Niebezpieczne zakażenie laseczką jadu kiełbasianego
Zatrucie jadem kiełbasianym jest jednym z najbardziej poważnych zatruć pokarmowych. Dochodzi do niego, gdy jad zwany toksyną botulinową zostanie wytworzony przez laseczki jadu kiełbasianego w zanieczyszczonym produkcie, który spożywamy.
To jedna z najsilniejszych substancji trujących, która uszkadza układ nerwowy. Już jeden gram jadu może zabić milion osób.
Niedawno amerykańskie media poinformowały o śmierci jednego pacjenta z powodu zatrucia jadem kiełbasianym. Dziewięciu innych zostało hospitalizowanych. Wszyscy jedli sos do nachosów kupiony na przydrożnej stacji benzynowej. Departament Zdrowia Publicznego w Kalifornii potwierdził, że u wszystkich osób zidentyfikowano tę samą toksynę.
Jakie inne produkty nam zagrażają? I jakie objawy daje zakażenie laseczką jadu kiełbasianego?
Sprawdź również: 9 rzeczy, których nie wolno robić przed seksem
Jad kiełbasiany często występuje w konserwach
Zanieczyszczone produkty
Jednym z najczęstszych źródeł zatrucia jadem kiełbasianym są: konserwy mięsne i rybne, zakażone wędliny, a nawet jarzyny w puszkach. Jad rozwija się tam, gdzie pokarmy pakowane są bez dostępu powietrza.
Zakażone produkty nie wyróżniają się niczym szczególnym. Pałeczki jadu kiełbasianego nie zmieniają ich wyglądu ani smaku. Naszą uwagę powinien zwrócić jednak ich zapach. Te z jadem kiełbasianym będą pachnieć starym, zjełczałym tłuszczem.
Do zatruć dochodzi najczęściej latem, gdy kiełbasy, wędliny i wyroby garmażeryjne są nieodpowiednio przechowywane.
Przeczytaj również: Podnoszą ciśnienie, prowadzą do zawału. Unikaj, jeśli jesteś po trzydziestce
Objawy zatrucia
Pierwszymi objawami zatrucia jadem kiełbasianym są: osłabienie, zmęczenie, suchość w jamie ustnej oraz zawroty głowy. Po kilku godzinach u osoby zakażonej pojawia się: podwójne widzenie, światłowstręt czy zaburzenia połykania. Zakażenie wywołuje również wzdęcia brzucha, zaparcia oraz problemy z oddawaniem moczu.
Następnie u pacjenta narasta zwiotczenie mięśni. W najcięższych przypadkach osoba umiera z powodu porażenia ośrodka oddechowego bądź zatrzymania akcji serca. Zgon następuje w 10-25 proc.
Zobacz również: Popularna ryba. Szkodzi zdrowiu bardziej niż boczek
Leczenie
Zakażenia laseczką jadu kiełbasianego nie możemy bagatelizować. U osoby z podejrzeniem zatrucia należy jak najszybciej wdrożyć leczenie szpitalne. Niestety, nawet wtedy nie zawsze kończy się ono pełnym wyzdrowieniem.
W szpitalu pacjentowi wykonuje się płukanie żołądka bądź lewatywę. W celu usunięcia substancji toksycznej z organizmu często prowokowane są wymioty. Podawana jest też surowica antytoksyczna – preparat hamujący działanie szkodliwego jadu.
Sprawdź również: Działają jak ibuprofen. Zwalczają stany zapalne, uśmierzają ból
Profilaktyka zatrucia
Najczęstszym źródłem zatruć są konserwy. I to właśnie ich datę ważności powinniśmy szczególnie sprawdzać przed spożyciem. Uwagę zwracajmy również na produkty z wybrzuszonymi wieczkami oraz te, które przy otwieraniu wydają odgłos syczenia. Tego rodzaju artykuły od razu wyrzucajmy do kosza.
Wędliny, mięsa i inne wyroby garmażeryjne przechowywane w lodówce są zdatne do spożycia tylko przez okres trzech kolejnych dni. Pasztety, kaszanki i salcesony trzymajmy w chłodnym miejscu tylko przez 48 godzin. Po tym czasie mogą zostać zakażone.
Eksperci polecają, by produkty mięsne polewać sokiem z cytryny i zawijać w folię. W ten sposób zahamowany zostanie rozwój szkodliwych drobnoustrojów.
Przeczytaj również: Zrezygnowali z seksu. Żyją pod jednym dachem jak brat z siostrą
Źródła
- http://edition.cnn.com
