Agnieszka marzy, by żyć bez bólu. Możemy pomóc
Agnieszka to młoda piękna kobieta. Żyje uwięziona w domu i we własnym ciele. Każdego dnia zmaga się z ogromnym bólem, powodowanym przez deformację nogi na skutek dysplazji włóknistej. Możemy jej pomóc w walce o zdrowie.
1. Agnieszka miała 11 operacji, walczy od 20 lat
Agnieszka Kudyra ma niespełna 29 lat. To śliczna dziewczyna, która mimo wszystkich doświadczonych cierpień, wciąż patrzy z optymizmem w przyszłość. Wierzy, że uda jej się zgromadzić środki na trzy operacje, niezbędne, by chodzić i żyć bez bólu.
- Choruję od dziecka na dysplazję włóknistą. To choroba z grupy łagodnych nowotworów kości – wyjaśnia Agnieszka. - Miałam 6 lat, gdy wykryto, że coś się dzieje z nogą. Pierwszą operację przeszłam mając 8 lat. Dotychczas miałam już 11 operacji. To ponad 20 lat mojej walki o nogę!
Polscy lekarze nie są w stanie pomóc Agnieszce. Ostatnia operacja spowodowała jeszcze większe komplikacje jej stanu zdrowia. Kobieta nie tylko nie może chodzić, ale właściwie w ogóle nie jest w stanie funkcjonować. Spędza czas w domu, stale zażywa silne leki przeciwbólowe, dostępne wyłącznie na receptę.
- Jestem uwięziona w domu. Każdy krok to ogromny wysiłek dla mnie. Chodzę o kulach. Endoproteza migruje w dół miażdżąc mi kość. Jeśli gdziekolwiek wyjdę, to później leżę w łóżku i nie jestem w stanie wstać. Noga bardzo puchnie, a ból jest taki, że muszę zażywać bardzo silne leki. Jestem potem tak osłabiona, że tylko śpię - tak Agnieszka opisuje swoją codzienność.
2. Szansą Agnieszki są operacje w USA
Szansa to trzy operacje w Stanach Zjednoczonych. Doktor Feldman z Paley Institute w Stanach Zjednoczonych proponuje wydłużanie nogi o 3,5 cm, później rekonstrukcję stawu biodrowego i wszczepienie implantu. Potem Agnieszkę czeka jeszcze operacja podudzia.
To daje dziewczynie szansę na normalne funkcjonowanie. Po zabiegach noga odzyskałaby sprawność i skończyłby się uporczywy ból.
Przeszkodą są pieniądze, a w zasadzie ich brak. To milion polskich złotych. Na razie Agnieszka ma uzbierane 100 tysięcy. Operacja może być zaplanowana, gdy wpłaci co najmniej połowę planowanych kosztów zabiegu. A czas nie jest sprzymierzeńcem dla pacjentki, której stan ciągle się pogarsza.
- Mam już prawie 29 lat, chciałabym mieć szansę, by żyć bez bólu. Moja choroba jest nieuleczalna, ale wystarczy mi, żebym mogła przejść bez kul, bez bólu i będę bardzo szczęśliwa – mówi Agnieszka. Możemy pomóc spełnić jej marzenia. Zbiórka na pokrycie kosztów leczenia prowadzona jest TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.