Trwa ładowanie...

Tragedia podczas rodzinnej kolacji. 26-latka zmarła na oczach bliskich

 Karolina Rozmus
28.05.2023 21:09
Życia młodej kobiety nie udało się uratować
Życia młodej kobiety nie udało się uratować (Facebook)

Młoda kobieta rok wcześniej rozpoczęła nowy rozdział w życiu, kupując mieszkanie. Jednak od pewnego czasu przebywała znów w rodzinnym domu, gdzie dochodziła do siebie po złamaniu nogi. Nikt nie spodziewał się tak tragicznego finału rodzinnej kolacji.

spis treści

1. Nagle zasłabła. Doszło do zatrzymania akcji serca

Danielle Jade Duchatel, młoda Australijka, marzyła o podróżach po świecie. Kochała jazdę konną, wielkim wydarzeniem w jej życiu był zakup własnego mieszkania i adopcja kota – jak wspominają jej bliscy.

Od pewnego czasu Dani znów mieszkała w domu rodzinnym, gdzie przechodziła proces rekonwalescencji. Podczas imprezy z przyjaciółmi kobieta potknęła się i złamała nogę, doszło też do zerwania więzadeł. Przeprowadzono pilną operację, a nogę 26-latki unieruchomiono za pomocą gipsu.

Zobacz film: "Leczenie zakrzepicy"
26-latka dochodziła do siebie w domu rodzinnym po złamaniu nogi
26-latka dochodziła do siebie w domu rodzinnym po złamaniu nogi (Facebook)

Pewnego wieczoru, podczas gry w karty z bliskimi, kobieta zasłabła i straciła przytomność. Doszło do zatrzymania akcji serca. Jej matka niezwłocznie podjęła resuscytację, bliscy wezwali również karetkę pogotowia. Mimo szybkiej reakcji Danielle nie udało się uratować.

2. Przyczyną zgonu mogła być zatorowość płucna

O tragicznej śmierci Dani poinformowała jej matka, Kay Duchatel. W mediach społecznościowych opublikowała poruszający wpis.

"Z największym smutkiem chciałabym poinformować, że nasza córka Danielle Jade Duchatel odeszła spokojnie ostatniej nocy. O szczegółach pogrzebu poinformujemy państwa w najbliższych dniach. Dajcie nam trochę czasu na pogodzenie się z naszą stratą" – napisała.

Śmierć poruszyła przyjaciół Australijki. Oni również za pośrednictwem social mediów wyrazili żal z powodu straty.

"Twoja miłość i życzliwość były tak czyste, a przebywanie z tobą sprawiło, że zapragnęłam zostać lepszym człowiekiem" – napisała jedna z jej przyjaciółek w poście na Instagramie.

Założyli również zbiórkę funduszy na pokrycie kosztów pogrzebu kobiety. W opisie wyjaśnili, co było prawdopodobną przyczyną zgonu.

Zdaniem lekarzy nieruchomienie Dani doprowadziło do zatorowości płucnej. W jej przebiegu dochodzi do przemieszczenia się do krążenia płucnego skrzeplin powstałych najczęściej w żyłach głębokich kończyn dolnych. To bardzo niebezpieczny stan, który w krótkim czasie może doprowadzić do zgonu.

Najczęstszymi objawami alarmowymi są:

  • duszność,
  • ból w klatce piersiowej,
  • suchy kaszel,
  • omdlenie,
  • krwioplucie.

Główną przyczyną zatorowości jest zakrzepica żył głębokich, na którą narażone są w dużej mierze osoby unieruchomione wskutek długiego pobytu w szpitalu, po operacjach czy złamaniach kończyn.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze