Najgroźniejsza mutacja COVID. Prof. Parczewski: Nowy wariant to nie loteria, to pewność (WIDEO)

Prof. Miłosz Parczewski, członek Rady Medycznej ds. COVID-19, był gościem programu "Newsroom" WP. Lekarz uważa, że luzowanie obostrzeń w Polsce jest w obecnej sytuacji sensowne, ale nie możemy zapominać o zagrożeniu, jakim w tym momencie są nowe warianty koronawirusa.

- Czerwiec, lipiec, sierpień będą okresem, w którym ryzyko będzie się istotnie zmniejszało. Wirus będzie się tlił. Jeżeli nie przyjedzie do nas nowy, bardziej zakaźny wariant, możemy się czuć bezpieczni przynajmniej przez najbliższe tygodnie lub miesiące – mówi prof. Parczewski.

Lekarz jednak podkreśla, że to, co dzieje się w Wielkiej Brytanii, jest dla nas bardzo istotnym ostrzeżeniem. Wirus będzie mutował, z pewnością pojawią się nowe warianty i z dużym prawdopodobieństwem nie uda się uniknąć ich dotarcia do Polski.

- To nie jest loteria. To jest pewność. Wirus mutuje tak, by jak najbardziej przylegać do receptorów gospodarza i jest to zjawisko, które po prostu istnieje i obserwowaliśmy je w COVID kilka razy – dodaje lekarz.

Profesor ocenia, że na ten moment największym zagrożeniem jest wariant indyjski.

- Ma kilka mutacji, które powodują, że wirus przylega do receptorów prawie jak magnes i szybko powoduje chorobę. Również ryzyko przeniesienia się go do nas jest duże – tłumaczy prof. Parczewski.

Dowiedz się więcej, oglądając WIDEO.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.