Trwa ładowanie...

Rak dawał dwa objawy. Myślała, że w jej wieku to normalne

Avatar placeholder
13.09.2023 14:51
Białaczka objawiała się uderzeniami gorąca. Diagnoza zdruzgotała 58-latkę
Białaczka objawiała się uderzeniami gorąca. Diagnoza zdruzgotała 58-latkę (Facebook)

Kiedy Barbara Geraghty-Whitehead zaczęła odczuwać uderzenia gorąca i zawroty głowy, zignorowała je. 58-latka dolegliwości przypisała zmianom związanym z wiekiem. Tymczasem tak atakował groźny nowotwór.

spis treści

1. Zignorowała objawy raka

W zeszłym roku u Barbary pojawiły się uderzenia gorąca, zawroty głowy i nawracające infekcje ucha. Z początku 58-latka nie przejmowała się tymi dolegliwościami, była przekonana, że w jej wieku to normalne.

Mijały tygodnie, a stan kobiety się pogarszał. W końcu postanowiła skonsultować się z lekarzem. Natychmiast skierowano ją na badania krwi.

Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

Kilka godzin po wizycie kontrolnej Barbara otrzymała telefon od lekarza, który był zaniepokojony podwyższoną liczbą białych krwinek. Podejrzewał, że przyczyną dolegliwości 58-latki był rak.

Kobieta przeszła dodatkowe badania, które potwierdziły obawy. U Barbary zdiagnozowano przewlekłą białaczkę szpikową. Wiadomość o nieuleczalnej chorobie była kompletnym wstrząsem.

Rodzina była największym wsparciem podczas leczenia
Rodzina była największym wsparciem podczas leczenia (Barbara Geraghty-Whitehead)

2. Żałuje, że nie zbadała się wcześniej

U 58-latki od razu rozpoczęto chemioterapię. Pomimo skutków ubocznych w postaci zmęczenia, nudności, refluksu żołądkowego i utraty smaku, pacjentka dobrze zareagowała na leczenie.

Po otrzymaniu diagnozy Barbara skupiła się na rodzinie i własnym zdrowiu. Postanowiła walczyć, a bliscy wspierali ją na każdym etapie leczenia. Dzięki temu mogła zobaczyć, jak jej córka wychodzi za mąż.

Patrząc wstecz Barabara zdaje sobie sprawę, że powinna zareagować wcześniej. Z początku sądziła, że przyczyną dolegliwości może być menopauza, więc zaczęła stosować terapię hormonalną.

Kobieta musi codziennie przyjmować tabletki, ale twierdzi, że przyzwyczaiła się do nowego trybu życia. Zdarzają się gorsze dni, ale widzi efekty leczenia i stara się z każdej chwili czerpać garściami.

Po tym, jak niemal zignorowała objawy nieuleczalnej choroby, 58-latka apeluje do wszystkich, by nie szukali wymówek i regularnie się badali, by móc wcześnie zdiagnozować chorobę i działać.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze