"Najchudszy wybór". To mięso możesz jeść bez obaw o cholesterol
Chude mięso to nie tylko popularny filet z kurczaka. Istnieje wiele rodzajów mięs, które są lekkie, pełne białka i przy okazji naprawdę smaczne. Sprawdź, po co sięgać gdy pierś z kurczaka się już przejadła.
W tym artykule:
Co to znaczy, że mięso jest chude?
Określenie "chude mięso" odnosi się do zawartości tłuszczu, a konkretnie do jego niskiego poziomu. Za chude uznaje się zazwyczaj takie mięso, które zawiera mniej niż 5 g tłuszczu na 100 g produktu. Chodzi tu przede wszystkim o nasycone kwasy tłuszczowe, które w nadmiarze mogą niekorzystnie wpływać na zdrowie układu krążenia.
Chude mięso dostarcza przede wszystkim białko, żelazo, witaminy z grupy B i minerały, bez zbędnego obciążania organizmu kaloriami. To powoduje, że jest cenione zarówno w dietach odchudzających, jak i w menu osób dbających o sylwetkę, serce i poziom cholesterolu. Ostatecznie liczy się nie tylko rodzaj mięsa, ale też jego jakość i sposób przygotowania. Smażenie w panierce nie uczyni go lżejszym, nawet jeśli samo w sobie jest chude.
Najchudsze mięsa drobiowe – nie tylko filet z kurczaka
Wśród mięs drobiowych to filet z kurczaka cieszy się największą popularnością jako "najchudszy wybór" i rzeczywiście, zawiera mało cholesterolu i tylko ok. 1–2 g tłuszczu na 100 g. Ale nie jest jedyną opcją wartą uwagi. Równie dobrym wyborem może być pierś indyka, która jest większa, ale jeszcze bardziej zasobna w białko, a przy tym równie uboga w tłuszcz. To świetna alternatywa, zwłaszcza gdy zależy nam na różnorodności.
Warto też spojrzeć na mniej oczywiste części drobiu. Udka z indyka bez skóry mają stosunkowo niewiele tłuszczu i są bardziej soczyste niż pierś. Ciekawym wyborem może być też perliczka i mięso z kaczki, o ile usuniemy skórę. Wszystkie te produkty mogą dostarczyć cenne białko, witaminy z grupy B i żelazo, bez konieczności ograniczania się do wciąż tego samego rodzaju mięsa.
Chude mięso czerwone – czy to możliwe?
Choć czerwone mięso kojarzy się zazwyczaj z dużą ilością tłuszczu, istnieją jego znacznie chudsze warianty, które bez problemu mogą pojawiać się w zbilansowanej diecie. Dobrym przykładem jest polędwica wołowa, ligawa wołowa i łopatka cielęca, ponieważ zawierają sporo białka i niewielkie ilości tłuszczu, szczególnie jeśli zostaną dobrze oczyszczone. Co ważne, dostarczają też łatwo przyswajalne żelazo hemowe, cynk i witaminy z grupy B.
Dla zwolenników wieprzowiny najlepiej sięgać po schab oraz polędwiczki. To dobre źródło białka o niższej zawartości tłuszczu, które z powodzeniem mogą również znaleźć miejsce w zdrowym jadłospisie.
Dziczyzna – zdrowa, chuda i niedoceniana
Dziczyzna to jedno z najzdrowszych rodzajów mięsa, które wciąż rzadko gości na codziennych talerzach Polaków. A szkoda, bo pod względem wartości odżywczych bije na głowę wiele popularnych produktów mięsnych. Jest naturalnie chuda, ma niską zawartość tłuszczu i kalorii, a przy tym obfituje w pełnowartościowe białko, żelazo hemowe, cynk, selen i witaminy z grupy B. Zwierzęta żyjące na wolności odżywiają się naturalnie, dlatego ich mięso jest wolne od antybiotyków i sztucznych dodatków.
Sarna, jeleń, dzik i daniel to przykłady dziczyzny, która świetnie sprawdza się w kuchni, nie tylko w postaci gulaszu lub pieczeni, ale również w bardziej nowoczesnych daniach. Mięso to jest delikatne w smaku, lekkostrawne i wyjątkowo sycące. Warto je uwzględnić w diecie jako zdrowszą alternatywę dla tłustej wołowiny lub wieprzowiny. Choć bywa droższa i trudniej dostępna, dziczyzna zdecydowanie zasługuje na więcej uwagi.
Wędliny i przetwory – czy mogą być chude?
Wędliny i mięsne przetwory rzadko kojarzą się ze zdrowymi produktami, ale wśród nich można znaleźć produkty o stosunkowo niskiej zawartości tłuszczu i wysokiej wartości odżywczej. Klucz tkwi w składzie i sposobie przygotowania. Chude szynki drobiowe (np. z indyka bez skóry), schab pieczony i polędwica wołowa to przykłady wędlin, które przy odpowiednim składzie mogą stanowić element zbilansowanej diety.
Warto jednak uważnie czytać etykiety. Dobrej jakości przetwory powinny mieć prosty skład, czyli mięso, przyprawy, ewentualnie niewielka ilość soli. Należy unikać produktów z dodatkiem fosforanów, wzmacniaczy smaku, syropu glukozowo-fruktozowego i mięsa oddzielonego mechanicznie.
Dobrą praktyką jest także wybieranie produktów pieczonych lub gotowanych zamiast wędzonych i smażonych. Choć nawet najchudsza wędlina nie zastąpi świeżego mięsa, okazjonalnie może być wygodnym, białkowym dodatkiem do kanapek lub sałatek.
Jak przygotowywać chude mięso, by nie było suche?
Chude mięso łatwo przesuszyć, dlatego sposób jego przygotowania ma kluczowe znaczenie dla smaku i konsystencji. Zamiast długiego pieczenia lub smażenia na dużym ogniu, lepiej postawić na metody, które pozwalają zachować soczystość, czyli np. gotowanie na parze, duszenie z dodatkiem warzyw, pieczenie w rękawie lub krótkie smażenie na dobrze rozgrzanej patelni z minimalną ilością tłuszczu. Pomocne są także marynaty, ponieważ nie tylko dodają smak, ale też zmiękczają strukturę mięsa, chroniąc je przed wysuszeniem.
Dobrym trikiem jest wcześniejsze krótkie podsmażenie mięsa, a następnie dokończenie obróbki w niższej temperaturze, np. w piekarniku. Dzięki temu środek pozostanie delikatny, a zewnętrzna warstwa osiągnie apetyczny kolor. Warto też pamiętać, by nie kroić mięsa od razu po przyrządzeniu. Kilka minut "odpoczynku" pod przykryciem spowoduje, że soki równomiernie się rozłożą, co znacząco poprawi jego soczystość.
Chude mięso to świetne źródło pełnowartościowego białka bez nadmiaru tłuszczu, dlatego warto uwzględnić je w codziennej diecie, nie tylko w formie popularnej piersi z kurczaka. Na uwagę zasługują także inne części drobiu, niektóre elementy czerwonego mięsa oraz dziczyzna, która łączy niską kaloryczność z wysoką jakością odżywczą. Równie ważne jak sam wybór mięsa jest jego przygotowanie, ponieważ odpowiednie techniki pozwalają zachować smak, soczystość i wartości odżywcze. Zróżnicowanie źródeł białka i świadome podejście do obróbki termicznej mogą uczynić posiłki zdrowszymi i ciekawszymi bez rezygnacji z przyjemności jedzenia.
Źródło: NaukaJedzenia.pl
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.