Nie otwieraj okien po prysznicu. To bardziej szkodliwe, niż się wydaje

Uchylanie okna po kąpieli czy prysznicu, żeby "wypuścić parę" to niemal zachowanie odruchowe. Jak się okazuje, ten niewinny nawyk może przyczynić się do pogorszenia zdrowia. Szczególnie w chłodniejszych miesiącach.

Otwieranie okien po prysznicu może przyczynić się do powstania pleśni.Otwieranie okien po prysznicu może przyczynić się do powstania pleśni.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Magdalena Pietras

Otwieranie okna pogarsza sytuację

Gdy na zewnątrz jest chłodniej, napływ zimnego powietrza miesza się z ciepłym, wilgotnym powietrzem po prysznicu. Para szybciej skrapla się na płytkach, lustrze, suficie i oknach, tworząc idealne warunki do rozwoju grzybów.

WHO wskazuje, że uporczywa wilgoć to kluczowy czynnik sprzyjający powstawaniu pleśni. W małych, słabo wentylowanych łazienkach wilgotność po gorącym prysznicu może skoczyć nawet o 90 proc., a ogniska pleśni pojawić się już po 24-48 godzinach.

Co robić zamiast otwierania okna?

Zamiast otwierać okno po prysznicu, warto zadbać o kilka prostych, ale skutecznych działań, które pomogą utrzymać łazienkę w dobrym stanie, a mieszkańców w zdrowiu.

Najważniejsze to uruchomienie wentylatora jeszcze przed wejściem pod prysznic i pozostawienie go włączonego przez co najmniej pół godziny po kąpieli (pod warunkiem, że urządzenie jest regularnie czyszczone i nie zalega w nim kurz).

Po wyjściu z łazienki dobrze jest także przetrzeć powierzchnie ręcznikiem lub ściągaczką, ze szczególnym uwzględnieniem fug, narożników i szyb prysznicowych, gdzie wilgoć najczęściej się gromadzi.

Pomocny trik to także zabezpieczenie lustra przed parowaniem – wystarczy cienka warstwa pianki do golenia starta mikrofibrą, by tafla pozostała czysta nawet przez kilka tygodni.

W małych, słabo wentylowanych łazienkach sprawdzą się natomiast pochłaniacze wilgoci, takie jak żele krzemionkowe czy chlorek wapnia, które skutecznie redukują nadmiar pary w powietrzu.

Nie można bagatelizować pleśni

Charakterystyczny nalot na ścianach łazienki często jest bagatelizowany. Tymczasem grzyby wpływają szkodliwie na zdrowie mieszkańców. Pleśń może:

  • wywoływać alergie oddechowe (nieżyt nosa, zapalenie zatok, astma, nadwrażliwość płuc),

  • prowadzić do grzybic skóry i błon śluzowych, a u osób z obniżoną odpornością nawet do ciężkich zakażeń,

  • narażać na kontakt z mikotoksynami (np. aflatoksyny), które uszkadzają wątrobę i nerki, mają potencjał rakotwórczy i teratogenny,

  • nasilać tzw. syndrom chorego budynku – bóle głowy, zmęczenie, podrażnienia oczu i dróg oddechowych.

Pleśń niszczy też materiały wykończeniowe, a jej zapach jest trudny do usunięcia, co przyczynia się do dodatkowego dyskomfortu.

Jak skutecznie sobie z nią radzić?

Aby skutecznie poradzić sobie z pleśnią w łazience, nie wystarczy ją zmyć – konieczne jest usunięcie przyczyn jej powstawania. Kluczowe znaczenie ma ograniczenie wilgoci i stworzenie warunków, w których grzyb nie będzie mógł się rozwijać. Pomocne mogą być następujące działania:

  • usuwanie przyczyny wilgoci – należy zadbać o drożność kratek wentylacyjnych, rozważyć montaż nawiewników lub wentylacji mechanicznej, a także ograniczyć mostki termiczne i utrzymywać stabilne ogrzewanie;

  • osuszanie i oczyszczanie – zaleca się mechaniczne usuwanie nalotów oraz stosowanie środków grzybobójczych. W przypadku preparatów na bazie chloru ważne jest przestrzeganie instrukcji i zapewnienie dobrej wymiany powietrza;

  • dbanie o cyrkulację – meble powinny być odsunięte od zimnych ścian, kratki wentylacyjne nie mogą być zasłaniane, a pranie nie powinno być suszone w łazience bez wyciągu;

  • kontrola wilgotności – optymalny poziom to 40-60 proc., a w razie potrzeby można zastosować osuszacz;

  • profilaktyka codzienna – warto wybierać krótsze, umiarkowanie ciepłe prysznice, regularnie wycierać mokre powierzchnie i systematycznie czyścić wentylator.

Podstawowa zasada to: zamiast uchylonego okna lepiej postawić na sprawną wentylację, szybkie osuszanie i ciepłe, nieparujące powierzchnie. Dzięki temu łazienka pozostanie sucha, a pleśń nie będzie miała warunków do rozwoju.

Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. Express
  2. Pogotowie pielęgniarskie

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"