Trwa ładowanie...

Kreml robi zapasy jodku potasu. Wydali na nie blisko 5 mln rubli

Tabletki z jodkiem potasu są wykorzystywane m.in. do ochrony tarczycy przed promieniowaniem radioaktywnym
Tabletki z jodkiem potasu są wykorzystywane m.in. do ochrony tarczycy przed promieniowaniem radioaktywnym (Getty Images)

Z danych opublikowanych na rosyjskim portalu dotyczącym zamówień publicznych pojawiła się informacja o zakupie jodku potasu. Lek jest stosowany m.in. w celu ochrony tarczycy w przypadku radioaktywnego wycieku. Rosyjski reżim przeznaczył na leki kwotę 4,85 mln rubli, czyli w przeliczeniu ok. 414 tys. zł.

spis treści

1. Kreml robi zapasy jodku potasu

Portal prm.ua zwraca uwagę, że z zamówienia wynika, że tabletki z jodkiem potasu mają być dostarczone w trybie pilnym. Takie wnioski wyciągnięto w związku z informacją, że na cały proces przewidziano jedynie cztery dni. Rosja zapewnia, że to rutynowa procedura i takie zakupy są przeprowadzane co roku.

Rosyjski dziennik Kommiersant przypomina, że to nie pierwsze zamówienie dotyczące jodku potasu. Już wcześniej między grudniem 2020 r. i marcem 2021 r. odnotowano podobne zakupy. Wtedy na jodek potasu Rosja wydała ok. 56 tysięcy dolarów.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"
Kreml kupuje tabletki z jodem
Kreml kupuje tabletki z jodem (East News)

2. Co to jest jodek potasu?

Jodek potasu, czyli sól potasowa kwasu jodowodorowego jest głównym składnikiem płynu Lugola, który kiedyś był podawany dzieciom, aby zminimalizować ryzyko skażenia radioaktywnego związanego z katastrofą w Czarnobylu.

Może być zastosowany, aby uchronić tarczycę w przypadku narażenia na wysoki poziom promieniowania w sytuacji, kiedy doszłoby np. do radioaktywnego wycieku. Lekarze wyjaśniają, że lek chroni przed wystąpieniem w przyszłości raka tarczycy.

3. Tabletki z jodkiem potasu zabezpieczyła też Polska

Tabletki z jodkiem potasu zakupiło również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. 19 września resort przekazał je do komend Państwowej Straży Pożarnej w całej Polsce. Odpowiednie instrukcje na wypadek skażenia promieniotwórczego otrzymały również samorządy i dyrektorzy szkół. Eksperci wyjaśniają, że musimy być przygotowani na każdy scenariusz, ale na razie nie ma powodów do paniki. Ostrzegają też przed przyjmowaniem jodku potasu na własną rękę - jak każdy lek może mieć skutki uboczne.

Wcześniej Unia Europejska "zapobiegawczo" dostarczyła na Ukrainę ponad pięć milionów tabletek jodku potasu z rezerw strategicznych, aby zapewnić ludziom ochronę w przypadku narażenia na wysoki poziom promieniowania.

To reakcja na sytuację w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, która od marca jest okupowana przez wojska rosyjskie, choć codzienne obowiązki wykonują tam ukraińscy pracownicy. Elektrownia była już kilkakrotnie ostrzeliwana. Do tej pory nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania na tym obszarze. Elektrownia jest położona ok. 840 km od naszych granic.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze