Rak trzustki dał charakterystyczny objaw. Usłyszała, że jest "za młoda na nowotwór"

Kanisha Collins (24 l.), mama dwulatki, usłyszała jedną z najgorszych diagnoz onkologicznych - rak trzustki w IV stadium. Lekarze przez wiele miesięcy twierdzili, że to kamienie żółciowe. Według specjalistów była za młoda na nowotwór.

Według lekarzy była "za młoda na raka"Według lekarzy była "za młoda na raka"
Źródło zdjęć: © Facebook
Magdalena Pietras

Rak trzustki charakterystyczny objaw

Kanisha opowiedziała swoją historię na łamach "Daily Mail". W grudniu zgłosiła się do Royal Chesterfield Hospital z silnym bólem brzucha. To częsty objaw raka, ale po przeprowadzeniu badań oceniono, że przyczyną dolegliwości są kamienie żółciowe. Jednocześnie jej przypadek był konsultowany ze specjalistami z Weston Park Hospital w Sheffield – jednym z zaledwie czterech wyspecjalizowanych ośrodków onkologicznych w Wielkiej Brytanii. Eksperci nie mieli wątpliwości – Kenisha była zbyt młoda na chorobę nowotworową.

Objawy jednak nie ustępowały. Co więcej – pogłębiały się, a kobieta zaczęła odczuwać coraz silniejszy ból i zmęczenie. W lutym wykonano kolejne badania, które wykazały zmianę na trzustce oraz zakrzep. Mimo tych niepokojących wyników, lekarze ponownie orzekli, że to łagodna zmiana.

Dopiero w maju – po niemal pięciu miesiącach – przeprowadzono biopsję. Wynik był jednoznaczny: nieoperacyjny rak trzustki z przerzutami do wątroby. Diagnoza przyszła zbyt późno.

Zawiódł system

Kanisha nie ukrywa swojego rozgoryczenia. Uważa, że system ją zawiódł – nie dlatego, że zabrakło sprzętu, ale dlatego, że lekarze nie chcieli wyjść poza schemat. Uznali, że skoro jest młoda, to nie powinna zachorować na raka.

- Nie sądzili, że ktoś w moim wieku może mieć raka trzustki. Czuję, że zostałam zdyskryminowana – mówi dziś kobieta.

Kanisha przyznaje, że leczenie raka dużo ją kosztuje. Czuje się wyczerpana.

- Przed tym wszystkim byłam zdrowa i sprawna, a teraz ledwie jestem w stanie chodzić, bo tak szybko się męczę - mówi.

Diagnoza to nie koniec

Choć rak odebrał jej siły, Kanisha nie traci nadziei.

- Wszyscy staramy się być pozytywni i mamy nadzieję, że leczenie zmniejszy guzy na tyle, bym miała jeszcze kilka lat - wyznaje.

Kobieta podkreśla, że chce czerpać z życia i czasu, który jej pozostał. Wzięła ślub ze swoim partnerem Masonem. Co prawda zaplanowana od dłuższego czasu uroczystość miała wyglądać inaczej, miało być mnóstwo radości i energii, ale przypadła niestety na okres chemioterapii.

Ojciec Kanishy, Dean, po usłyszeniu diagnozy córki również zaczął działać. Założył zbiórkę w serwisie GoFundMe. Już w ciągu pierwszej dobie udało się zebrać ponad 4000 funtów. Zebrane środki mają być wykorzystane na sfinansowanie leczenia Kanishy, wsparcie dla rodziny oraz wyjazd kobiety na być może ostatnie wakacje z dzieckiem. Marzy ona, by zabrać córeczkę Amayę do Kornwalii – miejsca, które sama pokochała w dzieciństwie.

Mężczyzna chce też zaangażować się w szerzenie świadomości o nowotworach, by podobna sytuacja już się nie wydarzyła.

- Najbardziej frustruje to opóźnienie w diagnozie. To była seria błędów między dwoma szpitalami. Jeden zespół nie rozmawiał z drugim, a drugi nie chciał przeprowadzić kolejnych badań – tylko dlatego, że była młoda. Dlatego teraz chcę zwiększyć świadomość na temat raka – bo wiele osób ma podobne doświadczenia - wyjaśnia ojciec Kanishy.

Dr Hal Spencer, dyrektor Chesterfield Royal Hospital wyraził ubolewanie nad zainstniałą sytuacją. Zwrócił się z prośbą o kontakt do Kanishy i i je rodziny, by ponownie przeanalizować jej przypadek, proces diagnozy oraz leczenia.

Historia Kenishy pokazuje, że rak nie pyta o wiek, a niepokojące objawy, które wysyła nam organizm nie powinny być ignorowane na żadnym etapie życia.

Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło: DailyMail

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Babcia zawsze po nie sięgała. Jak naprawdę działają krople żołądkowe?
Babcia zawsze po nie sięgała. Jak naprawdę działają krople żołądkowe?