Viagra obniża ryzyko nowotworu jelita grubego
Niebieską tabletkę przyjmowaną przez mężczyzn kojarzymy najczęściej z problemami z erekcją. Amerykańscy badacze odkryli jednak, że regularne łykanie małych ilości viagry może zmniejszyć ryzyko zachorowalności na nowotwór jelita grubego. Wyniki mogą być krokiem milowym w leczeniu raka.
1. Niebieskie tabletki
Sildenafil, czyli popularna viagra, to lek stosowaniu w leczeniu zaburzeń erekcji i w nadciśnieniu płucnym u wcześniaków. Zalety płynące z jego przyjmowania są jednak większe.
Naukowcy z Uniwersytetu Augusta w USA zajęli się tematem wpływu viagry na raka jelita grubego. Wyniki ich badań jasno wskazują, że niewielka ilość sildenafilu przyjmowana każdego dnia może znacznie obniżyć ryzyko zachorowania na ten rodzaj nowotworu.
Badacze z dr Darrenem D. Browningiem na czele stwierdzili, że dzięki viagrze aż o połowę zmniejsza się liczba polipów, które w przyszłości mogą przerodzić się w komórki nowotworowe jelita grubego. Eksperci dowiedli również, że viagra zapobiega powstawaniu nowych polipów.
2. Leczenie raka
Potwierdzeniem wyników badań będą kolejne testy. Wiadomo jednak, że substancje podobne do viagry (takie jak linaklotyd czy constella) w tych samych eksperymentach wywoływały niepożądane skutki uboczne, jak np. biegunkę.
Lekarze alarmują, że spożywanie viagry bez konsultacji z lekarzem jest niebezpieczne dla zdrowia. Na rynku istnieje bowiem wiele podrabianych preparatów, które tylko wyglądem przypominają popularne, oryginalne niebieskie tabletki. Zagrożeniem jest także łykanie ich w zbyt dużych ilościach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.