Kardiolog przeszedł zawał. Miał dwa nietypowe objawy
Zawał serca potrafi zaskoczyć nawet tych, którzy najlepiej znają jego objawy. Jeden z amerykańskich kardiologów przekonał się o tym osobiście. Dziś ostrzega innych, by nie lekceważyli dwóch nietypowych sygnałów, które uratowały mu życie. - Klucz do przeżycia zawału to czas. Im szybciej trafisz do szpitala, tym większa szansa, że wyjdziesz z tego bez trwałych uszkodzeń – radzi dr William Wilson.
W tym artykule:
Kiedy lekarz sam staje się pacjentem
Dr William Wilson od lat pomaga osobom z chorobami serca. Jest kardiologiem interwencyjnym w Royal Melbourne Hospital, specjalizuje się w zabiegach wieńcowych i strukturalnych oraz w leczeniu wrodzonych wad serca u dorosłych. Obecnie prowadzi badania doktorskie nad wrodzonymi chorobami serca i kieruje działem interwencji strukturalnych w Royal Melbourne Hospital.
Wiedza i doświadczenie nie ustrzegły jednak Wilsona przed zawałem. Dodatkowo, jak sam przyznaje, prowadził zdrowy tryb życia, nie palił, nie miał nadciśnienia ani wysokiego cholesterolu, regularnie ćwiczył i dbał o dietę.
Dlatego gdy pewnego dnia poczuł ból w klatce piersiowej, nawet nie przyszło mu do głowy, że to mółby być zawał serca. - Myślałem, że to nie może się przytrafić właśnie mnie - wspomina dziś w rozmowie z serwisem "Today".
Jak przyznaje, to doświadczenie całkowicie zmieniło jego podejście do tego, jak postrzega objawy zawału, także te mniej oczywiste.
Nie tylko ból w klatce piersiowej
Zawał serca kojarzony jest przede wszystkim z silnym bólem w klatce piersiowej. Objaw ten pojawił się również u kardiologa, ale to nie on go szczególnie zaniepokoił. Zwrócił uwagę na nagłe wystąpienie dolegliwości nie kojarzonej zazwyczaj z zawałem.
- Byłem cały zlany potem - pociłem się tak, jak nigdy wcześniej, mimo że nie wykonywałem żadnego wysiłku fizycznego - opowiada lekarz.
Jak tłumaczy, nadmierne pocenie się bez wyraźnego powodu może być jednym z pierwszych objawów zawału. Dzieje się tak dlatego, ponieważ zawał wpływa na autonomiczny układ nerwowy, który steruje procesami niezależnymi od naszej woli, takimi jak pocenie się czy rytm serca.
Amerykańskie Office on Women’s Health ostrzega, że nagłe, zimne i lepkie poty bez przyczyny to sygnał alarmowy, którego nie wolno bagatelizować.
Jak dodał Wilson, w tym samym czasie pojawiła się też nagła potrzeba skorzystania z toalety. - Wiedziałem, że muszę iść do łazienki natychmiast. To był sygnał, który wtedy zignorowałem - przyznał.
"Miałem intensywne poczucie, że zaraz umrę"
Drugim objawem, na który kardiolog zwrócił uwagę to intensywne odczucie zbliżającego się nieszczęścia, katastrofy. - Doświadczyłem silnego, trudnego do opisania poczucia nadchodzącego zagrożenia” — relacjonuje Wilson. - Nie umiem tego lepiej wyjaśnić - dodaje.
Jak wyjaśniają eksperci z American Heart Association, takie uczucie często bywa mylone z atakiem paniki. W rzeczywistości może być skutkiem niedotlenienia mięśnia sercowego i nagłego pobudzenia układu nerwowego. Z tego powodu wiele osób zwleka z wezwaniem pomocy, sądząc, że "to tylko stres".
Reaguj natychmiast
Dr Wilson miał szczęście, trafił w porę do szpitala. Przeszedł zabieg cewnikowania serca i szybko wrócił do zdrowia.
Po tych doświadczeniach, dziś apeluje do wszystkich, by nie lekceważyli żadnych sygnałów ostrzegawczych. - Zawał może przytrafić się nawet osobom, które wydają się być poza grupą ryzyka - podkreśla.
Wilson przypomina, że profilaktyka to nie tylko dieta i aktywność fizyczna. To także uważność na własne ciało i szybka reakcja, gdy coś niepokoi. - Im szybciej uzyskasz pomoc, tym większa szansa, że serce nie zostanie poważnie uszkodzone - twierdzi ekspert.
Zawały w Polsce
Szybka reakcja i ostrożność jest istotna w kontekście statystyk. W 2023 roku odnotowano 86 tys. przypadków ostrych zespołów wieńcowych oraz 70,4 tys. przypadków zawału serca.
Śmiertelność była wyższa wśród pacjentów po zawale niż u osób z ostrymi zespołami wieńcowymi — w 2022 roku roczna śmiertelność pacjentów po zawale serca wynosiła 16,6 proc., a po ostrym zespole wieńcowym 14,3 proc.
Dodatkowo, 3 kwietnia 2024 roku żyło 504 tys. osób, które w latach 2011-2023 przeszły co najmniej jeden zawał serca.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Today
- eZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.