Trwa ładowanie...

Kontrowersje wokół szczepionki AstraZeneca. Dr Skirmuntt opowiada, jakie są reakcje w Wielkiej Brytanii (WIDEO)

 Maria Krasicka
17.03.2021 17:30

Coraz więcej osób ma wątpliwości, czy szczepić się preparatem firmy AstraZeneca. Jest to spowodowane doniesieniami z kolejnych państw, które zaprzestają stosowania tej właśnie szczepionki, ponieważ zdarzały się sytuacje, w których pacjenci zmarli niedługo po uzyskaniu szczepienia.

Mimo iż nie ma dowodów na to, że była to bezpośrednia przyczyna zgonów, kraje takie jak Szwajcaria, Niemcy czy Dania zawieszają szczepienia AstrąZeneką. Jak to wygląda w Wielkiej Brytanii, z której pochodzi ta szczepionka? Na to pytanie w programie WP "Newsroom" odpowiedziała dr Emilia Cecylia Skirmuntt, wirusolog z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

- W Wielkiej Brytanii większość ludzi szczepi się AstraZeneką. Już 11 milionów osób zostało zaszczepionych i nie obserwowano żadnych dolegliwości, które zostały zgłoszone np. w Austrii czy Norwegii. To oczywiście musi zostać sprawdzone, ale wygląda na to, że patrząc na populację, liczba tych schorzeń nie wykracza poza poziom, który normalnie obserwujemy. Miejmy nadzieję, że Europejska Agencja Leków i WHO wydadzą oświadczenie mówiące, że te raporty nie mają związku ze szczepionkami - mówi dr Emilia Cecylia Skirmuntt.

O tym, czy szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna, zadecydują wnikliwe badania.

- Zatorowość czy zakrzepica to są bardzo popularne schorzenia. One się zdarzają bardzo często. Liczba tych schorzeń po szczepieniu nadal wskazuje na to, że mogły to być dolegliwości, które przydarzyłyby się bez względu na szczepienie - dodaje wirusolog.

WIĘCEJ W WIDEO

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze