Taki wpływ na ciśnienie ma witamina D. Potwierdzone badaniami
Witamina D odgrywa kluczową rolę w zdrowiu kości, odporności i pracy mięśni. Od lat analizuje się również jej możliwy wpływ na kontrolę ciśnienia tętniczego. Najnowsze przeglądy badań wskazują, że suplementacja może pomóc wybranym grupom pacjentów, szczególnie tym, którzy mają jednocześnie nadciśnienie i niski poziom witaminy D.
W tym artykule:
Wpływ witaminy D na ciśnienie
Ogólna zależność między witaminą D a ciśnieniem jest złożona. Analiza przeprowadzona w ramach badania HUNT w Norwegii wykazała, że niski poziom witaminy D częściej występuje u osób z wyższymi wartościami ciśnienia tętniczego.
Jednak gdy naukowcy zaczęli oceniać efekty suplementacji, wyniki okazały się mieszane. Metaanaliza opublikowana w "Clinical Therapeutics" pokazuje, że:
u części pacjentów suplementy nie mają żadnego wpływu na ciśnienie,
niewielkie obniżenie pojawia się głównie u osób z wyraźnym niedoborem.
Sok z buraka. Warto pić każdego dnia
Jeszcze bardziej precyzyjne dane płyną z metaanalizy indywidualnych danych pacjentów opublikowanej w "JAMA Internal Medicine". Autorzy wskazali, że suplementacja witaminy D nie obniża ciśnienia u populacji ogólnej, ale osoby z nadciśnieniem i niskim poziomem 25(OH)D mogą odnieść z niej niewielką korzyść.
Nowa analiza z "Journal of Hypertension" potwierdziła, że pacjenci z nadciśnieniem i niedoborem witaminy D reagują najlepiej, a suplementacja może poprawić ciśnienie skurczowe, choć efekt jest umiarkowany.
Kto może skorzystać najbardziej?
Z badań wynika, że suplementacja może być najkorzystniejsza dla:
osób z hipowitaminozą D i jednocześnie podwyższonym ciśnieniem,
osób starszych – w tej grupie najczęściej obserwuje się niedobory, a reakcja na suplementację bywa wyraźniejsza,
Warto podkreślić, że suplementacja witaminy D sama w sobie nie stanowi metody leczenia nadciśnienia, a jej działanie ma charakter wspierający. Badania stosowały dawki od 800 IU do 4000 IU dziennie, jednak większa dawka nie gwarantowała silniejszego efektu.
Więcej nie znaczy lepiej
Przy stosowaniu dawek zgodnych z zaleceniami bezpieczeństwo jest wysokie. Problemem są dawki przekraczające 4000 IU dziennie, które mogą prowadzić do toksyczności witaminy D. Efektem może być nadmiar wapnia we krwi, wywołujący m.in.:
nudności,
osłabienie,
zaburzenia rytmu serca,
w ciężkich przypadkach uszkodzenie nerek.
Witamina D nie zastąpi zdrowego stylu życia ani terapii farmakologicznej. Może jednak stanowić cenne wsparcie u osób z potwierdzonym niedoborem, ze współistniejącym nadciśnieniem, u których ciśnienie nadal wymaga kontroli mimo leczenia.
Wciąż potrzebne są kolejne, długoterminowe badania kliniczne, aby określić, kto reaguje najlepiej i jakie dawki przynoszą największą korzyść.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Clinical Therapeutics
- HUNT
- JAMA Internal Medicine
- Journal of Hypertension
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.