Duda nie podpisał ustawy dot. zdrowia psychicznego. "Nie chce chronić dzieci"

Były już prezydent Andrzej Duda na koniec urzędowania zdecydował o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego ustawy umożliwiającej osobom od 13. roku życia korzystanie z pomocy psychologa bez zgody rodzica lub opiekuna. - Prezydent stoi tu po stronie rodziców, nie chce chronić dzieci. Podchodzi do tematu z naiwnym myśleniem życzeniowym, że rodzic zawsze chce dobrze i wie, co najlepsze. W rzeczywistości nierzadko to właśnie on generuje sytuacje, przez które dziecko szuka pomocy - mówi nam Paweł Mrozek.

Eksperci krytykują decyzję Dudy dotyczącą zdrowia psychicznego młodychEksperci krytykują decyzję Dudy dotyczącą zdrowia psychicznego młodych
Źródło zdjęć: © Getty Images/LinkedIn
Aleksandra Zaborowska

Andrzej Duda nie podpisał ustawy dot. młodych

W rozmowie z TV Republika prezydent wyjaśnił, że jego decyzja wynika z troski o bezpieczeństwo dzieci oraz poszanowanie praw rodziców. Jak podkreślił, nowe przepisy pozwalałyby 13-letnim pacjentom samodzielnie wybierać psychologa i "poddawać się terapii poza kontrolą opiekunów", co w jego ocenie rodzi ryzyko kontaktu z osobami nieposiadającymi odpowiednich kwalifikacji. Już przy tym argumencie Paweł Mrozek, założyciel Akcji Uczniowskiej i ekspert Rzecznika Praw Dziecka, ma wątpliwości.

- Postulowaliśmy o stworzenie dostępu do odbycia maksymalnie trzech spotkań z psychologiem przez osoby od lat 13. Podczas zaledwie trzech spotkań nie ma mowy o "poddawaniu się terapiom", które pozostają poza kontrolą opiekunów. Jest za to szansa na udzielenie pomocy kryzysowej, na interwencję, na doraźne wsparcie i szukanie prostych rozwiązań - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie.

Duda zaznaczył też, że zawód psychologa w Polsce nie jest jeszcze odpowiednio uregulowany prawnie i że "może to stwarzać pola do nadużyć". Wskazał również, że "odbieranie rodzicom prawa do decydowania, kto ma wpływ na psychikę dziecka", jest poważną ingerencją w model władzy rodzicielskiej, a nawet w prawo konstytucyjne.

- To jest ustawa, która mogłaby zmienić życie młodych ludzi pod kątem dobrostanu psychicznego. Podczas kampanii, jeżdżąc po całej Polsce, usłyszeliśmy od młodzieży, że to jedyna pozytywna rzecz, która może się w najbliższym czasie zadziać w obszarze zdrowia psychicznego u osób w ich wieku. Byli pełni nadziei - przywołuje Paweł Mrozek.

Jednocześnie, założyciel Akcji Uczniowskiej i młodzieżowy parlamentarzysta podkreśla, że intencją zmiany nigdy nie było izolowanie dzieci od rodziców ani odbieranie opiekunom praw do decydowania o swoich dzieciach.

- Nigdy nie chcieliśmy wyłączać rodziców z tematu zdrowia psychicznego ich dzieci. We wszystkich naszych działaniach podkreślaliśmy, że to właśnie oni są najważniejszymi osobami, które mają wpływ na dobrostan młodych. Podchodzimy jednak do tego realistycznie i doskonale wiemy, że są domy, w których występują przemoc fizyczna, psychiczna, zaniedbywanie emocjonalne. Zabierając tej młodzieży całą sprawczość, odbierając szansę na pomoc, zostawiamy ich samych sobie. Prezydent stoi tu po stronie rodziców, nie chce chronić dzieci. Podchodzi do tematu z naiwnym myśleniem życzeniowym, że rodzic zawsze chce dobrze i wie, co najlepsze. W rzeczywistości nierzadko to właśnie on generuje sytuacje, przez które dziecko szuka pomocy - wyjaśnia.

- Jesteśmy tym bardzo poruszeni i jest nam wstyd, że prezydent podjął taką decyzję. Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży zawsze powinno być kwestią ponad podziałami. Przejawy tego widzieliśmy już w parlamencie: wielu posłów PiS i Konfederacji wstrzymało się od głosu w tej sprawie, zamiast opowiedzieć się przeciwko. Niestety, to będzie decyzja, którą młodzi ludzie zapamiętają z prezydentury Andrzeja Dudy - zaznacza Mrozek.

Działacz podkreśla także, że statystyki są alarmujące: w 2024 roku aż 127 dzieci i nastolatków odebrało sobie życie, a co ósme dziecko w Polsce doświadcza zaburzeń psychicznych (według danych Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym).

Swoje zdanie na temat decyzji prezydenta wyrazili także w serwisie X m.in. Błażej Kmieciak i Magdalena Biejat.

Psychiatrzy i psychologowie o decyzji Dudy

Decyzję tę komentuje także dla WP abcZdrowie psycholożka i psychotraumatolożka pracująca z młodzieżą mgr Zuzanna Kamińska.

- Warto w tym wszystkim wziąć pod uwagę, że szybki kontakt z psychologiem może zapobiec eskalacji kryzysu, ma zadziałać tu i teraz. Nie ma nawet mowy o rozpoczynaniu procesu terapii, to jest świadczenie interwencyjne, konsultacja dla dzieci w kryzysie. Prezydent obawia się, że samostanowienie nastolatka w kwestii jego zdrowia psychicznego uderzy we władzę rodzica, ale prawo do samodzielnego zainicjowania kontaktu z psychologiem nie musi być wykazem braku zaufania do rodziców. Uważam, że jest to bardziej dowód uznania emocjonalnej i intelektualnej dojrzałości nastolatka. Dziecko w wieku 13 lat ma już swoją tożsamość, ma pewne prawo do autonomii, którego nie możemy mu odbierać - tłumaczy ekspertka.

Zwraca też uwagę na argument, który poruszył Paweł Mrozek: w szukaniu optymalnego rozwiązania, prezydent całkowicie pomija bezpieczeństwo dzieci będących ofiarami przemocy domowej - czy to psychicznej, czy fizycznej.

- Nie wszystkie dzieci mogą liczyć na bezpieczne środowisko domowe. Wymaganie zgody od rodzica, który jest rodzicem borykającym się z uzależnieniem od substancji lub przemocowym, może dziecku odebrać szansę na uzyskanie pomocy. Weźmy pod uwagę, że gdy psycholog ma silne przesłanki, aby sądzić, że jego pacjent doświadcza przemocy, ma prawo poinformować opiekę społeczną czy służby. Z jakiegoś powodu, przeciwnicy tej nowelizacji widzą w psychologach wrogów rodziców. W rzeczywistości specjalista nie dąży do zaognienia sytuacji rodzinnej, do odseparowania małoletniego od rodziców, ani do podważania ich decyzji wychowawczych, o ile nie stanowią one jawnch przejawów przemocy - podkreśla Zuzanna Kamińska.

W temacie wypowiedziała się również lekarka psychiatrii Maja Herman.

"Nie chcę już polaryzować. Uważam, że prezydent Duda, mówiąc w TV Republika, że ta ustawa jest 'niebezpieczna dla dzieci' – myli się. Nie, panie prezydencie – niebezpieczne dla dzieci jest to, że nie mogą zgłosić się po pomoc, bo dorosły uważa, że zaburzenia psychiczne leczy się pasem i 'wzięciem się w garść'. I to jest codzienna tragedia tysięcy młodych ludzi. Zwłaszcza tych z małych miejscowości" - napisała w mediach społecznościowych.

Założenia nowelizacji

Ustawa, uchwalona 25 czerwca 2025 r., przewiduje, że osoby od 13 lat mogłyby korzystać z pomocy psychiatrycznej i psychologicznej bez zgody opiekuna, przy obowiązku poinformowania go w ciągu siedmiu dni od wizyty - chyba że miałoby to zaszkodzić pacjentowi. Pomoc byłaby dostępna wyłącznie w placówkach mających kontrakt z NFZ, a młody pacjent musiałby okazać dokument tożsamości. Działacze stojący za projektem podkreślają jednak, że ich głównym celem było stworzenie dostępu w pierwszej kolejności do pomocy psychologicznej, zostawiając opcję konsultacji z lekarzem psychiatrą jako rozwiązanie w przypadkach skrajnych, które wymagałyby od lekarza szczególnej uwagi i trzeźwej oceny sytuacji (z uwagi na niepełnoletniość pacjenta).

Nowela rozszerza także prawo małoletnich do otrzymywania informacji o stanie zdrowia oraz precyzuje procedury w przypadku rozbieżnych opinii między 16-latkiem a jego opiekunem - wtedy decyzję podejmowałby sąd rodzinny.

Do TK wpłynął już wniosek od Andrzeja Dudy, który chce, aby Trybunał rozstrzygnął, czy przepisy są zgodne z konstytucją, szczególnie w zakresie praw dziecka i rodziców.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. X
  2. Głos Pokolenia
  3. prezydent.pl
  4. Dane Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie