4 z 7Zamarznięcie
Każdego roku z wychłodzenia umiera kilkadziesiąt osób. Najczęściej są to osoby bezdomne, często odmawiające przyjęcia pomocy, które przez dłuższy czas przebywały w warunkach sprzyjających utracie ciepła. Śmierć z wychłodzenia jest bolesna, rozciągnięta w czasie.
O hipotermii łagodnej mówi się, gdy temperatura ciała oscyluje wokół 32-35°C. Początkowo stan ten objawia się dreszczami, zwiększoną czynnością serca, skurczem naczyń krwionośnych, następnie pojawia się dezorientacja, apatia. Gdy temperatura ciała nadal będzie spadać, zmniejszy się częstotliwość rytmu serca i oddechów, pojawią się zaburzenia świadomości. Dojdzie do zahamowania procesów biochemicznych – krew będzie gęstnieć, tkanki nie będą w stanie wykorzystywać potrzebnego im tlenu. Efektem tego będzie ustanie pracy układu sercowo-naczyniowego.