coraz gorzej. Marzyła, aby ktoś w końcu ustalił, na co choruje i dał jej odpowiednią receptę na lek, który jej pomoże.
2. Borelioza - diagnostyka i leczenie
Lauren zadecydowała się na pomoc specjalisty od akupunktury, aby odczuć ulgę w dolegliwościach. To właśnie wtedy została zapytana, czy cierpi na boreliozę. Dowiedziała się również, że odpowiednio dobrane antybiotyki mogą pomóc.
Zdecydowała się na wizytę w poradni, gdzie po badaniach na boreliozę potwierdzono podejrzenia. Dla Lauren była to niezwykła ulga. Wiedziała już, że nie jest hipochondryczką.
Diagnoza zbiegła się z problemami w jej życiu osobistym. Małżeństwo pacjentki zakończyło się rozwodem. Kobieta z jednej strony była załamana, z drugiej jednak zauważyła, że leczenie boreliozy jej pomaga.
Fizycznie Lauren Friedwald zaczęła czuć się lepiej. Doświadczenie choroby potraktowała jako lekcję. Zwolniła tempo życia, stara się doceniać chwile.
Dziś cieszy się codziennością, spotkaniami z przyjaciółmi, robieniem zakupów, gotowaniem.
Otworzyła się na innych ludzi i ich potrzeby. Docenia każdy dzień i nie patrzy już wstecz. Diagnoza stała się nowym początkiem w jej życiu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.