Najzdrowsze mięso dla serca. "Niestety, Polacy jadają ją okazjonalnie"
Choć Polska jest jednym z największych producentów gęsiny w Europie, na naszych stołach pojawia się ona niezwykle rzadko. Tymczasem naukowcy podkreślają, że mięso gęsi ma wyjątkowo korzystny skład i może stanowić cenny element diety prozdrowotnej. Dlaczego warto sięgać po gęsinę nie tylko od święta?
W tym artykule:
Skarbnica białka, witamin i minerałów
Jak podkreśla dr inż. Agnieszka Orkusz z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, badania wykazały, że ponad 70 proc. tłuszczów w mięsie gęsi to tłuszcze nienasycone, korzystne dla serca i układu krążenia.
- W porównaniu z innymi gatunkami mięsa gęsina ma korzystniejszy skład kwasów tłuszczowych i zawiera dużo białka, bo około 23 proc., w skład którego wchodzą wszystkie aminokwasy egzogenne, których organizm człowieka nie jest w stanie wytworzyć, a które muszą być dostarczane do organizmu z pożywieniem - wyjaśnia ekspertka w rozmowie z PAP.
Mięso gęsie jest też źródłem witamin z grupy B (szczególnie B3 i B12), a także witaminy A, E oraz minerałów takich jak żelazo, cynk, magnez, fosfor czy potas. Obecny w gęsinie selen działa przeciwutleniająco, wspomaga odporność i chroni komórki przed stresem oksydacyjnym.
Z badań Z. Golucha i B. Pilarczyka zaprezentowanych w tekście "Goose meat as a nutritional source of dietary selenium" wynika, że 100 gramów pieczonej gęsiny bez skóry może pokryć od 36 do 102 proc. dziennego zapotrzebowania na selen, w zależności od partii mięsa i norm przyjętych w danym kraju.
Gęsi tłuszcz – zdrowa alternatywa dla kuchni
Wbrew popularnym opiniom, tłuszcz z gęsi nie jest niezdrowy. Wręcz przeciwnie, to jeden z najbardziej wartościowych tłuszczów w kuchni. Zawiera duże ilości jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, podobnych do tych obecnych w oliwie z oliwek.
- Od dawna uważany był za specyfik łagodzący np. bóle reumatyczne i stawowe, stany zapalne, i leczący niektóre rany. Głównie to zasługa zawartych w nim nienasyconych kwasów tłuszczowych, m.in. kwasu oleinowego, tego samego, który zawarty jest w oliwie z oliwek - mówi dr Orkusz.
Dodatkowym atutem gęsiego smalcu jest jego stabilność termiczna – zachowuje swoje właściwości nawet po podgrzaniu do 200°C. Dzięki temu świetnie sprawdza się do smażenia i pieczenia, a w umiarkowanych ilościach może być elementem diety prozdrowotnej.
Jak przechowywać i przygotować gęsinę?
Badacze z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu opracowali także metody przechowywania mięsa, które pozwalają zachować jego wartości odżywcze przez wiele miesięcy. Najlepsze efekty daje pakowanie próżniowe lub przechowywanie w zmienionej atmosferze z wysoką zawartością tlenu i dwutlenku węgla.
W kuchni gęsina sprawdza się doskonale – mięso jest soczyste, kruche i pełne aromatu, jeśli piecze się je powoli. Świetnie smakuje w klasycznej wersji z jabłkami i majerankiem, ale także w pasztetach, pierogach czy rosole. Gęsi smalec można wykorzystać jako zdrowy tłuszcz do smażenia lub smarowidło do chleba.
Dlaczego tak rzadko gości na naszych stołach?
Mimo ogromnych wartości odżywczych gęsina wciąż jest rzadko wybierana przez Polaków. Znaczna część mięsa przeznaczana jest na eksport.
Znaczenie ma też cena, ale też przyzwyczajenia kulinarne. Gęsina wymaga dłuższego przygotowania, a w sklepach nadal nie jest tak łatwo dostępna jak kurczak czy indyk.
- Nasze badania potwierdzają, że warto sięgać po gęsinę w każdej formie, bo jest bardzo korzystna dla organizmu człowieka. Niestety, Polacy jadają ją okazjonalnie - przyznaje dr Orkusz.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Polska Agencja Prasowa
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.