Najstarszy polski lekarz zdradza sekret długowieczności. "To wystarczy"

Profesor Eugeniusz Murawski to najstarszy czynny chirurg dziecięcy w Polsce. Specjalista ma 96 lat, ale tempa wcale nie zwalnia. Nadal chce pracować i chętnie dzieli się swoim sposobem na długowieczność. W życiu trzyma się trzech głównych zasad, które pomagają mu zachować siły witalne i sprawny umysł.

Ma 96 lat i nie lubi bezczynności. W życiu trzyma się trzech zasadMa 96 lat i nie lubi bezczynności. W życiu trzyma się trzech zasad
Źródło zdjęć: © Facebook

Lekarz doskonały

Wybitny specjalista poinformował 22 sierpnia o zakończeniu swojej kariery chirurgicznej, ale wyjawił, że pozostanie aktywny zawodowo - poprowadzi zajęcia dla ratowników medycznych.

Od 1983 roku prof. Eugeniusz Murawski związany jest ze szpitalem wojewódzkim w Gorzowie Wielkopolskim. Formalnie na emeryturę przeszedł 21 lat temu, ale wciąż miał pod opieką wielu pacjentów, a od stołu operacyjnego odszedł dopiero w czasie pandemii COVID-19.

Za wieloletnie poświęcenie i wybitne zasługi prof. Eugeniusz Murawski w 2018 roku został uhonorowany tytułem "Medicus Perfectus" przez Polskie Towarzystwo Lekarskie. Specjalista bezczynności jednak nie lubi i swoją wiedzą pragnie dzielić się nadal.

Recepta na długowieczność

Prof. Eugeniusz Murawski wyjawił też swój sposób na długowieczność. W życiu trzyma się trzech kluczowych zasad, które pozwalają mu cieszyć się zdrowiem i nienagannym samopoczuciem.

- Po pierwsze nie pić, nie palić, nie objadać się. To znaczy lampka wina w towarzystwie, ale to nie jest picie. Picie to jest mieć kaca. Raz w życiu miałem kaca w wieku 17 lat i powiedziałem sobie koniec, nigdy więcej, i dotrzymałem słowa. Nie palić - w czasie okupacji nawet papierosy robiłem i wszystkie tytonie znałem, ale nie paliłem. To jest drugie. I trzecie utrzymać masę ciała. Postawić w łazience wagę i codziennie rano się ważyć i pilnować, utrzymać ciężar ciała. I to wystarczy, żeby zachować kondycję - wyjaśnia specjalista.

Mimo oficjalnego pożegnania z karierą chirurga, profesor nie zamierza całkowicie rezygnować z pracy. Swoją wiedzą dzielić się będzie z ratownikami medycznymi, choć sam żartuje: "Wielka mi praca. raz w miesiącu na dwa dni przyjeżdżam".

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie