Trwa ładowanie...

Przez 2 lata nie piła alkoholu. Mówi, co się zmieniło

Avatar placeholder
13.01.2025 19:08
Zrezygnowała z alkoholu na 2 lata. Nie spodziewała się, jak ta decyzja zmieni jej życie
Zrezygnowała z alkoholu na 2 lata. Nie spodziewała się, jak ta decyzja zmieni jej życie (Instagram)

Alkohol od lat towarzyszy nam w celebracjach, spotkaniach towarzyskich czy chwilach relaksu. Dla wielu stanowi nieodłączny element życia społecznego. Co jednak, gdy ktoś decyduje się na całkowitą rezygnację z picia? Historia Jessiki Booth, młodej kobiety, która na 2 lata zrezygnowała z alkoholu, pokazuje, jak taka decyzja zmienia życie.

spis treści

1. Powód rezygnacji: zdrowie ponad wszystko

Decyzja Jessiki o zaprzestaniu picia alkoholu nie wynikała z osobistych przekonań, lecz była koniecznością zdrowotną. Wrzodziejące zapalenie jelita grubego sprawiało, że spożycie alkoholu wiązało się z dotkliwymi bólami.

Dla niej wybór był prosty, ale nie przewidziała, jak bardzo wpłynie to na jej życie towarzyskie i sposób, w jaki będą ją postrzegać inni. Jessica szybko odkryła, że decyzja o abstynencji może być źródłem dyskomfortu w relacjach z innymi.

Choć nigdy nie była wielbicielką alkoholu, nagłe odrzucenie tego elementu zmieniło sposób, w jaki traktowali ją znajomi. Spotykała się z niezrozumieniem, a nawet naciskami, by pić. Wielokrotnie musiała tłumaczyć się, dlaczego nie pije - a nawet gdy wyjaśniała swoje problemy zdrowotne, reakcje były często rozczarowujące.

Zobacz film: "Odstawili alkohol na miesiąc. Oto co się stało"

Niektórzy odwracali się od niej, inni traktowali ją z kpiną lub ironią. Na imprezach Jessica czuła się wyobcowana. Odrzucenie drinka bywało odbierane jako obraza, a w klubach zdarzały się nawet nieprzyjemne propozycje, jak zażycie narkotyków. Doświadczyła także natrętnych rozmów, podczas których próbowano ją przekonać, że jej decyzja jest przesadzona.

Jessica nie żałuje swojej decyzji
Jessica nie żałuje swojej decyzji (Facebook)

Zobacz także: Rezygnacja z alkoholu zmieniła ich życie. Byli uzależnieni

2. Własne lęki i nowe wyzwania

Rezygnacja z alkoholu zmusiła Jessikę do zmierzenia się z jej nieśmiałością. Wcześniej alkohol był dla niej sposobem na rozluźnienie i odnalezienie się w towarzystwie. Bez niego początkowo trudno było jej uczestniczyć w imprezach - wstydziła się tańczyć i rozmawiać.

Z czasem jednak nauczyła się akceptować swoje cechy i odnajdywać radość w trzeźwym uczestnictwie w spotkaniach. W miarę upływu czasu Jessica zrozumiała, że nie potrzebuje alkoholu, by dobrze się bawić. Zaczęła doceniać spokojniejsze wieczory spędzane w gronie rodziny.

Nauczyła się również odpuszczać presję społeczną związaną z życiem imprezowym i akceptować swoje wybory, nawet jeśli oznaczały wcześniejsze pójście spać w weekendy.

Po dwóch latach abstynencji Jessica nie wyklucza alkoholu całkowicie. Dziś zdarza jej się sięgnąć po kieliszek wina do obiadu, ale nie planuje powrotu do dawnego stylu życia. Nauczyła się, że życie bez alkoholu może być równie satysfakcjonujące, a trzeźwe wybory pozwalają lepiej poznać siebie i swoje potrzeby.

Historia Jessiki przypomina, że decyzja o rezygnacji z alkoholu, choć trudna, może prowadzić do pozytywnych zmian. Wymaga jednak odwagi, cierpliwości i akceptacji - zarówno siebie, jak i reakcji otoczenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze