Naomi Watts weszła w perimenopauzę, mając 36 lat. Jakich doświadczyła objawów?
Brytyjska aktorka Naomi Watts wyjawiła, że w wieku 36 lat doświadczyła perimenopauzy. - Próbowałam mówić o tym moim przyjaciołom, ale spotykałam się tylko z nerwowym śmiechem i wzruszeniem ramion. Pomyślałam wtedy, że lepiej będzie, gdy będę milczeć – wspomina.
1. Co to jest perimenopauza?
Naomi Watts to aktorka i producentka filmowa z Wielkiej Brytanii, która została dwukrotnie nominowana do Oscara za role pierwszoplanowe w filmach "21 gramów" oraz "Niemożliwe". Niedawno zagrała też główną rolę w filmie Małgorzaty Szumowskiej "Infinite Storm". Udział w ostatniej produkcji sprawił, że zaczęła mówić o temacie menopauzy oraz dojrzałości we własnym kontekście.
Aktorka podczas sympozjum dotyczącego menopauzy, które odbyło się 14 października w Nowym Jorku, mówiła o trudnościach, z którymi muszą zmagać się kobiety w okresie okołomenopauzalnym, czyli podczas perimenopauzy. Wówczas kobiety doświadczają szeregu objawów, w tym: uderzeń gorąca, nocnych potów, suchości pochwy, bezsenności oraz nieregularnych miesiączek.
- W wieku 36 lat doświadczyłam perimenopauzy. Nie znałam tego słowa wcześniej, usłyszałam o nim dopiero wtedy, gdy zaczęłam starać się o dziecko. Wpadłam w całkowitą panikę, czułam się bardzo samotnie […]. Badania krwi wskazywały, że jestem blisko menopauzy, więc wariowałam – mówiła Naomi Watts.
- Przeżyłam niepokój, wstyd, dezorientację, panikę, ale udało mi się naturalnie zajść w ciążę po dwóch latach próbowania i poprawiania mojego stanu zdrowia za pomocą różnych alternatyw, ponieważ nie byłam kandydatką do zapłodnienia in vitro – powiedziała.
I dodała:
- Po drugim dziecku zmagałam się z nocnymi potami, uderzeniami gorąca i pomyślałam, że to straszne. Próbowałam mówić o tym moim przyjaciołom, ale spotykałam się tylko z nerwowym śmiechem i wzruszeniem ramion. Pomyślałam wtedy, że lepiej będzie, gdy będę milczeć – wspomina.
Nie chciała, aby inne kobiety czuły się podobnie, dlatego zaangażowała się w projekty, które będą mogły im pomóc.
- Zaczęłam pozwalać moim pomysłom wypłynąć i powiedziałam do siebie: Dobra, jesteś po pięćdziesiątce, nie musisz już czuć tego wstydu. Teraz możesz powiedzieć, że przeszłaś już przez najgorszą część – powiedziała Watts.
W końcu aktorka uporała się z opisywanymi trudnościami i dziś cieszy się dobrą formą.
- Nie jestem już ofiarą moich hormonów i czuję, że moje decyzje są znacznie lepsze, ponieważ moje hormony się ustabilizowały, moja pewność siebie wróciła” – powiedziała.
Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.