Trwa ładowanie...

Butelki z piwem i winem zawierają metale ciężkie. Lekarz ostrzega, że mogą być bardziej szkodliwe niż alkohol

Brytyjczycy odkryli, że butelki na wino czy piwo zawierają toksyczne metale ciężkie
Brytyjczycy odkryli, że butelki na wino czy piwo zawierają toksyczne metale ciężkie (iStock)

Brytyjski naukowiec dr Andrew Turner bije na alarm. Jak dowodzą jego badania, w butelkach, w których kupujemy alkohol, znajdują się pewne ilości metali ciężki. Chodzi przede wszystkim o kadm, ołów i chrom. Jego zdaniem te związki stanowią dla zdrowia konsumentów większe zagrożenie niż sam alkohol.

1. Toksyczne substancje w szklanych butelkach na alkohol

Najnowsze badania brytyjskie rzucają nowe światło na zagrożenie związane ze spożywaniem alkoholu. I nie chodzi o sam procentowy trunek, który jak wiadomo, nie wpływa pozytywnie na kondycję organizmu. W świetle najnowszych badań okazuje się, że zagrożenie płynie jeszcze z innego źródła – opakowań, w którym kupujemy piwo czy wino.

Butelki z piwem i winem mogą zawierać metale ciężkie
Butelki z piwem i winem mogą zawierać metale ciężkie (iStock)

Badania, które wykonał dr Andrew Turner pokazały, że butelki, w których sprzedawane są różnego rodzaju alkohole, zawierają kadm, ołów i chrom. Stężenia tych pierwiastków były śladowe, ale nie znaczy to, że są one bez wpływu na nasz organizm. Chodzi o efekt skali.

2. Ozdobne etykiety są źródłem toksycznych pierwiastków

Zobacz film: "Najgorsze gatunki ryb. Lepiej z nich zrezygnować"

Dr Andrew Turner z University of Plymouth przez blisko rok gromadził różnego rodzaju butelki po popularnych napojach alkoholowych. Były wykonane z różnego rodzaju szkła we wszystkich dostępnych kolorach. Przeprowadzona przez niego analiza wykazała, że 76 butelek z 90, które poddał badaniu zawierało ołów. W ponad połowie szklanych opakowań wykazał też obecność kadmu.

Strężenia metali ciężkich w opakowaniach na alkohol przekraczały dopuszczalne normy
Strężenia metali ciężkich w opakowaniach na alkohol przekraczały dopuszczalne normy (iStock)

Toksyczne pierwiastki pochodzą głównie z ozdobnych etykiet umieszczonych na butelkach. Na przykład stężenie kadmu na nadrukach butelek z piwem i winem sięgało do 200000 ppm, a ołowiu do 80000 ppm. To przekracza bezpieczne dla zdrowia normy.

Z kolei wszystkie butelki z zielonego szkła i UVAG oraz 40 proc. opakowań z brązowego szkła zawierało chrom. Naukowiec apeluje do rządów, by poddały opakowania produktów, które spożywamy bardziej rygorystycznej kontroli i wprowadziły przepisy "ograniczające stosowanie szkodliwych substancji w produktach konsumenckich".

Zobacz także: Co trzeba wiedzieć o metalach ciężkich

3. Metale ciężkie z butelek przenikają do środowiska

Okazuje się, że etykiety butelek stanowią zagrożenie nie tylko dla osób spożywających alkohol. Toksyczne pierwiastki, które się w nich znajdują, mogą przenikać ze szkła do środowiska.

Przebadane opakowania zawierały m.in. kadm i ołów
Przebadane opakowania zawierały m.in. kadm i ołów (iStock)

"To tylko kolejny przykład i kolejny dowód na to, że szkodliwe pierwiastki są niepotrzebnie stosowane tam, gdzie są dostępne alternatywy" – podkreśla dr Andrew Turner, autor badań z University of Plymouth.

Wcześniejsze prace naukowe Brytyjczyka dowodziły, że toksyczne związki, które mogą mieć silny wpływ na nasz organizm, znajdują się w wielu przedmiotach, po które sięgamy każdego dnia, takich jak szklanki czy zabawki dla dzieci.

Zobacz także: Zatrucia metalami ciężkimi

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze