Salmonella – bakteria, o której wszyscy słyszeli. Mało kto wie, dlaczego jest groźna

Salmonella jest najbardziej znana wśród bakterii, ponieważ słyszał o niej niemal każdy. Problem tkwi w tym, że niewielu naprawdę wie, jak działa i dlaczego jest tak groźna. Wystarczy już niewielka ilość, by wywołać zatrucie, które może skutecznie unieruchomić nawet na kilka dni. Choć najczęściej łączy się ją z niedogotowanym jajkiem lub surowym mięsem, może czaić się także tam, gdzie nikt by się jej nie spodziewał. Właśnie dlatego, że jest tak powszechna, warto wiedzieć o niej coś więcej, np. skąd się bierze, jak się rozprzestrzenia i co zrobić, aby uniknąć zakażenia.

Salmonella – bakteria, o której wszyscy słyszeli, ale mało kto naprawdę ją rozumieSalmonella – bakteria, o której wszyscy słyszeli, ale mało kto naprawdę ją rozumie
Źródło zdjęć: © Getty Images

Czym właściwie jest Salmonella – bakteria z historią

Salmonella to rodzaj bakterii, który obejmuje setki szczepów, z czego część wywołuje choroby u ludzi, a inne występują głównie u zwierząt. Po raz pierwszy została opisana pod koniec XIX wieku przez amerykańskiego weterynarza Daniela Salmona, od którego nazwiska właśnie pochodzi jej nazwa. Nie na miejscu byłoby pominięcie Theobalda Smitha, który również miał w tym spory udział.

Najczęściej spotykane szczepy to Salmonella enteritidis i Salmonella typhimurium. To właśnie one są odpowiedzialne za większość zatruć pokarmowych. Czasem wystarczy zaledwie kilkanaście do kilkuset komórek bakterii, by doszło do infekcji, choć ta ilość może się różnić w zależności od szczepu i odporności organizmu.

W temperaturze pokojowej i przy obecności wilgoci Salmonella rozwija się błyskawicznie, dlatego już niewielki błąd przy przechowywaniu lub przygotowywaniu jedzenia może zakończyć się zakażeniem.

Skąd bierze się zakażenie – najczęstsze źródła

Zakażenie Salmonellą najczęściej wynika ze spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego, które nie zostały poddane odpowiedniej obróbce cieplnej. Źródłem bakterii są surowe lub niedogotowane jaja, mięso, mleko i jego przetwory. Zdarza się też, że skażenie następuje podczas przygotowywania posiłków, gdy te same deski do krojenia lub noże są używane do surowych, jak i bezpiecznych do spożycia produktów.

Salmonella może pojawić się także na warzywach i owocach, głównie jeśli miały kontakt z zanieczyszczoną wodą lub nawozami naturalnymi. Bakterie mogą występować również w wodzie pitnej, jeśli nie została odpowiednio oczyszczona. Salmonella może przetrwać na powierzchniach kuchennych, w gąbkach, a nawet w lodówce, jeśli temperatura jest zbyt wysoka.

W Polsce notuje się co roku między 6 a 10 tysięcy przypadków zatruciem tą bakterią, a rzeczywista liczba zakażeń może być znacznie większa, ponieważ wiele osób przechodzi infekcję łagodnie i nie zgłasza się do lekarza.

Objawy, które często są mylone ze "zwykłą grypą żołądkową"

Objawy zakażenia Salmonellą pojawiają się zazwyczaj w przedziale od kilku godzin do nawet 6 dni od spożycia skażonego jedzenia. Najczęściej zaczyna się od symptomów, które można pomylić z efektem "grypy żołądkowej" czy nawet zwyczajnym zatruciem, czyli od:

Do tego często dochodzi osłabienie, dreszcze oraz bóle mięśni. Biegunka może być wodnista lub śluzowa, a w cięższych przypadkach pojawia się w niej krew.

U większości dorosłych objawy ustępują po kilku dniach, jednak u dzieci, osób starszych i tych z osłabioną odpornością zakażenie może prowadzić do dużego odwodnienia i utraty elektrolitów. W takich sytuacjach konieczna jest konsultacja lekarska, ponieważ choroba może wymagać nawodnienia dożylnego lub nawet leczenia szpitalnego.

Co dzieje się w organizmie po zakażeniu – krótko o mechanizmie

Po spożyciu skażonego jedzenia bakterie Salmonella trafiają do przewodu pokarmowego i zaczynają namnażać się w jelicie cienkim. Jeśli przetrwają działanie kwasu żołądkowego to ich następnym krokiem jest przyczepienie się do ścian jelit i wniknięcie w jego komórki. Tam uwalniają swoje toksyny, które powodują stan zapalny i przyspieszenie perystaltyki jelit, które prowadzi do biegunki.

Organizm reaguje gorączką, ponieważ próbuje zwalczyć infekcję. Utrata wody i elektrolitów jest największym zagrożeniem, tym bardziej u małych dzieci i osób starszych. U większości chorych objawy ustępują w ciągu 4-7 dni, jednak u części osób bakterie mogą przetrwać w jelitach dłużej, tym samym zwiększając ryzyko przeniesienia zakażenia na inne osoby.

Zakażenie Salmonellą najczęściej wynika ze spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego, które nie zostały poddane odpowiedniej obróbce cieplnej.
Zakażenie Salmonellą najczęściej wynika ze spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego, które nie zostały poddane odpowiedniej obróbce cieplnej. © NaukaJedzenia.pl

Jak uniknąć zakażenia – praktyczne zasady higieny kuchennej

Unikanie zakażenia Salmonellą wymaga przede wszystkim przestrzegania zasad higieny i właściwego obchodzenia się z żywnością.

Mięso, ryby i jaja powinny być zawsze dokładnie poddane obróbce cieplnej, ponieważ bakterie giną w temperaturze powyżej 70 st.C. Produkty przed obróbką powinny być trzymane z dala od jedzenia, które jest już gotowe do spożycia. Do krojenia mięsa, warzyw i pieczywa warto używać różnych desek, aby uchronić się przed przenoszeniem bakterii. Równie ważne jest częste mycie rąk, szczególnie po kontakcie z surowym mięsem i jajami.

Lodówka powinna utrzymywać temperaturę poniżej 4 st.C, ponieważ w chłodzie namnażanie bakterii jest znacznie wolniejsze. Warto też pamiętać, że Salmonella może przetrwać w zamrażarce, dlatego samo mrożenie nie zastępuje gotowania.

Mity o Salmonelli, które wciąż krążą

Salmonella jest obudowana wieloma mitami, które często zakrzywiają obraz tego, jak naprawdę działa. Jednym z najczęstszych jest przekonanie, że Salmonella dotyczy tylko jajek. W rzeczywistości może występować także w mięsie, nabiale, warzywach, owocach i co może wielu zdziwić, nawet przyprawach.

Często powtarzany błąd to również wiara, że mrożenie zabija bakterie. Niska temperatura jedynie zatrzymuje ich rozwój, ale po rozmrożeniu znów stają się zdolne do zakażania. Nieprawdą jest także to, że każde zakażenie wymaga antybiotyku. W większości przypadków wystarczy nawodnienie i odpoczynek, a leczenie farmakologiczne stosuje się tylko przy ciężkim przebiegu choroby.

Warto też wiedzieć, że Salmonella jest podstępna, bo objawy mogą pojawić się nawet dopiero po kilku dniach.

Co jeść i pić po zakażeniu – regeneracja organizmu

Po zakażeniu Salmonellą organizm potrzebuje czasu, aby odbudować stabilność wodno-elektrolitową i też flory jelitowej. Najważniejsze jest odpowiednie nawodnienie, dlatego należy pić wodę, herbatki ziołowe oraz napoje z elektrolitami.

W pierwszych dniach po chorobie warto unikać mleka, tłustych potraw i surowych warzyw, ponieważ są to produkty, które mogą podrażniać jelita. Najlepiej odnajdują się lekkostrawne produkty, takie jak gotowany ryż, marchew, banany, kasza manna i sucharki. Stopniowo można wprowadzać gotowane warzywa i chude mięso.

Dobrym wsparciem są naturalne probiotyki, np. kefir, jogurt lub kiszonki, ponieważ wiedzą jak wspomóc odbudowę mikroflory jelitowej. Proces regeneracji trwa zwykle kilka dni, ale u osób z osłabionym układem odpornościowym może się wydłużyć nawet do dwóch tygodni.

Salmonella to bakteria, przed którą trudno się całkowicie uchronić, ale dzięki podstawowym zasadom higieny można skutecznie zmniejszyć ryzyko zakażenia. Wystarczy dbać o czystość w kuchni, właściwe przechowywanie i dokładne gotowanie jedzenia, by zachować bezpieczeństwo i zdrowie całej rodziny.

Źródło: https://www.cdc.gov/salmonella/signs-symptoms/index.html

Źródła

  1. NaukaJedzenia.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Obniży cholesterol nawet o 50 proc. "Nieodwracalna modyfikacja DNA"
Obniży cholesterol nawet o 50 proc. "Nieodwracalna modyfikacja DNA"
Dentysta od razu pozna, czy paliłeś marihuanę. Kilka ważnych szczegółów
Dentysta od razu pozna, czy paliłeś marihuanę. Kilka ważnych szczegółów
Michael Bolton ma zdiagnozowanego glejaka. Mówi, co teraz jest dla niego ważne
Michael Bolton ma zdiagnozowanego glejaka. Mówi, co teraz jest dla niego ważne
Pacjent zaatakował ratowników medycznych. Interweniowała policja
Pacjent zaatakował ratowników medycznych. Interweniowała policja
Tak wyglądała walka z chorobami w 2025 roku. WHO opublikowała raport
Tak wyglądała walka z chorobami w 2025 roku. WHO opublikowała raport
Auchan wycofuje produkt. Może być niebezpieczny dla zdrowia
Auchan wycofuje produkt. Może być niebezpieczny dla zdrowia
Pierwsza taka operacja w Polsce. "Tkanki pobraliśmy z uda"
Pierwsza taka operacja w Polsce. "Tkanki pobraliśmy z uda"
Zmiany od 2026 r. Zespoły ratownictwa medycznego będą obsługiwać nowe dokumenty
Zmiany od 2026 r. Zespoły ratownictwa medycznego będą obsługiwać nowe dokumenty
Na Litwie zakazany, a Polacy w sylwestra kupują na potęgę. "To złe połączenie"
Na Litwie zakazany, a Polacy w sylwestra kupują na potęgę. "To złe połączenie"
Chevy Chase walczył z nałogiem. Mówi, co uszkodziło jego pamięć
Chevy Chase walczył z nałogiem. Mówi, co uszkodziło jego pamięć
"Złota" grupa krwi. Sprzyja długowieczności
"Złota" grupa krwi. Sprzyja długowieczności
GLP-1 zmieniają nie tylko wagę. Naukowcy wskazują na nietypowe powiązanie
GLP-1 zmieniają nie tylko wagę. Naukowcy wskazują na nietypowe powiązanie