Angielski rytuał, który może szkodzić? Zaskakujące fakty o herbacie z mlekiem
Herbata z mlekiem to dla wielu osób codzienny rytuał. Ale czy ten smaczny napój rzeczywiście działa tak zdrowotnie, jak się wydaje? Coraz więcej badań sugeruje, że połączenie herbaty z mlekiem może zmieniać jej właściwości. Sprawdź, co naprawdę dzieje się w takiej filiżance.
W tym artykule:
Herbata z mlekiem to więcej niż zwyczaj
W Wielkiej Brytanii to niemal świętość. Herbata z dodatkiem mleka pojawia się na stołach od pokoleń, nie tylko w domach, ale i w restauracjach, hotelach czy biurach. To nie jest tylko kwestia smaku, ale element codziennego rytuału, który dla wielu osób kojarzy się z komfortem, domowym ciepłem i chwilą wytchnienia.
Choć dziś może się wydawać, że mleko dodaje się do herbaty wyłącznie dla smaku, pierwotnie chodziło także o coś bardziej praktycznego jak zabezpieczenie porcelany przed pęknięciem po wlaniu gorącego naparu oraz by chronić (porcelanę i zęby) przed przebarwieniami. Z czasem zwyczaj przekształcił się w tradycję, która zyskała status niemal kultowy.
Co się dzieje, gdy połączysz herbatę z mlekiem
Na pierwszy rzut oka to tylko smakowe połączenie w którym gorąca herbata łagodzona jest przez mleko. Ale z punktu widzenia chemii i działania na organizm dzieje się znacznie więcej. Herbata, szczególnie czarna i zielona, zawiera polifenole, takie jak katechiny i teaflawiny. To właśnie one odpowiadają za jej właściwości przeciwutleniające i wspierające układ krążenia.
Kiedy dodajesz do niej mleko, obecne w nim białka (głównie kazeina), wiążą się z tymi związkami i częściowo ograniczają ich działanie. Oznacza to, że herbata z mlekiem ma słabszy efekt antyoksydacyjny niż pita bez dodatków. Nie oznacza to jednak, że traci wszystkie swoje właściwości, ale warto mieć świadomość, że taka filiżanka działa po prostu inaczej niż czysty napar.
Korzyści herbaty kontra białka mleka
Herbata, zwłaszcza zielona i czarna, zawiera silne przeciwutleniacze, które wspierają organizm na wiele sposobów, od układu krążenia, przez metabolizm, po działanie przeciwzapalne. Regularne picie naparu bez dodatków wpływa korzystnie na ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i procesy detoksykacyjne.
Dodanie mleka do herbaty osłabia jednak te efekty. Zawarte w mleku białka, głównie kazeina, łączą się z polifenolami i ograniczają ich biodostępność. W praktyce oznacza to, że organizm wchłania ich mniej, a tym samym działanie herbaty staje się mniej wyraźne.
Nie dotyczy to jednak każdej porcji ani każdej osoby, a wpływ zależy od ilości mleka, rodzaju herbaty i ogólnej diety. Picie herbaty z odrobiną mleka od czasu do czasu nie zniweluje całkowicie jej zalet, ale jeśli traktujesz ją jako codzienny napój zdrowotny, warto przemyśleć, w jakiej formie sięgasz po nią najczęściej.
Szkodzi, czy po prostu działa inaczej
Herbata z mlekiem nie jest szkodliwa sama w sobie. Nie jest to toksyczne połączenie ani coś, co trzeba natychmiast eliminować z diety. Jednak osoby, które piją herbatę głównie ze względu na jej właściwości zdrowotne, warto aby wiedziały, że mleko zmienia sposób, w jaki organizm wykorzystuje zawarte w naparze związki.
Nie chodzi o to, że herbata traci wszystkie swoje zalety, ale o to, że pewne korzyści, zwłaszcza działanie przeciwutleniające są mniej odczuwalne. To, czy ma to znaczenie, zależy od zastosowania. Jeśli traktujesz herbatę w formie elementu relaksu i smaku, dodatek mleka nie będzie problemem. Jeśli jednak liczysz na konkretny efekt zdrowotny, lepiej wypić ją w czystej postaci lub sięgnąć po zamiennik, który nie blokuje cennych związków.
Czym zastąpić mleko, jeśli nie chcesz rezygnować z kremowego smaku
Jeśli lubisz delikatny, łagodny smak herbaty z mlekiem, ale zależy ci na pełnym wykorzystaniu jej właściwości, możesz sięgnąć po roślinne zamienniki. Niektóre z nich świetnie imitują kremową konsystencję, a przy okazji nie zawierają kazeiny, która wiąże polifenole.
Najlepiej sprawdzają się napoje owsiane, migdałowe lub sojowe, szczególnie te bez dodatku cukru i zagęszczaczy. Owsiany nadaje delikatną słodycz i gładką konsystencję, migdałowy jest lekko orzechowy, a sojowy ma neutralny smak. Warto jednak wybierać wersje naturalne, bez zbędnych dodatków, które mogłyby wpłynąć na ostateczną formę samej herbaty.
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.