Nowy szczep wirusa grupy. Brytyjscy eksperci zapowiadają ciężki sezon
Specjaliści zajmujący się wirusami i pandemią zwracają uwagę, że obecny sezon grypowy może być jednym z najtrudniejszych od wielu lat. Jak podaje prof. Christopher Fraser z Pandemic Sciences Institute w rozmowie z BBC News, istnieją sygnały wskazujące, że liczba zachorowań może być największa od dekady, a fala infekcji pojawi się wcześniej, niż zazwyczaj.
W tym artykule:
Niepokój budzi nowa mutacja H3N2
Największy problem stanowi nowy wariant wirusa grypy H3N2, który – jak zauważają naukowcy – przeszedł znacznie większe zmiany genetyczne niż te obserwowane w poprzednich latach. Co więcej, mutacja pojawiła się w nietypowym czasie, bo w środku lata. To może oznaczać, że obecne szczepionki okażą się gorzej dopasowane do wirusa niż dotychczas. Mimo tego eksperci podkreślają, że warto się szczepić. Nawet szczepionka, która nie odpowiada idealnie krążącemu szczepowi, zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu grypy i hospitalizacji. – Choćby częściowa ochrona jest lepsza niż żadna – podkreśliła prof. Nicola Lewis.
Przypomina, że szczepienie przeciwko grypie pozostaje najważniejszą metodą zapobiegania ciężkim powikłaniom. Zaleca je zwłaszcza osobom z grup ryzyka:
seniorom,
osobom z chorobami przewlekłymi (m.in. astmatykom i diabetykom),
pacjentom z obniżoną odpornością.
Mikrobom ma wpływ na naszą psychikę. Dr Parol: To ma duży związek
Czy czeka nas najtrudniejszy sezon od 10 lat?
Eksperci są ostrożni, ale zgodni: wszystko wskazuje, że grypa zacznie rozprzestrzeniać się szybciej i mocniej niż zwykle. Prof. Christopher Fraser nie wyklucza, że obecny sezon może okazać się najcięższy od dekady. Wielka Brytania i Japonia jako pierwsze odnotowały wyraźnie przyspieszoną liczbę przypadków. W Anglii sezon grypowy zwykle osiąga szczyt w miesiącach zimowych – od grudnia do lutego. Tymczasem w tym roku skok zakażeń pojawił się już pod koniec października. Zdaniem prof. Nicoli Lewis z World Influenza Centre, to wyraźny sygnał, że ten sezon chorobowy może być cięższy niż zazwyczaj. Podobnego zdania jest prof. Derek Smith z University of Cambridge. – Jest niemal pewne, że rozprzestrzeni się on po świecie i to szybciej niż zwykle.
Objawy grypy
Grypa zaczyna się zazwyczaj nagle i ma gwałtowny przebieg. Od momentu zakażenia do pojawienia się pierwszych symptomów mija najczęściej od 1 do 7 dni. U chorych może wystąpić: gorączka, dreszcze, silne bóle głowy oraz charakterystyczne bóle mięśni. Często pojawia się też kaszel, ból gardła i ogólne wyczerpanie, które może utrudniać normalne funkcjonowanie. Objawy zazwyczaj ustępują po kilku dniach, jednak osłabienie i uporczywy kaszel mogą utrzymywać się nawet ponad dwa tygodnie, mimo że infekcja już minie.
Źródło: PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.