Zespół stresu pourazowego może dotknąć każdego. Jak rozmawiać z osobą, która doświadczyła trudnych przeżyć?
Ofiarami zespołu stresu pourazowego (PTSD) są najczęściej osoby, które doświadczyły silnie stresujących doświadczeń, takich jak wojna lub atak brutalnej przemocy. Dotyka też tych, którzy mocno koncentrują się na śmierci bliskiej osoby. W obliczu przeżywanych emocji nie potrafią poradzić sobie z nawrotami traumatycznych wspomnień, przez co izolują się od otoczenia. Jak pomóc i rozmawiać z osobą cierpiącą na zespół stresu pourazowego? Jakich błędów unikać? Wyjaśnia psycholog Kamila Demczuk.
Tekst powstał w ramach akcji "Bądź zdrów!" WP abcZdrowie, gdzie oferujemy bezpłatną pomoc psychologiczną dla osób z Ukrainy i umożliwiamy szybkie dotarcie do specjalistów Polakom.
1. Czym jest i kogo może dotknąć zespół stresu pourazowego?
Zespół stresu pourazowego (ang. post-traumatic stress diorder, w skrócie PTSD) stwierdza się u osób, które przeżyły ogromny stres związany z sytuacjami zagrażającymi zarówno zdrowiu, jak i życiu. W danym momencie mogą one przekraczać możliwości poznawcze danej jednostki. PTSD może być także konsekwencją przeżycia traumy w dzieciństwie. Ofiary zespołu stresu pourazowego mogą odczuwać rozpacz, przygnębienie, lęk, złość i poczucie winy.
Obecnie osoby, który uciekły przed wojną w Ukrainie, mogą zmagać się z takim problemem. Na własne oczy widzieli i doświadczyli wojny.
2. Jak okazać wsparcie osobie, która doświadczyła traumy?
Kiedy osoby zespołem stresu pourazowego izolują się od otoczenia i odsuwają ludzi od siebie, nie wiemy, co robić ani co powiedzieć, by jej pomóc. Mimo wszystko powinniśmy wytrzymać trudne zachowania osób i się nie zrażać. Jak pomóc im uporać się z traumą wojenną, by mogli wrócić do normalnego życia?
Psychoterapeutka Kamila Demczuk podkreśla w rozmowie z portalem WP abcZdrowie, że u osób, które doświadczyły silnie stresującego przeżycia, zostało w ogromnym stopniu nadszarpnięte poczucie bezpieczeństwa.
- To, co możemy zrobić, aby pomóc danej osobie, to być uważnym na potrzeby, być otwartym, starać się zrozumieć ich stan. Należy uważnie wysłuchać, okazywać zrozumienie. Skupmy się na tym, czego w danej chwili potrzebuje dana osoba – dodaje.
Ekspertka wyjaśnia, że osoby z PTSD zmagają się ze szczególnie trudnymi emocjami m.in. ciągłym poczuciem wewnętrznego napięcia, lęku i niepokoju.
- Emocje pojawiają się falami - przychodzą i odchodzą, więc mogą im towarzyszyć różne reakcje, np. nagły płacz. Są one prawidłowe i należy je uszanować. Nawet jeśli czujemy się niekomfortowo, pozwólmy tym osobom przeżywać emocje na swój sposób. Bądźmy cierpliwi i wrażliwi na to, co czego potrzebują - mówi Kamila Demczuk.
Ofiary zespołu pourazowego nie powinny być wystawianie zarówno na bodźce potęgujące objawy PTSD (m.in. obrazy, dźwięki), jak i na dalsze ryzyko utraty poczucia bezpieczeństwa. Wspierając je, powinniśmy chronić je przed zdarzeniami powodującymi cierpienie i ból.
Zobacz także: Konsekwencje zdrowotne stresu przewlekłego. Najbardziej uderza w mózg, jelita i serce, ale cierpi cały organizm
3. Rozmowa z osobą cierpiącą na PTSD. Jak do niej podejść?
Obecna sytuacja jest trudna i obciążająca psychiczne zarówno dla uchodźców z Ukrainy, jak i osób niosących pomoc. Często nie wiemy, jak zachować się w danej sytuacji i w jaki sposób rozmawiać z osobami, które przeżywają stres pourazowy.
Zdaniem Kamili Demczuk najważniejsze jest, żeby po prostu być i nie naciskać na to, żeby osoba z PTSD zaczęła opowiadać o swoich traumatycznych przeżyciach.
- Dlatego, że tym osobom jest bardzo ciężko mówić o tym, co przeżyli, więc nie próbujmy na siłę wyciągać od nich informacje. Dajmy im do zrozumienia, że jesteśmy tuż obok i w gotowości do wysłuchania - bez oceniana i dawania rad. Bądźmy cierpliwi - tłumaczy.
4. Co mówić, a jakich słów unikać podczas rozmowy?
Nieodpowiednio użyte słowa mogą sprawić lub spotęgować ból. Podczas rozmowy z osobami przeżywającymi stres pourazowy należy skupić się na wysłuchaniu, a podczas mówienia uważać z doborem słów.
- Sytuacja jest bardzo delikatna i nie wszystko to, co wydaje nam się wspierające w danej chwili, może zostać tak odebrane przez osobę z PTSD. Naszym zadaniem jest zapewnić ją, że może na nas liczyć i że jesteśmy gotowi jej wysłuchać - zaznacza Kamila Demczuk.
Psychoterapeutka radzi, jak zachowywać się w trakcie rozmowy z osobami, które przeżyły traumę:
- Używajmy sformułowań typu: "Jestem tu", "Gdy będziesz czegoś potrzebować, jestem", "Jeśli będziesz chcieć porozmawiać, chętnie cię wysłucham".
- Nie nakłaniajmy do zwierzeń na temat traumatycznych wydarzeń, nie wypytujmy.
- Nie przerywajmy podczas słuchania.
- Nie mówmy danej osobie, że wiemy, co czuje, bo nie wiemy, w jaki sposób i co przeżywa.
- Nie pocieszajmy. Nie mówmy "Wszystko będzie dobrze" czy "Czas już wziąć się w garść".
- Nie umniejszajmy przeżyć danej osoby. Nie mówmy, że to, co ją spotkało, to nic wielkiego, że nie jest jedyna, że innych spotkało to samo.
Wycofanie, gniew, emocjonalne odrętwienie są to najczęstsze objawy PTSD. - Nie należy osobiście odbierać objawów zespołu stresu pourazowego. To, że dana osoba jest zamknięta w sobie lub rozdrażniona, to nie powinno mieć związku z nami – zaznacza ekspertka.
Kamila Demczuk zwraca również szczególną uwagę na to, że wspieranie osób z PTSD jest bardzo wyczerpujące.
- Pamiętajmy, aby dbać o siebie, czyli bądźmy uważni na swoje potrzeby. Zapewniamy sobie odpoczynek i regularnie się odżywiajmy - mówi. - Dzięki temu będziemy mieć energię i siłę do dalszego wspierania osób potrzebujących.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.